Modelka zauroczona w brzydkim facecie

Cześć, piszę do was z nietypową sprawą. Od miesiąca spotykam się z pewnym mężczyzna, starszy o 8 lat ja 25, on 33. Bardzo mu na mnie zależy, nie pozwala mi za siebie płacić, kupuje kwiaty, gotuje dla mnie, ciągle dzwoni, pisze, planuje wspólne wakacje, przedstawił mnie już znajomym, nawet przełożonej ☺️ Sprawy wymknęły się trochę spod kontroli i mamy za sobą już nasz pierwszy raz. Było super nawiasem mówiąc ale do rzeczy: ja byłam modelka, on na pewno nie był modelem. Problem polega na tym, że on nie jest atrakcyjny. Łysieje (słabo to wygląda), ma problemy skórne, jakby czerwone blizny... Słabe zęby (ale ma niby robić licówki) nosi okulary, ma brodę... Gdy go poznałam chciało mi się z niego śmiać, kompletnie nie mój typ ale ujął mnie swoim charakterem i z czasem zaczął mi się podobać ale boje się opinii innych, widzę spojrzenia ludzi jak idziemy za ręce, ich spojrzenie mówi, co ona w nim widzi, widzę spojrzenia innych facetów których spojrzenie mówi what the f**k. Boje się opinii moich znajomych... W końcu ja jestem uważana za delikatnie przewrażliwiona na punkcie swojego wyglądu... A tutaj taki facet... Boje się też, że z czasem znacznie mi to przeszkadzać a nie chce go urazić lub skrzywdzić, dobrze mi z nim... Co o tym myślicie?

Też kręcę z modelka, ale nie dlatego że jest modelka. Nie patrz na wygląd bo to nie jest ważne. Jak się dobrze dogadujecie. Jeśli potrafisz.

Kogo ty chcesz oszukac gosciu wyzej. To oczywiste ze ta modelka kreci cie bardziej niz przecietna kobieta. wyglad jest wazny i nie ma sie co oszukiwac, to na wygladzie opiera sie pociag seksualny a co za tym idzie lepszy seks, tzw fajerwerki.

Tak, dogadujemy się świetnie, on bardzo o mnie dba, o nic nie muszę się martwić. Całuje mnie ciągle po rękach ☺️ chyba się zauroczył... I chyba ma poważne plany względem mnie

dziś poznaliśmy się przez neta nawet nie wiedziałem jak wygląda i że dorabia jako modelka up

dziś mnie karyna odtracila za wygląd zewnętrzny i bardzo głupio zrobiła, była by takim samym oczkiem w głowie, jeśli potrafisz z nim być i jest Ci dobrze to nie patrz na innych ludzi, charakter i chęci są ważniejsze, to twoje życie

nie kazda modelka jest ładna, foto juz ładniutka ale wysokie na wybieg to czesto żadne piękności

0/10 slabe. Nikt normalny w to nie uwierzy. 0/10

jeśli 25 latka tak infantylnie pisze to musi mieć straszna pustkę we łbie

Olej go, znajdź sobie gogusia z włosami na żel, koleżanki będą ci zazdrościć. Po 10 latach po pijaku zawsze będziesz się zastanawiać co by było gdyby... i dzwonić po nocach do kolesia który kochał cię jak nikt inny...

Z tego co opisujesz, to wygląda, że jesteś z nim nie dlatego, że go kochasz, tylko dlatego, że jest ci z nim wygodnie.

dziwne odtrąca ją jego wygląd ale nogi już była w stanie przed nim rozłożyć, to się kupy nie trzyma, to musi być prowo gość 07:24 wygląda na to, że masz rację, jest z nim dla wygody

Ciekawe

Nie odtrąca mnie jego wygląd właśnie, mnie się podoba bo coś do niego czuję ale jest to właśnie podobanie przez pryzmat uczucia, dla każdej innej osoby jest po prostu mało atrakcyjny... No i też starszy ode mnie 8 lat to sporo. Nie jestem z nim dla wygody, ale ujmuje mnie sposób w jaki o mnie dba, to fakt. Coś czuję do niego na pewno, myślę, że to może być coś poważnego

słabe prowo ale masz 3/10 za pomysł.

No widzisz nawet myślisz, że to prowo bo brzmi tak niewiarygodne, pomyśl, że tak samo będa myśleć moi znajomi, rodzina etc

Ja Ci wierze ze go kochasz, ze ujal Cie charakterem, ale wyglad tez na pewno Ci sie podoba skoro Cie pociaga. Mysle ze kochacie sie i bedziecie szczesliwi. A innymi nie przejmuj sie. Nie Ty pierwsza masz taka sytuacje. Wazna jest wasza milosc i to ze wspaniale razem sie czujecie.

dziś Wazne jest zebyscie byli soba i nie przejmowali sie co inni powiedza. Czujecie przy sobie szczescie i to jest najwazniejsze. Wyglad jest wazny tylko na tyle, zeby ktos nas pociagal fizycznie i zeby byc z nim z przyjemnosci. A Tobie On sie podoba i fizycznie i mentalnie wiec mysle ze nie znudzicie sie soba. Ale nad relacja trzeba pracowac i ja pielegnowac.:)

masz gg autorko?

Pragniesz go prawda?

Po ciazy tez inaczej sie wyglada. Z wiekiem skora sie starzeje, twarz sie zmienia i ludzie z tego powodu nie przestaja sie kochac :) Jak sie wspaniale czujecie razem i uklada sie super w tym wiesz czym :) rowniez to jest milosc

Miej gdzieś opinie innych skoro jesteś szczęśliwa. Pamiętaj uroda przemija. Żeby się zrobi. O sylwetkę może zadbać i razem może Cię chodzić na siłkę. Włosy też można sobie przeszczepu albo się krótko ścinać. Nie bądź pusta to potem możesz żałować ze straciłaś fajnego faceta. Lepiej przystojnego bad boya który oprócz Ciebie nie dziś miał pęczek takich lasek jak Ty? Zastanów się czy coś do niego czujesz i czy zależy ci na nim. Bo jeśli bardziej dla Ciebie się liczy wygląd to szkoda fajnego faceta dla Ciebie i zostaw biedak w spokoju.

Przeciez widac ze jej sie podoba, przeciez nie doszloby do niczego gdyby jej nie pociagal tylko by z nim rozmawiala.

Nie ma co zwracac uwagi na docinki. Przeciez to tylko o tych ludziach swiadczy.

Dlaczego mialoby Ci to przeszkadzac pozniej skoro nie przeszkadzalo i sie zakochalas? Kocha sie za to jaki ktos jest a nie za to kim moglby byc. Nie zadreczaj sie drobiazgami. Skup sie na tym co czujesz i podazaj za glosem serca a inni niech uwazaja co chca.

Poza tym nawet najpiekniejsza kobieta tez ma jakies wady w wygladzie bo nikt nie jest doskonaly. A z wiekiem bedzie ich coraz wiecej i to jest powod zeby sie rozstawac :D ? Z powodu 3 kg wiecej czy okularow? Nie.

Z wiekiem mezczyzni lysieja albo siwieja albo 1 i 2. Gdyby kazdy tak podchodzil to nikt nie bylby razem :D problemy skorne da sie leczyc a nawet jesli nie to chyba nie problem? Kazdy moze miec blizne. Zeby mozna naprawic. Szkla kontaktowe zamiast okularow a brode zgolic. Dorzucic fajne ubranka i facet jak tralala. A jak jeszcze fajny charakter i opiekunczy i kochajacy i dobrze sie uklada w sypialni dla mnie git. To po co inny?

dziś Naprawde w to wierzysz co piszesz? Wiesz ile tygidniowo facetow jest w stanie poznac piekna kobieta? A rocznie? Nie wiem czy masz tyle wlosow na glowie wiec wybor ma. Ale uczucie takie prawdziwe i mega moze zdarzyc sie nawet tylko raz...

Ja ciebie tez nie rozumiem.

pusta jesteś ... to prawda ... nie masz własnego zdania i chcesz opierać się na opinii innych. Byłaś modelką i to podnosiło wówczas twoje ego i uważasz, że nie możesz teraz "zejść poniżej pewnego poziomu" ale nie zauważasz, że być może też się starzejesz i dla najbardziej "wypasionych facetów" nie jesteś też już atrakcyjna. To nie jest tylko problem twojej relacji z tym jak twierdzisz ty (tak na prawdę nie wiadomo czy jest aż tak nieatrakcyjny skoro się z nim bzykasz) nieatrakcyjnym mężczyzną.To jest twój problem z samą sobą bo tak na prawdę nie wiesz jakim wartościom w życiu chcesz hołdować