Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michał23

Do przyszłych tatuśków

Polecane posty

Gość Michał23

Mam na imię Michał, mam 23 lata, kilka miesięcy temu dowiedziałem się, że za 6 miesięcy będę tatusiem. Bardzo mnie ta wiadomość ucieszyła. Chętnie poznam kumpla w podobnej sytuacji, z którym mógłbym powymieniać się doświadczeniami, no i od czasu do czasu spotkać się w 2, 4 lub 6:-) i pogadać. Jeśli również miałbyś ochotę się poznać, to napisz do mnie na e-mali: michal0123456789@interia.pl Pozdrawiam wszystkich tatusiów (obecnych i przyszłych) Michał z Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewiczek
Po pierwsze gratuluję. Po drugie fajnie, że się tym tak przejmujesz. Mój mąż też szalał z radości. Pomagaj żonie teraz i po porodzie. Pozdrawiam bardzo gorąco! Ewcia. :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumple poszli na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po rozwodzie
Poczytaj sobie co cie czeka w wątkach: Koniec czułości po urodzeniu dziecka, Kryzys pierwszego dziecka itd. Mieliście fajny okres w życiu, a teraz czas na te gorsze. Kobieta zmienia sie po urodzeniu dziecka o 180 stopni. Oczywiście nie na lepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shalla
Ty Po rozwodzie, jak masz gadać głupoty to lepiej wyjdź na spacer i pooddychaj chłodnym powietrzem zamiast zasmradzać tu atmosferę. A Tobie Michał gratuluję i cieszę się razem z Tobą. Nasza córcie przyjdzie na świat już za 2-3 tygodnie i oboje z mężem nie możemy sie doczekać tej cudownej chwili. A jeszcze kilka ciepłych słów do Po Rozwodzie: wiesz, jak ludzie się nie kochają, to każdy pretekst jest równie dobry, żeby olać partnera: i ciąża, i dziecko i zły szef i stres w pracy i choroba mamusi i wzdęcia u pieska. Przykro mi, że masz takie doświadczenia, ale nie zatruwaj szczęścia tym, którzy mają inne. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla- a ty nie wmawiaj ludziom jak to będzie cudownie, bo najprawdopodobniej nie będzie. Szczerość to podstawa egzystencji w społeczeństwie. po porodzie- zgadzam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shalla
Nie, no pewnie. Oczywiscie, ze wszystkich trzeba nastawiac na to, ze po dziecku swiat sie konczy. Zero seksu, zero przyjemnosci, mąż won z lozka, bo teraz tylko dzidzius....oj ludzie...współczuje podejścia, czy też przebytych doświadczeń. Proszę bardzo, jak sobie chcecie to karmcie się historiami rodem z krypty. Widocznie niektórzy uwielbiają wszystko widzieć na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj marudy, marudy. Wiadomo że jak się dziecko urodzi to będzie inaczej. Ale wcale nie powiem że gorzej. A jak mąż czasem (czytaj: często) pochwali żonę jaka to jest zaradna i jak to dobrze zajmuje się dzieckiem to na pewno przytuli sie do niego, przytuli. Acha i jeszcze jedno: To że małzonka jest w kiepskim nastroju to może być tzw. babyblues. Sama to przeżywałam przez trzy dni. Chciało mi się wyć wyc i wyć choć wiedziałam że to niedorzeczne. Na szczęście wyrozumiałość i miłość mojego męża sprawiła że trwało to krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umnie kryzys pierwszego dziecka też mało nie zakończył sie rozwodem, mimoże bezkonfliktowo wcześniej byliśmy razem przez 9 lat. Generalnie to lepiej chyba wiedziec gdzie jest mina i ja rozbroić niz niczego nieświadomym na nią nadepnąć. Nie ukrywajcie że dla relacji to duży kryzys. Kobiety wpadaja w świat \"tylko dziecko\" i zmieniaja sie strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×