Dlaczego kolega z pracy odwala taką wiochę?

To jest szczyt żenady powiem szczerze. Codziennie wysłuchuję chamskich żartów w moją stronę poniżej jakiegolkowiek poziomu. Przykład z dzisiaj? Rozmawiałam z kolezanką na temat wakacji i mówię, że na lasta tania jest Turcja i Egipt i jego komentarz - jeszcze zapłodni cię jakiś Turas i będziesz miała małego ciapaka:O Inne przzykłady tylko z dziś: Blondynki i ryby głosu nie mają/ mówię coś o tym, że mogliby z firmy przyjechać i przeszkolić z kwestii technicznych a on jak zwykle riposta - tobie i tak nic nie pomoże chyba, że przeszkolą cię z czego innego itp :P dużo innych przykładów, ale już nie chce mi się przytaczać. Dogryza non stop. Nie dobiera się, ale raz jakoś dziwnie wyszło, że rękę połozył na mojej jak staliśmy oparci o boks i takjakby czekał na reakcję, ale ja rękę cofnęłam. Non stop jedzie po moim kolorze włosów, dzień bez uszczypliwości jest dniem straconym. Czasem się zakmnie, ale to jest święto narodowe :) Współczuję serio jego narzeczonej bo jest to zachowanie chama i prostaka. Dziewczyny z pracy sugerują również, że dziwne jest to, że częstuje mnie kawą ze swojego kubka bo ich zdaniem to jest zbytnie spoufalanie się. Tak, czasem zdarza się, że pijemy z jednego kubka. Powiem szczerze czasem mam wrażenie, że cofnęłam się do czasów wczesnej podstawówki :O

a lat macie pewnie po 19 max:D

On ma 19 a ja 59.

Przykro ze takim typem masz do czynienia. Ja szanuje kolezanki jak Anioly i jak tylko o cos poprosza pomoge. Zauwazylem, ze takie uwagi potrafia robic tylko faceci i to prostaki. Nawet wobec facetow.

a no nie sporo więcej :)

23:24 podszyw :P

Można śmiało już iść do kierownika bo to podchodzi pod mobbing

A jak traktuje inne dziewczyny w pracy? Bo generalnie albo jest to typ takiego wieśniaka prostaka a jeśli tylko głównie w Ciebie celuje to niestety le jest to forma końskich zalotów więc szczere wspólczucie

Ja go też mobbinguje bo mówie że ma fajną parówke

szczerze? ja bym swojego narzeczonego zatłukła

powiedz mu prawde że jesteś lesbą

gość 23:24 neutralnie, coś czasem powie ale nie tak wrednie i z taką częstotliwością. Tez jestem osobą wygadaną, ale czasem już mi brakuje ripost

Kto się czubi ten się lubi :)

z tym lubieniem nie przesadzajmy :P jak to ukrócić?

autorko tematu: wylej mu (niby przypadkowo) gorącą herbatę na spodnie żeby miał oparzonego wacka

Z tą herbatą świetny pomysł chyba przetestuje go

;O