Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Milosc z podstawowki mieliscie tak

Polecane posty

Gość gość

Powiem tak . W pierwszej (!) klasie podstawówki miałam chłopaka . Pierwszego w życiu :D ale do sedna. To On przynosił mi listy na walentynki to u niego siedziałam i pn u mnie to on nosił mi plecak a swojego zapominal. Tp z nim pierwszy raz"calowalam" się w szafie. Ale chodzi o to,ze nie mamy kontaktu wcale. Pod koniec podstawowki lazdy poszedl do innego gimnazjum .Spotkałam go niedawno w dyskoncie pierwszy raz od nastu lat. Stał przy kasie obok nawet mnie nir poznał .. może poznał ale ja udawalam ze go nie widzę. Śnił mi się dwa dni temu i od tamtej pory cały czas o nim myślę. A jestem juz stara krowa nie jakaś gowniara. Mam męża dziecko . I właśnie, najgorsze są te myśli .. od dwóch dni chodzę jak struta. Nie wiem co mi jest . Prędzej o nim nie myślałam a teraz jak dziecko myślę i wyobrażam sobie co by było gdyby ... Przecież to szczenięce lata . Przyśnił mi się a w tym śnie co by dużo mowić. . było blogo. Ktoś miał podobnie ?Odbija mi ? :( Ciekawa jestem czy On w ogóle kiedykolwiek mnie wspominał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tak samo jestem facetem. Jest jedna dziewczyna z głębokiej podstawówki która mogła by mi namieszać w życiu. Pierwsza miłość jak u ciebie. Gdyby mnie odnalazła miała by szansę bardzo ogromną. Podobna sytuacja historia. Wiele razy po pijaku o niej myślałem i leciały mi łzy. To do niej biło mi serce jak p******e. Miała być moja żoną a pewnie ma teraz dzieci z innym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy tak ma. Gdy byłem jeszcze sam, wciąż myślałem / na zasadzie co by było gdyby /o dziewczynie ze szkoły średniej, która była pierwszą dziewczyną, na której mi zależało. Ona wtedy też o mnie myślała, ale wtedy o tym nie wiedziałem. Powiedziała mi o tym dopiero po latach. Straciłem ją gdyż wstydziłem się wyznać jej swoje uczucie. Pojawił się wtedy odważny chłopak, który zakręcił jej w głowie. Zostali parą i są nią nadal. Na szczęście poznałem wspaniałą kobietę i jestem szczęśliwy w swoim związku.Niczego w życiu nie żałuję. Gdybym mógł cofnąć czas wybrałbym ponownie moją żonę, a nie tamtą dziewczynę. Miałbym jednak z tymi myślami o niej problem gdybym był nadal samotny albo gdybym nie był szczęśliwy z moją żoną. Te myśli by mnie zatruwały gdyż obsesyjnie codziennie pojawiałyby się w mojej głowie. Żałowałbym codziennie, że byłem wtedy taki nieśmiały. Teraz oczywiście też ją wspominam, ale nie na takiej zasadzie, że chciałbym aby ona była na miejscu mojej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale u was to chyba późniejsze miłości prawda ?? TU AUTORKA . My byliśmy w pierwszej klasie podstawowki ! :) 7-8 LATKI . potem dalej chodziliśmy do klasy ale już ze sobą nie gadaliśmy :) pozniej byl juz tylko jednorszowy kontakt jal bylismy w gimnazjum (każdy w innym ) na nk jak byla wtedy taka popularna .Nigdy o nim nue myślałam prawie . Ale odkąd mi się przyśnił nie mogę przestać .ciągle analizuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj ja miałem w podstawówce właśnie jak ty dziewczynę, miała być moja żona, możliwe że jej obiecałem małżeństwo, gdyby mi wpadła po latach że jest samotna i mnie odnalazła chyba bym każdą inną zostawił, gdyż słow na wiatr nie rzucam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA suchy
Nie ~! byłam zakochana w zerówce bo mi kolega z klasy kleił serduszka na piórnik... ale potem w 5 klasie musiałam się z cała rodzina przeprowadzić bo ojciec awansował ,mój platoniczny dzwonił do mnie przez 3 lata w każdy czwartek o 19.00 a potem jego mama go przywiozła do mnie na godzinę bo mają rodzinę w sąsiedniej wiosce mojej rodzinnej tej drugiej miejscowości ale pech chciał że jadłam czereśnie i sok ściekał mi po brodzie ,oprócz tego je drylowałam i byłam cała ogichana ,taką mnie zobaczył i czar prysł ;-)),potem poznałam męża .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA suchy
on teraz mieszka w Anglii i ma zonę i dzieci;-)tak jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIAsuchy
w 3 klasie podstawówki zrobił mi pierścionek z trawy i prosił mnie o rękę tylko ja się wstrzymałam bo byliśmy nieletni i był ewangelikiem a ja katoliczką;-)no i nie ten wiek ;- żartuję..;-))ale byliśmy poważni ,ja byłam mama on był tata a reszta naszej klasy to były nasze dzieci.Na boisku za każdą bramkę rzucałam mu cukierki,,,a jak się wyprowadzałam to na pożegnanie wręczył mi tak wielki bukiet bzu że nie było go spoza tego bukietu widać ,pół drzewka oberwał,tyle ile zdołał unieść.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miło że pamiętacie ciekawe czy moja pamięta mnie, był taki czas że pod koniec gimnazjum zdobyłem jej GG i nawet zagadalem dałem jej nawet zdjęcie a ona napisała mi że możemy się spotkać bo nie jest fotogeniczna. Spekalem wtedy i nie chciałem bo miałem kompleksy a tu od porno że mam za małego i po co jej czas będę marnować a to że jestem za chudy. U mnie jeszcze był ten problem, że ona była z bogatego domu a w sumie trzech domów a ja biedakiem samotnej matki. Nie miałem nic do zaoferowania a ona nawet nie skomentowała czy jej się podobam na tym zdjęciu. Czasami jak przeglądam sympatię z mojego miasta to zastanawiam się czy to ona jest bo to samo imię i podobny wiek. Z drugiej strony tłumacze sobie ze mój organizm by ją rozpoznał a serce by zaczęło szybko bić. Na koniec nie wiem czy to dobrze bo jeszcze zeszedl bym przy niej na zawał serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIAsuchy
za moich czasów nie było gimnazjum ,w mojej drugiej szkole sami idioci byli byłam wściekła ze muszę do tej szkoły chodzić..aż 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 30 ona teraz ma 29 chyba ale bym ją chciał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIAsuchy
Ja mam 39 i jestem zajęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×