Jak rozmawiać z babcią?

Mój pierwszy wpis tutaj. Mam nadzieję, że dostanę jakąś radę. Mam duży problem z babcią. Mam 19 lat jak wiadomo nie jestem w wieku, w którym należy brać ślub. Babcia uważa inaczej. Byłam 2 lata w związku, ale od pół roku jestem sama. Jest mi z tym dobrze. Nie miałam dobrego chłopaka, do dziś obgaduje mnie, wymyśla historię, które nie miały miejsca. Babcia dogryza mi z powodu braku partnera. Dzisiaj powiedziała "Ja nie wiem ty jesteś stara panna i tyle". Nie wiem jak rozmawiać z nią.

Babciu, wyjde za maz zaraz jak moj narzeczony wyjdzie z wiezienia

A ile ona ma lat?bo myslenie jak ze sredniowiecza

Uświadom babci, że jest XXI wiek, nie XI.

A teraz na powaznie.Takie gadanie to objaw demencji starczej, bo kazdy trzezwo myslacy czlowiek by tak nie pomyslal, dla wielu jestes jeszcze dzieckiem, w tym wieku to mozna miec chlopaka, a nie narzeczonego czy meza.Pokaz babci statystyki ze srednia wieku panny mlodej to obecnie 28 lat, pewnie bedzie mowic ze bzdury, ale na takie starcze medrkowanie polaczone ze skleroza nic nie poradzisz bo jej nie przekonasz

Jest po 60. Ona nadal uważa, że facetowi trzeba prać, gotować, a królewicz ma tylko leżeć w domu. Dziadek pracuje dużo, ona siedzi w domu, więc dziadek nigdy się nie wtrącał. Ale ja nie będę robić komuś za służącą ani nie będę brać ślubu w wieku 19 lat.

Pokaz babci statystyki z internetu - w Europie średnia wieku zamazpujscia to ok 30, w niektorych krajach więcej.

Po 60?Jakby miała z 90, to można by uzasadnić jakoś jej poglądy wiekiem. Chyba że wychowała się w jakiejś zapyziałej wiosze, gdzie psy d****i szczekają.

sorry, zamążpÓjscia oczywiście

Jak jej mówię, że ślub bierze się ok 30 pada stwierdzenie ,,Ty nie masz nawet kandydata" i przytyki wnuczka sąsiadki ma itp. Nie mam ochoty słuchać tego. Chciałabym odżyć po nieudanym związku. Nawet jeśli będę kogoś miała nie dowie się ode mnie.

Wychowała się w mieście. Paranoja prawda ? A co gorsza brała ślub w ciąży jako 18/19 latka.

To nie kwestia bycia babcią, to charakter. Mysle, ze czepialska od zawsze. Nie zmienisz, wiec sie nie przejmuj, mozesz potakiwac dla swiętego spokoju "tak, wlasnie szukam"

Nigdy nie wierzyłam w znaki zodiaku, ale babcia jest bliźniakiem i wszystko ale to wszystko pasuje do niej.

Wiec jak ma 60 to nie demencja starcza.moze przyprowadz jej jakiegos kolege na przedstawienie, takiego z cwiekami w twarzy, tatuazami na calym ciele i rozowym irokezem ktory do tego bedzie klal jak szewc i jej powiesz ze slub bedzie ale dopiero jak pomieszkacie razem i urodzisz dwoje dzieci bo bezplodnego w ciemno brac nie bedziesz.Ale babciu, jaki on swietny w lozku to nie masz pojecia!opowiem ci co robilismy w zeszly weekend......

Tez jestem blizniakiem.uwazam ze babcia pieprzy od rzeczy, moze zazdrosci ci mlodosci bo pewnie sama musiala szybki slub w tym wieku z powodu ciazy.jak ty jestes stara panna to ona sprochniala staruszka.jak sie ubiera, pewnie chustka na glowe i plaszcz po kostki?

Ubiera się... zwyczajnie. Długą spódnicą do tego bluzka.

Masz bezdennie głupią babcię, co na to można poradzić? olać i tyle. Po co z nią gadasz, skoro ci stale dogryza?