Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem wściekła ma z nie dostał urlopu !!

Polecane posty

Gość gość

Nie mieliśmy konkretnych planów. Plan był taki wykonujemy last minut albo czarter. Noc konkretnego. Żadnych rezerwacji. Wszystko spontan. Wczoraj się okazało że ma z nie dostanie urlopu ! Nie ma żadnych szans. Jestem wściekła.. Nie chce z synem lat 4.6 siedzieć 2 tygodnie w domu. A z drugiej strony nie mam pomysłu jak fajnie spędzić ten czas. Mąż różnie pracuje. Więc pewnie w tygodniu wyrwie 1 czy 2 dni. Macie jakieś pomysły co robić z dzieckiem ?? Żeby odpocząć i fajnie spędzić czas. Nie wyobrażam siebie sama jechać nad morze czy gdzie gdzieś. Nie mamy nawet się do kogo dołączyć bo gdzieś wszystkich urlopu się rozmyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie bądź wściekła tylko się ciesz że masz męża i dziecko. Urlop będzie później i wielkie halo. Żal mi takich ubogich ludzi jak ty, zamiast cieszyć się szczęściem to pomstuje bo coś poszło nie po jej myśli. Co mam ja powiedzieć, samotny facet bez szans na drugą połówkę? Dla mnie urlop to tylko odpoczynek od pracy a tak poza tym to nie mam co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem gdzie mieszkasz ale poszukaj fajnych miejsc do ok 2 h dojazd na jednodniowe wycieczki. Jak jestes sama z dzieckiem to ogrod botaniczny zoo, wycieczki rowerowe jest duzo pomyslow. Ale pewnie jestes nauczona grzac pupe w sloncu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedź z kochankiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz sama z synami pojechać/polecieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry autorko, ale ja sobie bardzo dobrze wyobrazam urlop z dzieckim, bez męża :) Wszyscy maja miec zrabane wakacje, bo ojciec nie dostał urlopu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu siedzą p***y życiowe, które bez męża nie wytrą sobie d**y, a wy taką wysyłacie na urlop bez niego? B***h please :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez trzy lata jeździłam ja sama z młodym lub mąż. Często w wakacje zmienialiśmy pracę i jedno z nas nie miało przez to urlopu. W tamtym roku mężowi częściowo cofnęli urlop. Tydzień był z nami a tydzień my sami. Jeździmy w góry- ciągle piesze wycieczki, ewentualnie co jakiś czas typowa frajda dla dzieci (Dino parki, ogrody bajek itd). My wypoczywaliśmy aktywnie, dziecko miało frajdę i każdy był zadowolony (poza tą połówka która musiała pracować ale odbijała sobie w innym terminie). Jak się chce to można. Wspomnę jeszcze że pierwsze takie wakacje zaliczyliśmy jak młody miał 3 lata i da się ogarnąć takiego malucha samemu na wakacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli był to urlop planowany to nie mógł nie dostać. W konia ciebie robi mąż, pewnie kochanka mu jazdę zrobiła, jak się dowiedziała, że on chce jechać z tobą i z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież urlop wypoczynkowy to własność pracownika zgodnie z prawem, więc jak mógł nie dostać czegoś co należy do niego? Coś jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś kombinuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz że naślesz inspekcję pracy na firmę męża bo zabierają pracownikom ich urlopy wypoczynkowe i od razu urlop będzie miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze Polskie standardy i obawa przed szefem są nadal na porządku dziennym.. Od 15lat mieszkam w uk a od kilku lat regularnie jako ostatni skladam pismo z datą urlopu,nie prośbe a date w ktorej to ja wyznaczam termin mi pasujący. 5lat z rzedu bylem zawieszany co rok w pracy na 3dni bo z dwoch tygodni urlopu robilem sobie trzy i mam to do tej pory w nosie! Najtrudniej jest ze swiętami bo duzo pracy i nie chcą dawac wolnego,ale i tak zawsze wywalcze pod pretekstem iz jestem katolikiem i obchodze święta i mogą zapomnieć że będe tyrał w dni ktore zgodnie z tradycją Polską spędza sie wspólnie z rodziną. szef mi zagroził że nastepnym razem mnie zwolni (obiecuje to juz od trzech lat!) wiec przynosze mu zwolnienie lekarskie i śmieje mu się prosto w pysk bo nie należe do wystraszonych i zahukanych pisd ani nie czuję się czyjąś własnością. Po prostu masz faceta ktory boi się szefa jak diabeł święconej wody,widać przekłada dobro sakiewki Bossa ponad relacje i wypoczynek z rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w większości firm w PL też tak jest, że na początku roku kalendarzowego trzeba zaplanować urlop ten 24 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcieliście wyczarterować samolot? Wow :D Musicie mieć kasy jak lodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:24 Nie każdy może/chce być cwaniakiem. Ktoś za takich krętaczy musi pracować. Takie zachowanie jest dobre dla roboli z najniższego szczebla. Ja pracy sama nie nadużywam wolnego bo robię coś w czym nikt mnie nie zastąpi i tak muszę to nadgonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pojmuje jak można nie dostać urlopu??? należy sie odpoczynek i tyle, jak by mi szef nie dał urlopu to bym od razu zmieniła pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:52 widać że jesteś po profesjonalnym kursie prania mózgu,gratuluje dołączenia do grona baranów umysłowych. Jest Pani niezastąpiona,potrzebujemy Pani pomocy kochana Pani Karyno. A Karyna jako że podatna na miłe słówka mimowolnie poddała się procesowi bezinwazyjnej modyfikacji osobowości i brnie w przekonaniu przez życie nicąc sobie pod nosem piosenke zespołu Gang Marcela „Kto, kto jeśli nie Ty, Przypomni piosenkę mi, wspomnienie tamtych lat? Kto, kto jeśli nie Ty, Przepędzi zimowe sny i z wiosną wróci tu? Na pewno to będziesz ty, nie zwlekaj, proszę wróć!” Tak więc kiedy ja cwaniak bede rozkoszował sie słoncem ty korzystaj z niego patrząc przez szybe biurowca i wzdychaj w głębi duszy „ech słoneczko ale bym się popluskała w oceanie o lazurowej wodzie,ale nie,nie moge bo przeciesz moj szef (czyt. właściciel ) byłby rozczarowany moim zachowaniem i pewnie by mnie zwolnił ... (tu w tym miejscu chwila przerwy bo czujesz na samą myśl o tym że dotajesz bulu brzucha i zbliza się biegunka popularnie zwana luźnym sto/lcem więc idż się wykupczyć na rzadko TYLKO BIEGUSIEM SŁUŻKO I MARSZ PRZED MONTOR ZURRICK NACHT ARBEIT)...ale nie zwolnił na szczęście gdyż nie poznał moich myśli i pragnień...a jakim cudem ich nie poznał?..och ale jam głupiutka Karyna,przecierz szef Janusz moj Bóg władca i właściciel mojej osobowości jest wlaśnie ze swoją śliczną żoną i dziećmi na 4tygodniowym urlopie na Hawajach,.... Po trzech tygodniach do firmy przysle pocztówke z życzeniami dla zespołu pracowniczego,zrobisz fotke telefonem i wpadniesz do domu w euforii krzycząc juz w progu do swojego męża -Witkacy mężu zobacz jaki szef Janusz jest kochany,pamiętał o nas OOOO ooo łobejżyj fotke w łaparacie,życenia nam wysłoł.. A mężuś- łoooo trzymej sie tyj pracy bo to dobrodziej z tego szefa Janusza. Po powrocie z urlopu szefa Janusza jak zwykle co roku przywitasz go w progu drzwi/ -dzien dobry łaskawco Panie zbawicielu wielmożny i majestatyczny i najukochanszy Januszu,jak minał holdej z pociechami i żoną kochaną Panią Danutą? -A dziekujemy dobrze Pani Karyno. -To prosze Panie Januszu oto skromny podarunek od naszego zespołu,bombonierka dla pana,miśki Haribo dla dzieciaczków i kwiaty dla żony. -aaa dzięękuje Pani Karyno,Pani mnie zawsze zaskakuje swoimi uprzejmościami,więc i dla Pani przygotowałem mały podarunek jako że pracuje Pani u nas juz 14rok bez urlopu proszę oto zniżka na bilet PKS na miesiąc Październik który ufundowałem Pani na wyjazd 5dniowy do Wąchocka,mam nadzieje że pogoda będzie Pani sprzyjać,co prawda to Październik ale wierzę że ostatnie promyki słońca złapie pani (a dalej już mówi sobie w myślach podsmiewająć się w duchu) siedząc na zajszczanym Wąchockim murku żrąc czipsy serowe i drapiąc się po pisdzie ktora w niczym nie rożni się od zapachu halibuta i skrobiąc sie drugą ręką po pustym łbie.... Panie Januszu jaki Pan kochany... -HEHE Pani Karynko,mam nadzieje że docsni Pani moje starania i licze ze bedzie Pani miala na uwadze mój gest dobroci? -Oh Ah Uh Panie kochany Januszku zrobię dla Pana wszystko.. -(tu Januszek szybko przemyslał propozycje) Hmm dobrze Pani Karyno,prosze za pięć minut przyjść do mojego biura... ty wchodzisz,gały wywalasz na orbite bo Januszek siedzi juz ze spodniami spuszczonymi na swojej kanapie -Nooo Pani Karyno,zapraszam tu blizej do mnie szybciutko szybciutko bo zaraz się pogniewamy a tego nie chcemy prawdaaaa??? Oczywiscie ze podchodzisz,klękasz wypinając się od tylu (taki masz zas/rany obowiązek psiuro) zamykasz oczy i ...... i powtorka z meczu reprezentacji Posku gdzie nasza druzyna została wyru)chana w doope na sucho bez mydła. A teraz moja droga won do kuchi bo mamy sobote i brac sie za sprzątanie i gotowanie i ładowanie baterii przez weekend bo w poniedzialek znow do pracki kochanej musisz iść niezastąpiona Ty nasza Divo ze spalonego teatru (tego w Wąchocku koło Srockowa) bay bay,ps daj email to i ja wysle ci foty z mojego urlopu,a noż widelec otworzysz oczy i przejrzysz ze jednak ludzie czerpią z zycia przyjemnosci garsciami a nie tak jak ty dajesz sie roochać w doope i usta za bilet PKS do Wąchocka. Ps.za rok pewnie ci wreczy ticket na wczasu pod gruszą w Kaczych Dołach lub wycieczke pieszą na Jasną Gorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 9:55 Padłam, opisałeś to idealnie :d ludzie , szanujcie się, to za***ny obowiązek tego waszego Janusza dać wam urlop wypoczynkowy i nie myślicie że jesteście niezastąpieni bo nie nie jesteście, znam ludzi którzy po 13 godzinach w pracy rano biegną z powrotem na 7 żeby się przypadkiem 10 min nie spóźnić bo co szef powie, masakra jakaś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:10,dziękuje ślicznie,naprawde napracowałem się nad tą wiadomością a że wena twórcza mnie niespodziewanie naszła po przeczytaniu niezastąpionej naszej Karyny Malyny to zdecydowałem się przelać swoje myśli i jakże realne wyobrażenia całej sytuacji (ktora w sekundzie przeleciała mi przez myśl w postaci obrazków jak w kalejdpskopie) na klawiature ,co prawda w telefonie gdyż na urlopie nie mam komputera z sobą (co jest oczywiste:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ty nie bądź wściekła tylko się ciesz że masz męża i dziecko. Urlop będzie później i wielkie halo. x Ona chyba pracuje na etacie skoro się wściekła, że sama będzie spędzać urlop. W tej sytuacji urlop we wrześniu, czy wcale to jeden uj. Autorko, mąż ma dziecko w wieku przedszkolnym i chyba ma pierwszeństwo w urlopach. Poza tym to jest urlop planowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też byłabym rozczarowana. Fajniej spędzić wakacje razem. Albo wiec przenieś swój urlop dostosowując sie do męża albo jedźcie sami. Gdzie? Tam gdzie będzie tobie wygodnie. Ja pewnie jadąc sama chciałabym mieć szansę na opiekę nad dzieckiem wiec wybrałbym ośrodek z animacjami + gdzieś blisko natury. Fajnie jakby maz mógł dojechać na te kilka dni weekendu. Jak masz prawko i auto to wszędzie dojedziesz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:55 Oczywiście nie czytałam tego całego bełkotu. Po pierwszym zdaniu wiedziałam, że mnie nie dotyczy. Nie po to inwestuję w siebie, kończę studia, podyplomówki, szkolę, żeby wykonywać byle jaką pracę, w której każdy mógłby mnie zastąpić. Lubię swoją pracę i angażuję się w nią. Oczywiście poza nią mam inne podniety :D i udane życie rodzinne. Potarfię też odłożyć pracę na bok.Właśnie zaczęłam 3 tygodniowy urlop, ale w terminie ustalonym wspólnie z szwfem i w miarę możliwości podwładnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak wy byscie sie czuly. Tez bym sie wkurzyla no ale co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To 8:52 Do 10:53 To jakiś urlop po taniości poza sezonem? Nie strasz taką beznadzieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zawsze się ktoś znajdzie. Zawsze. Nie ma ludzi niezastąpionych. Jak przez 3 tygodnie firma sobie bez ciebie poradzi, to poradzi sobie też i 5 lat. A nawet i w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na serio no www.youtube.com/watch?v=V1uNg_GeUsM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na basen moze poznasz jakiego faceta www.youtube.com/watch?v=V1uNg_GeUsM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:32 alez jak najbardziej wlasnie dotyczylo to ciebie i nikogo innego na tym forum. Nie musialas czytac calosci (jak wspomnialem do cb skierowanej) bo „wieczne studenciki” maja to do siebie ze powyzesz trzech zdan gubią sens wypowiedzi,ot taki studencki zespol downa.Ale mniejsza o to,powiadasz ze trzy tyg urlop dal ci Janusz? No no to niezle musialas wykazac w pracy swoje zdolnosci... a tak poza tematem,jaką macie pogode w Wąchocku?sadzawka z kaczkami nad ktorą rok w rok biwakujesz z familly w miare czysta? czy jak co roku zasr)ane od dna az po sam brzeg ze nawet stop nie da sie zamoczyc by gangryny jakiejs nie złapac? Pozdro Karyna and havi najs and lovli hłolidej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×