Czy on kocha?

dla mnie samo to testowanie jest jakimś nieporozumieniem. Nie chciałabym być testowana przez kogokolwiek. Szczerze jak poznałam swojego męża nie zastanawiałam się czy będzie chodziło mu tylko o seks ok może jak jest się nastolatkami to powinno się wstrzymać a nie odrazu pakować do łóżka ale to chyba normalne i to też da się wyczuć.

Rozwieźć się jest znacznie trudniej xx Slownik ortograficzny tez jak widac trudno znalezc

o boże też mi problem żeby zwracać uwagę "rozwieść" pasuje?

"dla mnie samo to testowanie jest jakimś nieporozumieniem. Nie chciałabym być testowana przez kogokolwiek. " Testowanie jest jednym z elementów zdobywania wiedzy. Co Ci szkodzi być przetestowaną? Masz coś do ukrycia?

nie mam nic do ukrycia ale testować to można rzeczy a nie ludzi. Bo jak kobieta jest inteligenta to będzie wiedziała na jakiego faceta trafiła. Serio byłam w wielu związkach zanim poznałam męża i doskonale wiem którzy byli ze mną tylko dla jednego ale mi to nie przeszkadzało bo nie wiązałam z nimi przyszłości i mi to też pasowało. A jak się spotka tą jedyną osobę z którą się chce przeżyć życie to się to czuje.

"nie mam nic do ukrycia ale testować to można rzeczy a nie ludzi." Jak widać ciężko przełamać swoje schematy i normy narzucone Ci przez kulturę :-) " A jak się spotka tą jedyną osobę z którą się chce przeżyć życie to się to czuje." Wiesz ile miliardów kobiet myślało tak samo jak Ty... dopóki nie dowiedziało się, że jest zupełnie inaczej? :-) Poza tym, to, że Ty coś czujesz to nie znaczy, że tak jest i człowiek, jako gatunek, czuje gdy trafia na tą jedyną osobą. To co czujesz to tylko efekt środowiska w którym Cię wychowano i norm kulturowych, które Ci wdrukowano. Innymi słowy czujesz to co sama uznałaś, że powinnaś czuć w tej sytuacji bazując na tym jaki kod kulturowy został Ci zaprogramowany. Podobnie jest ze wstydem, jakbyś stanęło nago na środku ulicy to CZUŁABYŚ wstyd, ale to tylko dlatego, że wmówiono Ci, że tak masz się czuć. Jakbyś wychowała się w plemieniu, które chodzi cały czas nago to stając nago na środku ulicy nie czułabyś żadnego wstydu.

Autorko jak chcesz testować udawać to baw się w to dla mnie to dziecinada. Co udowodni brak sexu? Jak ludzie się kochają to będą ze sobą. A jak facet szuka z wygody to choćbyś była najlepszą dziwką to zakcha sié w innj i zostawi

Autorko jak chcesz testować udawać to baw się w to dla mnie to dziecinada. Co udowodni brak sexu? Jak ludzie się kochają to będą ze sobą. A jak facet szuka z wygody to choćbyś była najlepszą dziwką to zakcha sié w innj i zostawi w 100% się z tym zgadzam

"Co udowodni brak sexu? Jak ludzie się kochają to będą ze sobą." Już sobie odpowiedziałaś w drugim zdaniu, dowiesz się czy kocha czy bardziej zależy mu na dobrym seksie.

Dowiem się czy kocha po tym jaki jest dla mnie czy pomaga czy chce spędzać czas czy robi te miliony rzeczy które sprawiają ze jest mi z nim dobrze ale sex w tym też musi być i nie mówię o sytuacji losowej gdzie nie można. Tylko o parze zakochanych w sobie ludzi którzy chcą sie nawzajem uszczęśliwiać. Nigdy się nie wie na kogo się trafi. Ja czekałam do ślubu i jestem po rozwodzie teraz

no ja póki co tego nie sprawdzę raczej mój mąż nie jest ze mną tyle lat tylko ze względu na dobry seks:)

"Dowiem się czy kocha po tym jaki jest dla mnie czy pomaga czy chce spędzać czas czy robi te miliony rzeczy które sprawiają ze jest mi z nim dobrze" A jak potem zachorujesz i już seks nie będzie dla niego tak dobry jak był więc Cię zostawi to co zrobisz? "Nigdy się nie wie na kogo się trafi." Dokładnie, więc lepiej przetestować pewne rzeczy za w czasu by potem się nie rozczarować. Po to między innymi ludzie przed ślubem chcą ze sobą zamieszkać by sprawdzić się jak im ze sobą podczas prozy życia. Ponadto testujemy partnera praktycznie na każdym kroku. Gdy dziewczyna zaprasza swojego chłopaka na rodzinny obiad to m.in. po to by dowiedzieć się jak się będzie zachowywał, czy będzie kulturalny, miły itd. To jest rodzaj testu na to jak się sprawdza w takich sytuacjach. "Ja czekałam do ślubu i jestem po rozwodzie teraz" A większość nie czeka do ślubu i wiesz co? W miastach rozwodzi się co drugie małżeństwo, a aż strach pomyśleć ilu jest ze sobą czując się nieszczęśliwym ale się nie rozwodzi bo kredyt, bo dzieci, bo co rodzina powie, bo miliony innych powodów. Poza tym, badania pokazują, że czekając z seksem do ślubu ludzie są w związku bardziej szczęśliwi.

dobra ja uciekam . spadam do swojego męża którego nie testowałam ale jestem z nim już 15 lat i ciągle szczęśliwa:)

"no ja póki co tego nie sprawdzę raczej mój mąż nie jest ze mną tyle lat tylko ze względu na dobry seks" Odetnij go od seksu to się dowiesz :-)

hehee nie będę odcinać bo tym samym sama sobie odetnę to co lubię, nawet jak już wspominałam z wiekiem jeszcze bardziej mam ochotę niż mój mąż. Ja bym mogła codziennie mój mąż dwa trzy razy w tygodniu.

Badania??? Serio? Ja byłam z byłym mężem 2 lata przed ślubem. Owszem było wspaniale ale po okazało się że avis x jest jednak bardzo ważny. Mam 28 lat jestem rozwórką od roku spotykam się z facetem sex był szybko i ok rok to nie dużo w sumie ale była i poważna kilkumiesięczna horoba gdzie sexu nie było i dalej był i pozostał dobry

a to , że mąż jest ze mną z miłości pokazuje mi codziennie: pomagając przy dziecku, domu, wspiera mnie, mówi codziennie ,że mnie kocha, przytulając, każdą wolną chwilę chce spędzać ze mną, mamy wspólne zainteresowania , chemia jest jak na początku... cóż więcej potrzeba

Osoba wyżej ma 100 procent racji. Gdybym wiedziała wcześniej jak jest z tym czekaniem to bym nie czekała i nie zmarnowała 5 lat z byłym mężem

"hehee nie będę odcinać bo tym samym sama sobie odetnę to co lubię" No to się nie dowiesz, co poradzić. Swoją drogą ciekawe jak Ty byś zareagowała gdyby mąż Ciebie odciął.

"chemia jest jak na początku... cóż więcej potrzeba" No to tym bardziej jak odetniesz go od seksu to się dowiesz ile jest warta ta miłość. Równie dobrze może traktować te wszystkie rzeczy, które dla Ciebie robi, przez które myślisz, że Cię kocha, jako zapłata za seks.

Jqk się kogoś kocha to się tej osobie nie odmawia przyjemności

jak już Ci mówię zaczęłabym się zastanawiać co jest grane czyżby coś się zmieniło bo skoro jest wszystko jest ok to po co eksperymentować jest nam dobrze ze sobą to po co sprawdzać coś na siłę nie widzę do tego podstaw.

boże skąd ty się wzięłaś z tymi przemyśleniami, naprawdę chyba ktoś Cię bardzo skrzywdził w życiu ... taaa i przez 15 lat płaci za seks weź się ogarnij z tymi bredniami

"jest nam dobrze ze sobą to po co sprawdzać coś na siłę nie widzę do tego podstaw." Wielu kobietom jest dobrze z facetami a po latach dowiadują się, że wielokrotnie je zdradzał. Żeby się dowiedzieć czy facet Cię porzuci jak będziesz chora i nie będziesz mogła uprawiać seksu nie trzeba zachorować, wystarczy przeprowadzić test, o którym wspomniałem. Zdumiewa mnie ilość naiwnych kobiet na tym forum :-)

A czyli jak się spradza do ślubu to nie ma zdrad? Mój mąż mnie zdradził

"taaa i przez 15 lat płaci za seks weź się ogarnij z tymi bredniami" A dlaczego miałby nie płacić przez 15 lat? Skoro na czymś mu bardzo zależy to płaci. Jest cała masa kobiet, które przez wiele lat płacą seksem za kasę męża. Działa tutaj ta sama zasada. I kto tutaj brednie wypisuje?

"A czyli jak się spradza do ślubu to nie ma zdrad? Mój mąż mnie zdradził" Są zdrady ale jest na to mniejsze ryzyko. Według Badań pary, które czekają z seksem do ślubu są szczęśliwsze. A poza tym trudno mi uwierzyć, ze czekałaś z seksem do ślubu.

Czemu nibtytrudno? Ryzyko jest takie samo. Może ty się po prostu nie wiąż z nikim i będzie ok

Jak juz wspominalam byl okres ze nie moglismy i to dwukrotnie i nic to miedzy nami nie zmienilo. Jakbym byla z bylym facetem to pewnie sie rozlecialo bo jemu tylko na tym zalezalo. A moj maz jest normalny i nie probuj mi wmawiac ze tak nie jest bo cos mi sie wydaje ze temat zalozony tylko po to zeby na sile kogos wkurzyc

Autor bzdury piszesz kota w worku się nie kupuje jak można nie sprawdzić seksualnośc***artnera ,to działa w dwie strony. Ruysa na honorze cos poszło nie tak w życiu, przepraszam nie czytałem wstecz.