Zwariuje chyba, poradzcie

Jestem mamą dwojki dzieci. Jestem doświadczona seksualnie. I zrobiłam głupotę. Tydzień temu w czwartek najprawdopodobniej mialam owulacje. od kilku dni śluz płodny i w czwartek wieczorem ból podbrzusza. W piątek wieczorem pieścilam męża ręką aż doszedł. po wszystkim umyl się ( nie wiem na ile dokładnie ) i ja ręce tez dokładnie umylam. po około 1.5- 2 godzinach odbyliśmy stosunek w prezerwatywie. z racji szczytu płodności, mąż nie skończył we mnie. ALE podczas gry wstępnej piescilam krotko jego penisa a potem zakladalam mu prezerwatywe. I teraz szaleję, bardzo się martwię ze mogłam przenieść plemniki z pierwszych pieszczot na gumkę. Albo plyn preejakulacyjny, a w cewce mogły być jeszcze plemniki. Chociaż nigdy tego płynu nie zaobserwowalam u męża i ręke teraz tez raczej miałam suchą. od owulacji pobolewa mnie brzuch z jednej strony i schizuje:-(