Jak poprawić sobie humor w 22 tygodniu ciąży

Od kilku dni mam obniżony nastrój i boję się, że zmierzam ku depresji. W dodatku mąż na wyjeździe służbowym na drugiej półkuli, więc nawet pogadać z nim nie mam jak. Jestem teraz na urlopie i chciałabym sobie poprawić czymś humor, a aktualnie nic mi się nie chce - zmusiłam się tylko do wzięcia prysznica, ale już makijażu mi się nie chce zrobić. Macie jakieś rady na takie dni?

Dodam jeszcze, że nie kręci mnie ani kupowanie ubranek, ani planowanie wyprawki. Ponieważ na początku ciąża była zagrożona, musiałam odstawić aktywność sportową i wolno mi tylko spacerować i lekko się gimnastykować - zero biegania, jazdy rowerem czy czegoś z tych rzeczy. Nie przytyłam dużo, ale przed ciążą miałam gładkie i jędrne ciało, a teraz pośladki zaczynają się płaszczyć i klapnąć, a piersi, mimo sumiennego balsamowania, są już poorane rozstępami :( POMOCY.

Ja bym sobie zamowila cos pysznego do jedzenia i poszla do kina;) Posladki sie plaszcza, pod koniec ciazy mialam wrazenie ze wygladaja jak nalesniki ale to wraca do normy po porodzie i pupa zaczyna znow odstawac. Piersi smaruj nadal, dobry stanik no i moze jakies lasery cie czekaja po porodzie / karmieniu.

Właśnie tak myślę, żeby już zacząć odkładać na ten laser. Jestem po prostu w szoku, że tak mi je poorało i to mimo zabiegów pielęgnacyjnych...

Ogarnij sie i wyjdz z domu. Idz do kawiarni, na pyszne jedzenie, do kina albo sobie zrob paznokcie. O, na manicure i pedicure! Co z tego ze teraz meza nie ma . ciesz sie samotnoscia . zobaczysz jak sie dziecko urodzi, bedziesz marzyla o tym zeby ci nikt nie zawracal gitary przez chociaz godzinę.

Czy lubisz Domino's Pizze ? Jeśli tak, możesz wziąć udział w konkursie w którym do wygrania jest voucher na pizze w każdym lokalu w Polsce. Jedyne co musisz zrobić to zarejestrować się za pomocą maila kontaktowego na tej stronie http://bonyzafree.ga/dominos, a następnie oczekwiać wyników konkursu. Spiesz się liczba voucherów do wygrania jest ograniczona.

Zapraszam do https://www.money2money.com.pl/rejestracja-partnerow/?idPartner=179817 . Warto. Od ręki 3 tysiące złotych.

Faktycznie już z miesiąc nie byłam na dobrej kawie z ciastkiem. Postaram się zmobilizować. Może zajrzę jeszcze do księgarni i poprzeglądam książki w temacie walki z depresją.

Ja jem loda, tak sobie poprawia humor ;)