Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

7 letnia córka uderzyła koleżankę jest mi przykro

Polecane posty

Gość gość

Że się tak zachowała. Mama tej koleżanki przyszła i mi powiedziała. Mieszkamy obok siebie dziewczyny się lubią. Tamta dziewczynka wręcz szaleje za moją córka a ona się tak okropnie zachowała. Uderzyła ja pięścią w klatkę piersiową dlaczego? Bo za dużo mówiła i nie pozwoliła córce dojść do słowa. Jestem wcziekla zła jest mi przykro czuje się okropnie. Jest mi wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielka mi afera. Wytłumacz córce, że nie wolno etc., ale nie rób z tego dramatu. Dzieci robią różne głupstwa, a twoją rolą jest wytłumaczenie, dlaczego nie mogą powtarzać złych zachowań. To duża dziewczynka i chyba wie, że jak sie kogoś uderzy, to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dla mnie afera bo też nie wyobrażam sobie by ktoś bil moja córkę tak samo nie chce by ona robiła komuś krzywdę. Juz dostała karę na laptopa tzn na bajki na tv i nie może sama wychodzić na rower (mieszkamy na wsi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co tak szaty rozdzierasz? Porozmawiaj z dzieckiem. Po co zaraz tyle kar? Przecież to było pierwszy raz. Chyba dziecko masz rozumne, a tak nie zapamięta rozmowy i znaczenia, tylko karę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie uderzyła nie bez przyczyny. Też jak byłam mała to lalam po mordzie wszystkich którzy chcieli mi zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno lepiej być oprawcą niż ofiarą :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam wytłumaczyłam. Tak pierwszy raz przynajmniej tak mi się wydaje. Nakary sobie nazbierala bo się nie słucha nie sprząta pokoju pyskuje nie wykonuje polecen wiec ile mogę jej pozwalać na takie zachowanie no a dziś tym uderzeniem to już wgl przeszła sama siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nakary sobie nazbierala x Jeśli się karze, to za konkretną sprawę, a nie za całokształt. Najgorsza opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tamta mamuska tez troche histerycznie sie zachowala, przychodzic na skarge do matki dzieci jednak powinny miedzy soba takie sprawy zalatwiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim oprawcă we własnej obronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego najgorsza opcja? Skoro popełniłam błąd to musze go naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie uderzenie i miały załatwić miedzy sobą? Kiedy ja byłam mała to z takimi sprawami szło sie jednak do rodzica Dziecka, które wyrządziło krzywdę - czyli silny cios w brzuch/klatkę/głowę, czy kiedy sie polała krew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uderzyła ja bo za dużo gadała i nie chciała przestać. Matka jak mi to mówiła to czułam się tak jak by to ktoś mi przywalil ale w twarz. Jak moja córka dostała piłka w głowę to nie chodziłam do niejej i nic nie mówiłam, no ale to inna sytuacja bo przez przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast porozmawiać z córką, p********z głupoty na kafe, marna matka z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego najgorsza opcja? x Już napisałam. Kara powinna być wymierzana w ramach konkretnej sytuacji, a nie "bo się uzbierało".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka jak mi to mówiła x A co Ci TWOJE dziecko na ten temat powiedziało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uderzyla pięscią w klatke piersiową, - to co innego niz w nos np, rownie dobrze moglo to byc zwykle "pacniecie" - bo rozumiem, sladow zadnych nie ma, siniaka, albo krew sie nie polala moim zdaniem zbyt sie przejmujesz, uwage mozna dziecku zwrocic, o sytuacje wypytac, ale na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kara powinna stanowić konsekwencje. Zresztą kary często są bez sensu. Zastanówcie się z córką co może zrobić i jak zadośćuczynić koleżance. Może napisze list, zrobi laurke z przeprosinami, albo coś uszyje np. Poduszkę czy misia. Coś co zrobi sama i zajmie jej troszkę czasu by wlozyla w to wysiłek. Innych kar nie dawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×