Jak przerwać chory proceder ciągnący się od pół rpku?

Czyli potrafisz właściwie ocenić co dobre i miłe.. No to już nie będę Cię podkręcał i mówił co tak naprawdę jest miłe! Domyślasz się!? Ale nie rób tego z bratem. Stanowczo odradzam. Nie przekraczajcie tej granicy.

Domyślam się. Oczywiście, że nie zamierzam tego robić. Co nie znaczy, że nie mam ochoty. Czasem nachodzi mnie wielka ochota właśnie na to. Chciałabym aby ta szala niepewności wreszcie przechyliła się w którąś stronę. Albo niech nas rodzice nakryją i wszystko się definitywnie skończy albo niech wreszcie kiedyś to zrobimy na całego. W lewo albo w prawo.

Mam wrażenie że jednak chcesz go poczuć w sobie. Dziewictwa nie trać z bratem, to jednak coś wyjątkowego, coś co będziesz pamiętała całe życie. Czy brat byłby dobrym wyborem? No nie wiem...

Wiesz co... Od razu napiszę, że jestem facetem. Zastanów się, jak jest z facetami z twoim bratem też, robi Ci dobrze, bo ma nadzieję, że zmienisz zdanie i pójdziecie na całość... On tak łatwo się nie podda. Może coś wymyśle, może wystarczy zwykła rozmowa.

Jasna sprawa, że on się nie podda. Jak przez pół roku nie zrezygnował to przez następne pół też nie zrezygnuje. Czasami myślę, że ja tego psychicznie nie wytrzymam! Niby nie uprawiamy seksu a mam potężne wyrzuty sumienia, że jednak uprawiamy. Niby nie pozwalam mu wsadzić ale przecież widzę, że właśnie do tego dąży, że tego chce i obawiam się, że kiedyś w chwili mojej słabości dopnie swego. Gdyby był bystrzejszy i miał choć trochę oleju w głowie to już dawno by dopiął. Wystarczy, żeby podczas minety, która doprowadza mnie do szalonej rozkoszy, że prawie omdlewam, wystarczy, żeby w takiej chwili zamienił język na swego ptaka i już dawno byłby w środku. Tylko, że ten szczylek nie ma zielonego pojęcia o dziewczynach. Klęczy między moimi udami, liże mnie i cieszy się jak wariat trzepiąc się poniżej ręką.

Jeszcze nie wpadł na to że masz drugą dziurkę, całkiem bezpieczną. Myślałaś o tym?

Art. 201 Kto dopuszcza się obcowania płciowego w stosunku do wstępnego, zstępnego, przysposobionego, przysposabiającego, brata lub siostry, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Jeśli brat nie ma 16 lat to możesz iść za to do więzienia nawet jeśli nie masz 18 lat. Popełniasz przestępstwo z art. 200 Kodeksu Karnego § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Tutaj nie wystarczy tylko przestać. Oboje musicie iść do psychologa. Nawet jeśli nie wsadzał to jesteś jego pierwszą dziewczyną. Ty i on macie wyrobiony już zły wzorzec . Dodatkowo jeśli masz dobre stosunki z którymś z rodziców to pogadaj o tym. Może pierw będzie szok ale to nie chodzi tylko o to co się stało ale to już jest wyryte w twojej i jego psychice. Szukanie chłopaka też nic nie zmieni tylko sprawę przykryje i będzie się ciągnąć latami , będzie mieć oddziaływanie na przyszłe związki. Przepracujesz to z psychologiem i to dużo pomoże.

Psycholodzy i psychiatrzy to największe konowały. Jeszcze do niedawna torturowali pacjentów elektrowstrząsami a dziś jest to zakazane.

kiedyś i tak Cie dopadnie z tematu wnioskuje że tak Cie to kręci że kiedyś sama sie mu wypniesz to tylko kwestia czasu ten układ cie hipnotyzuje

Straszna patologia dno

Joanna w Bieszczadach?

Wydaje mnie że jak przerwiesz to będzie Ci brakować tego wiem że to nie jest normalne

Dziś w nocy znowu przylazł i znowu ta sama historia. Jęczał mi chyba z godzinę więc znowu się zgodziłam żeby mi zrobił minetę. Ale ten szczyl jeden jak dochodziłam zaczął władać mi palca w pupę i orgazm był jeszcze silniejszy że prawie straciłam kontakt z rzeczywistością. Po wszystkim oczywiście opierdzieliłam go za to nie mówiąc jakie to było przyjemne. Boje się tego przerwać i boje się przyszłości że jak będę miała faceta to mi tak nie dogodzi ... a wiem że muszę tą patologie przerwać.

Ile brat ma lat

9:54 to podszyw. Ja tego nie napisałam.

No dobra. Wyznam ile mamy lat. Brat ma zero lat bo wcale nie istnieje i nigdy nie istniał. Ja za to podbiegam pod pięćdziesiątkę i chociaż piszę o sobie "siostra" to w rzeczywistości mam fiuta między nogami, a niegdyś znany byłem na kafeterii jako PROKOWATOR HAHAHA Tak tak, to ja, ten sam PROWOKATOR od lesbijek ale teraz kręci mnie kazirodztwo. Wyobrżacie sobie? - siedzi stary oblech i pisze obleśne fantazyjki a banda stulejarzy trzepie się po drugiej stronie neta HAHAHA

gość dziś Psycholodzy i psychiatrzy to największe konowały. Jeszcze do niedawna torturowali pacjentów elektrowstrząsami a dziś jest to zakazane. x Natomiast praktyki i eksperymenty w leczeniu prądem powinny wrócić, bo jak wiadomo ogólnie, SĄ dobrym sposobem, tylko medycyna musi w końcu odkryć, jak to zrobić efektywnie. Wtedy leczenie będzie naprawdę leczeniem, a nie wciskaniem chemii, substytutów i zdzieraniem hajsu za bzdurne terapie

Prowokator daj już spokój :P

@ gość dziś eksperymenty w leczeniu prądem powinny wrócić, bo jak wiadomo ogólnie, SĄ dobrym sposobem x Co to za debiony zwrot - "bo jak wiadomo ogólnie"? Przed Kopernikiem ogólnie wiedziano, że to Słońce krąży wokół Ziemi. Między wiedzą ogólną wyznawaną przez tobie podobnych idiotów, a wiedzą prawdziwą jest taka różnica, jak między popiertoleniem cię prądem a prawdziwym wyleczeniem. Poniał?

jeśli to prawda to trzeba to zakończyć, uciąć jak najszybciej bo im dalej w last tym drzewa większe. Stanowczo i tyle. Jeśli będziesz stanowcza w końcu przestanie cię molestować.

Sprawa może i z życia wzięta,ale to prowo.

Może i prowo. Jeżeli nie, to sranie w banie. Chce to zakończyć a modli się by trwało. U mnie szybko się skończyło. Nie zaczęło się od pokazywania bo dosyć często widzieliśmy się nago. Zaczęło się od poklepywania po tyłku. Dostał parę razy opieprz. Aż w końcu na wczasach jak obudziłam się z jego ręką miedzy nogami dostał takiego strzała że szalał się krwią. I zbudziła się matka.