Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Była dziewczyna o co jej chodzi

Polecane posty

Gość gość

Witam, zacznę od tego że pierwszy raz jestem na takim forum ale ciekawi mnie opinia innych ludzi bo może mieli podobnie. Zacznę od tego że rozstałem się z byłą dziewczyną pół roku temu ja wyjechałem widywaliśmy się raz na tydzień albo rzadziej ona ze mną zerwała mówiła że nie kocha mnie itp potem się okazało że ma chłopaka po 2 tygodniach. Od tamtego czasu nie rozmawialiśmy ani raz, niestety mieliśmy wspólnych znajomych ale oni nie wspominali o niej za to woleli moją obecność nawet jej najlepsze koleżanki/przyjaciółki. Jakieś 3 tygodnia temu ex troszkę za dużo wypiła i ubzdurala sobie że ja będę zaraz na imprezie gdzie ona jest z koleżankami i swoim chłopakiem co było kompletną nie prawdą. Następnego tygodnia w środku imprezy napisała do mnie, tam byli moi znajomi i miałem niektórych odebrać ona zapytała czy jej też nie zabiorę. Niestety wyszło tak że nie mogłem ich zabrać bo miałem inne ważne sprawy rodzinne. Następnego tygodnia dopiero się działo kolejna impreza i ja zjawiłem się tam ze znajomymi nie widzieliśmy się pół roku wręcz ona w pewnym momencie mnie nienawidziła a ona pierwsza wita się ze mną i daje buziaka jak gdyby nigdy nic, dobra myślę sobie może chce być miła i tyle, krótka chwila potem tak się stało że zostaliśmy sami dodam że ona była na imprezie ze swoim chłopakiem odrazu zauważyłem że jest nieźle wcięta pogadaliśmy, pośmialiśmy się było bardzo miło jak kiedyś w pewnym momencie ona chciała coś sprawdzić na moim ona w hasło wpisuje swoję imię albo datę urodzenia w pewnym momencie wyszła sytuacja że ona "ujęła" że jest moją rodziną powiedziałem jej odrazu że nie jest, dopiero odeszła kiedy koleżanka powiedziała jej że jej chłopak się bardzo zdenerwował choć bardzo niechętnie chciała odejść mówiąc do koleżanki sama idź z nim pogadać. Dodam że byliśmy ponad 3,5 roku i byliśmy bardzo dobrym związkiem, niestety też wiem że dużo jej koleżankę " leci" na mnie a ja je zlewamy. Co wogóle sądzić o jej zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy was w tym gimnazjum, to już całkiem pisać nie uczą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gimnazjum już nie ma :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej się, tak się dowiesz najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa - to dlatego analfabeta na analfabecie analfabeta analfabetem pogania...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Najlepiej niech się jeja ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... myślę, że nie chodzi jej o nic... oboje jesteście młodzi, nieukształtowani, a przez to zachowujecie się nielogicznie - szczególnie jak pod ręka jest alkohol... nie rozmyślaj o tym - w jej zachowaniu nie doszukiwałbym się ukrytego przekazu... pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nie wiem o co chodzi, nic nie zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×