Podobają mi się niskie dziewczyny, ale nigdy z taką nie byłem. Szkoda.

Mój wzrost-181cm. Gdy miałem 22lata poznałem filigranową blondynkę wzrostu ok. 155cm.Była drobna, ładna i odważna gdyż wysyłała jednoznaczne sygnały że się jej podobałem. Szkopuł w tym, że ona miała 15at i miała taki dziecinny charakter. Gdy byliśmy na zabawie fantastycznie mi się z nią tańczyło. Miałem porównanie gdyż tańczyłem też z innymi, wyższymi dziewczynami. Z wysokimi tyczkami źle mi się tańczyło więc większą część czasu spędziłem na parkiecie z tą małą. Dziewczyna była jak marzenie. Gdyby była trochę starsza i poważniejsza zostali byśmy parą. Chciałem poczekać z rok, dwa na rozwój sytuacji. Rok później spotkałem ją gdy szła za rączkę z dzieciakiem w jej wieku. Wkrótce poznałem świetną dziewczynę, która została moją żoną. A z tą małą i tak by mi nie wyszło.Dowiedziałem się że ona marzyła o emigracji do Anglii. Gdybyśmy byli razem ja nie zgodził bym się na wyjazd z Polski. To nie wchodziło w rachubę. Zerwali byśmy z sobą. Ta mała zaintrygowała mnie też pod innym względem. Otóż byłem ciekawy jak to jest przy uprawianiu seksu z tak niską i drobną partnerką. Moim zdaniem to musi być fantastyczne uczucie. Nigdy tego nie zaznałem gdyż jeżeli miałem do czynienia z dziewczynami to były to dziewczyny średniego wzrostu. Nigdy nie miałem też sytuacji intymnej z wysoką dziewczyną-powyżej 170 cm ale to dlatego, że takie mnie nie pociągały.

To nawet mile bo już myślałam że wysocy niecierpiących niskich kobiet. Mnie zawsze podobali się wysocy byle nie umięśnieni jak karki tacy normalnej postury.

Miałam kiedyś chłopaka ja 158 on 185 i było nam że soba super w tych sprawach.

też mam 181 cm i tylko niskie mnie interesują , w wyrku jest idealnie.

A twoja żona ile ma wzrostu jeslii nie 155 i nie powyżej 170? I jaka ma budowę? Co najmicni ej kręci cie w takim niewysokim wzroście? Jak myślisz co to za różnica w seksie?

No ja mam 160, mąż 190, nie wiem o czym autor pisze, bo seks jest normalny. A mialam bylych o roznych wzroscie. Seks z kazdym byl inny, ale raczej nie z powodu wzrostu.

Ja właśnie jestem taka niska blondynką jak sam mój nick wskazuje, 157cm i miałam kiedyś chłopaka 185cm i było cudownie, wysoki chłopak jest fajny dla niskiej dziewczyny.

Ja mam 183 i w szkole była taka niska blondynka ona strasznie do mnie była agresywna a mi się podobała :(