Koleżanka z pracy śmierdzi

14.42 byłam z tym u dwóch lekarzy ,dostałam antybiotyki i nic ,lekarka twierdziła że to może być jakaś bakteria a le nie umie stwierdzić jaka .Antybiotyki nie pomagają.W aucie u męża jest najgorzej tam wszystko przesiąknięte tapicerki wszystko.Drugi mąż teściowej jak z listami mi przychodzi i stanie w drzwiach to mam ochotę zwymiotować,najbardziej śmierdzi u nich(u teściowej) w łazience -wanna i toaleta.Nie umiem nazwać tego smrodu -nie stęchlizna nie gnojówka tylko jak od psa ale bardziej mocny zintensyfikowany smród.Co to jest?nawet gdybym to wyleczyła to to świństwo jest w aucie w kanapach w pościeli w ciuchach już wszędzie to czuję.Ratunku. Kąpiel pomaga tylko na chwilę .Dodatkowy objaw to to ze wszyscy drapią się w kroku ,już nawet moje dzieci zauważyłam ze to robią,byłam u ginekologa dał maści - nie pomagają,globulki tez nie pomagają..twierdzi ze to tylko grzybica ale czy grzybica tak śmierdzi i czy tak zwyczajnie można się nią zarazić? pierwszą styczność z tym smrodem przypominam sobie od tej ciotki jego jak przyszła i jej jechało z nosa akurat -mi już tak samo nawet z stamtąd czuć choć myję się non stop bo mi to strasznie przeszkadza ,załamka!ja mam wrażenie ze mi już nawet slinę tak czuć.To jest straszne!Co to jest?

16,24 jesteś na naszej stronie? Jeśli nie to przyjdź my od kilku lat zmagamy się z tym problemem. http://wizaz.pl/forum/showthread.php?s=98b9cd6fb5487cfdc4f8501d45593b91&t=896451&page=77

Idź do bioenetgoterapeuty, może poleci jakieś zioła do picia i kąpieli

i wątpię że jest to problem ginekologiczny bo ja z nikim nie sypiam nawet z mężem a dzieci tym bardziej.To tak jakby całe ciało zatakowało i tez mam wrażenie ze mam nawet skórę przesiąkniętą .INWESTUJĘ W RÓŻNE PŁYNY ANTYBAKTERYJNE ,PŁYNY DO HIGIENY INTYMNEJ ,PŁYNY DO ZMNIEJSZONEJ POTLIWOŚCI ANTYPERSPIRANTY a nawet olejki zapachowe bo już nie wiem co robić.Próbowałam terapii czosnkiem ,woda utlenioną,antybiotykami ,a nawet próbowałam,,Malawit''i nic;-(MAM WRAŻENIE ŻE NAWET JAK JAKIMŚ CUDEM TRAFIE W ANTYBIOTYK TO CO Z RESZTA DOMOWNIKÓW ? Mąż mówi ze przesadzam i się z tego śmieje a mnie to tak strasznie krepuje boję się ze to zaważy na mojej karierze zawodowej ,ludzie dają mi znaki że to czuć.jEGO RODZINA CAŁA TAK SMIERDZI JEDNI DRUGICH WZAJEMNIE ZARAŻAJĄ CZYMŚ,WALKA Z WIATRAKAMI.ZWARIUJĘ CHYBA.

16.34 określ ten zapach ,strona się nie otwiera niestety.

gość dziś A ginekolog robiła Ci posiew pochwy? Bo bez tego badania trudno stwierdzić czy to problem bakteryjny czy grzybiczy. Musisz się u gina o takie badanie upomnieć, oraz poprosić lekarza pierwszego kontaktu aby dał Ci skierowanie na specjalistyczne badania. Może macie zagrzybiony cały organizm? Czeka Ciebie mozolna diagnostyka oraz leczenie, bo leczyć musisz nie tylko siebie ale całą rodzinę, w tym rodzinę męża bo oni będą nosicielami chorób.

Może to trimetyloaminuria.

Ta choroba nie jest zarazliwa

Macie rację, brzydki zapach nie musi pochodzić z niemycia ani natpotliwosci. Czasami jest to symptom choroby i ciężko jest dojść z czego to wynika. Ja miałam taki problem 3 lata. Lekarze nie wiedzieli co to. Wydalam kupę kasy na badania i lekarzy. Masakra. Najgorsze są ciche komentarze i ogólne, że coś śmierdzi. Nikt nie podejdzie, nie porozmawia tylko tepi ludzie obgaduja i dają ogólne nieprzyjemne uwagi. Jest to baaardzooo obciazajace psychicznie. Wszystko po cichu, za plecami, temat numer 1 dla firmowych plotkar 

Niestety, tak bywa. Spotkałem się z dziewczyną, którą miała z tym problem. Nie pociła się jakoś specjalnie a i tak śmierdziała. Szła pod prysznic i od razu po wyjściu już śmierdziała spod pachy. Po minucie. Zauroczonemu, w różowych okularach mi to nie przeszkadzało ale przez siedem lat wcześniejszej znajomości, nigdy jej przez to nie lubiłem. Myślałem, że jest brudaską. Myliłem się. 🥴