Czytam jej w myślach, myśli że mnie przechytrzy

Ale my skorpiony mamy ponadprzyrodzone zdolności. Jedno spojrzenie w oczy i wiem wszystko ;)

ja nienawidzę skorpionów!

a ona jaki znak zodiaku ma?

Na szczęście nie widzisz jej oczu. ;)

wole w cycki patrzec

Widzę jej oczy i wszystko z nich czytam jak z książki. Mnie się nie da okłamać.

Okłamała cię?

Jesteś skorpion? Autorze

W pierwszym poście napisał. Nie widzisz?

Spoko :) umklo mojej uwadze :) Skorpiony mnie integrują :) Ale na dłuższą metę nie wyobrażam sobie życia przy boku skorpiona....

Schizio.

Kochany raczek myśli ze go okłamałam;-(

19.11 ani ja!

Jedno spojrzenie skorpionie i padasz na kolana ;-)

Okłamała, ale sprawię, że się przyzna do prawdy.

gość dziś Skorpiony Cię intrygują? Ja tam wolę pieski preriowe.

Bzdura! skorpiony to najbardziej paskudny znak!

19.15 kocham raka!

Nieprawda! Najpaskudniejszym znakiem jest zakaz wjazdu!

19:15 Być może ;) Ale to początek... potem wychodzi ich bezkonpromisowosc i zawzietosc .... dlatego odpuszczam... Ale trzeba przyznać że mają urok :)

19.20 hahahaha od czasu do czasu bywam taka. ;-) dla skorpionów :-)

19.20 urok??chyba nie wiesz o czym piszesz !podłe,złośliwe,wulgarne ,fałszywe , wyśmiewne , agresywne,kłamliwe....itd.

O czesc ja tez skorpion

I co nam powiesz skorpionie?

ty s. uważaj jestem skorpionką gdybyś widziała moje ofiarnicze życie, zmieniłabyś opowiastkę tak tylko obrażasz...

Trzeba mieć niezły nagar we łbie, żeby ludzi oceniać przez pryzmat jakichś idiotycznych zodiaków.

Na skorpionie to ja bardzo się zawiodlam!

19:26 Wiem co piszę. Mają urok. Potrafią oczarować. Intryguja. Mają coś co pociąga. Ale potem wychodzi ich zawzietosc i to że ich prawdą jest prawdziwsza. ... Dorzuć do tego braki w sferze kompromisów i jest efekt pioronujacy..... mimo wszystkiego co mogą mieć do zaoferowania ja nie chcę ..już nie

mi jeden skorpion bez mojej zgody zrobił syf z życia i zniszczył mi opinię także będę oceniać!mam prawo mówić co myślę!

Jestem skorpionem na poziomie i mocno kocham swoją ofiarę. Już wpadła w moje sidła.