Gość Namarinn Napisano Czerwiec 24, 2018 to mi wyslal na maila Tym razem żądasz, abym miała na sobie ten erotyczny strój, przy którym fiut twardnieje Ci w krótką chwilę. Starannie wykonuje ostry makijaż oczu, maluję usta na Twój ulubiony czerwony kolor, paznokcie zdobi również kusząca barwa. W ciało wsmarowuje uwodzący zapach kremu, skrapiam się Lancome La Niut Trésor. Ciekawe co dziś ze mną zrobisz. Po cichu układam w głowie przebieg miłosnych uniesień na ten wieczór. Delikatnie wciągam na siebie kabaretkowe body. Na twarz zakładam lateksową maskę. Uwydatnione, ściśnięte usta przygotowane do obciągania. Dokładnie widać paseczek na cipce, który tworzy uwodzicielskie tło dla dziurek w kostiumie. Wiem jak uwielbiasz mnie w tej stylizacji. Podchodzę skromnie, zapisując w myślach każde Twoje spojrzenie, spragnione, domagające się rozkoszy. Oblizujesz wargi, przesuwając ręką po k*****e. Dokładam usta i przejmuję Twojego fiuta. Liżę go od dołu do góry. Zaczynam ssać. Lekko podgryzam. Musisz być mocno pobudzony, bo gwałtownym ruchem odpychasz mnie, rozkazując wypiąć pupę, Dostaję kilka mocnych klapsów. Czuję jak pośladki szczypią. Pewnie robią się już czerwone. Nie musisz starać się, by zająć się moim kroczem. Dziurka w kostiumie, znacznie ułatwia Ci zadanie. Przejeżdżasz palcami po mokrej cipce. Po chwili już penetrujesz mi anal. Liżesz mnie mocno, wsuwając język głęboko do tyłeczka. Odpływam. Paznokcie wbijają się w niedbale zwinięty koc. Przyspieszasz. Drżę. Jeszcze! Nie przestawaj! Uwielbiam to! Przewracasz mnie na plecy, lekko unosząc biodra. Wbijasz się we mnie. Dziś całkowicie omijasz cipkę. Lekki ból po chwili zmienia się w błogą przyjemność. Pojękujesz. Jesteś zachwycony ciasnym oczkiem. Narzucasz tempo. Ruchy stają się płynniejsze. Przyspieszasz, a ja wiję się z rozkoszy. Nie zwracam teraz uwagi, czy sąsiedzi słyszą moje głośne jęczenie. Z cipki dosłownie strumieniami leją się soczki. Lubisz tą dominację. Podnieca Cię myśl, że jestem tylko Twoja i możesz zrobić ze mną wszystko, czego zapragniesz. Nie pytasz, gdzie się spuścić. W tej pozycji jesteśmy cały czas. Dodatkowo podnieca Cię tajemniczość mojej twarzy. Bowiem widzisz tylko k***wski wzrok i lekko otwarte usta, dalej starannie pomalowane. Czuję, że się spuszczasz. Wypełniasz mi dziurkę ciepłą, gęstą spermą. Wysuwasz fiuta, wycierając go o mnie. Czekasz aż soczki zaczną wypływać z dziurki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach