nieuczciwa pracownica, co moge zrobic w takim wypadku?

Maz przyjal stażystke na 6 miesięcy, maz bardzo sie ucieszyl bo u nas ciezko o pracownika a tu jeszcze nie musialby placic przez 6 miesiecy bo oplacala wszystko UE. Maz umowil sie z przesttawicielem Instytutu organizujacego staz że ja pozniej zatrudni. Przepracowala juz miesiac nauczyla sie wszystkiego a nie umiala nic, a tu nagle sie maz dowiaduje sie przedwczoraj od niej ze jest w 5 tygodniu ciąży i co z tym robimy. Zamurowało go niemiłosiernie no ale co mogl powiedziec, to chyba logiczne ze trzyma ją tylko do końca stażu i nie zatrudni jej w ciazy bo zaraz pojdzie mi na zwolnienie. Po czym powiedziala ok i poszla pracować. Niestety takie sa teraz realnia. Wczoraj rano przyszla z L4 od ginekologa i powedziala że już nie wraca juz do konca stazu. Takie chamstwa sie nie spodziewalismy, nauczyl ja wszystkiego a Ona przychodzi ze zwolneineim i nawet stazu nie dokonczy. Czy mozemy cos zrobić? gdzieś głosic skarge? czy da sie jakos odkrecic jej decyzje by zostala chociaz do konca stazu?

Faktycznie chamówa, jeśli nie ma umowy to nie kończy stażu? może przedstaw sytuację przełożonemu.

Może zadzwoń do tej instytucję na skargę? przecież to jest szantaż.

Żadnego gacha tylko męża! po 2 to jest naciąganie na pieniadze calej tej instytucji, dziewczyna w ogole nie mysli co mamy teraz zrobic, ustalilismy grafiki na te pol roku, nie mamy pracownikow do pracy w koncu sie ulozylo a ona w jednej chwili bez uprzedzenia wszystko burzy! po tym co zrobila jestem pewna ze gdybysmy dali jej ta ummowe po stazu to zrobilaby tak samo.

no to pięknie was załatwiła :) Kiedyś słyszałem o lasce która jako jedyna wydymała moją byłą szefową z poprzedniej pracy, bo tak, to przez lata szefowa dymała innych, pracowników, aż trafiła kosa na kamień. Z drugiej strony ja rozumiem dziewczyne, każdy grabi do siebie. Widziałaś kiedyś grabie które grabią od siebie ?? Takie, życie kochana, raz z górki, raz pod górkę, co ja Ci będe pisał sama wiesz...

ale tak jak ktos napisal wyzej to jest szantaz, zapytala czy ja zatrudnimy po stazu jak uslyszala ze nie to stwierdzila ze ona nie ma po co pracowac, no na litosc boska, sama przyszla do Nas prsic o ten staz!

Zapłaćcie uczciwie, to znajdziecie rzetelnych pracowników... Z****** Janusze biznesu, co chcą się czyimś kosztem dorobić.

Nie macie pracowników? A zastanawiałaś się dlaczego?

ale jak czyims kosztem? ona sama do nas przyszla a teraz mowi ze po co ma pracowac w ciazy tyle miesiecy skoro i tak jej nie zatrudnimy, nie wazne pytanie brzmialo czy moge to gdzies zglosic albo jakos zmienic jej decyzje/

10:45 otóż to. Gdyby nie była w ciazy to po stażu pewnie byście zapromowali żenująca najniższa krajowa i jeszcze narzekali, ze taaaakie macie koszty utrzymania pracownika:O Sami z************e, skoro nie potraficie poszanować innych.

To wasz problem co macie teraz zrobić, wy nie myśleliście co ona w ciąży bez pracy po stażu ma robić a wymagasz żeby martwiła się o was. Typowi Janusze i Grażyny biznesu, ona zachowała się uczciwie, poinformowała i zapytała co dalej. Wy powiedzieliście nie i masz jakieś pretensje? To miej kogo one interesują :P

Poza tym - doucz sie Grażyno biznesu kwestii zatrudniania ludzi, skoro pytasz na forum co mozesz zrobic w takiej sytuacji, to nie mam pytań.

Ja robiłam taki staż z UE i teraz pracuje w tej firmie. Na pewno nic jej nie jesteście winni. Kończy staż i bay bay - problem fundacji z której robi staż ,a nie wasz.

Ona tylko korzysta z tego co jej się należy. Nic jej nie zrobicie. Jest w ciąży i jest na l4. Ma do tego prawo. Po co ma pracować skoro i tak dostanie tyle samo kasy. A wy jasno powiedzieliście że jej nie zatrudnicie. Zrobiłabym tak samo.

i jeszcze pytanie, czy w momencie podpisania umowy o staż ona już była w ciaży? Jeżeli tak to mozna to podciagnąć pod zatajenie prawdy na badaniu lekarskim. Przywrócić jej do pracy (stażu0 prawnie nie ma opcji, kary też żadnej nie poniesie, możecie ewentualnie skarżyc instytucję, która na ów staż ja kierowała. jeżeli zaszła w ciażę w trakcie stażu i poszła na L4 - prawnie wszystko gra i nic nie zrobicie. Szczerze piszą, też bym tak zrobiła, bo ze stażu jest 100% chorobowego, to po uja tyrac jak sie ma kasę za free. ty tez byś tak autorko zrobiła.

rozumiem, ale mi nie chodzi o to że to już problem fundacji ze Ona jest w ciazy tylko o to ze Ona teraz nei chce dokonczyc stazu.

Ma zwolnienie lekarskie i wszystko :)

Jest na zwolnieniu lekarskim. Co jej maja zrobic? Prawnie nie musi u was pracowac

Gość 11:02 niby masz racje z tym zatajeniem, ale pracownica równie dobrze moze oskarżyć o dyskryminacje ciężarnej, a na rozmowie kwalifikacyjnej pracodawca i tak nie ma prawa zadawać pytań np. Wlasnie o ciąże.

Ona jest w 4 tygodniu ciąży a pracuje u nas juz 5 tygodni, czy badania lekarskie sa az tak dokladne? możemy to jakoś sprawdzić dokladniej w którym doladnie jest tygodniu? jesli okaze sie ze byla juz w ciazy to bedzie miala obowiazek wrocic do pracy?

Ona chce, ale nie moze. Lekarz stwierdził niezdolność do pracy.

ten temat jest tak jaunuszowo grażynowy, że aż świerzbi, że wstawić tu ikonkę tą taką wiecie joker face z kwejka, kafeterio, jeśli wstawisz tą ikonkę będziesz bogiem forów:D

NIE MA OBOWIĄZKU WRACAĆ! jest na zwolnieniu lekarskim. W żaden sposób jej nie zmusicie. Nie musiała wcześniej nikogo informować o ciąży BO TO JEJ PRYWATNA SPRAWA. Sama mogła o ciąży nie wiedzieć.

Nic juz nie zrobicie, Ma prawo byc na zwolnieniu do konca stażu i guzik. Prawo jest po jej stronie. Doradzałbym poważne traktowanie pracownika, jak ktos wyzej pisał - nie bez przyczyny macie trudności z ich znalezieniem, pomysl Dlaczego... A jeszcze do gościa z 11:02 skoro staż trwa 5 tyg, a ona jest w 4 tc, to sorry, ale o żadnym zatajeniu w czasie badania lekarskiego nie ma mowy, Bo założę sie, ze na 100% dziewczyna jeszcze sama nie wiedziała, ze jest w ciazy.

no dobrze ale tak jak ktos wyzej napisal jesli byla w ciazy pospisujac umowe, moge ja zaskarzyc?

co to za januszowatość, że jest mus zatrudnić stażystkę czy się stoi czy się leży czy się zapładnia, bo z Unii pany złoto hojnie spuścili? czy ten "instytut" to nie czasem PUP, a Twój wąsaty Janusz sobie to dobrze skalkulował ciągają wąsa?

Nie nie możesz

ja pierolę czy Wy widziacie co piszecie? skoro jest w 4 tygodniu ciąży to wczesniej niż z 2-3 dni temu nie mogła wiedzieć o ciąży! skoro to 4 tydzień to została zapłodniona 2 tygodnie temu, nauczcie się liczyć a Ty autorko jesteś zwykła pizdą. Napisz jeszcze proszę czym Ona się zajmuje w tej pracy na pi razy.

Właśnie to nie jest staz u urzedu pracy, inna instytycja i Ona dostaje 1800zl! to nie sa grosze wiec moglaby wziac pod uwage ze teraz my jestemy stratni, ona nam chce zaszkodzic wiec my zaszkodzimy jej.

Ona dostaje 1800zl! x cwaniarka. kupi sobie za to domek, urządzi ślub, wykarmi dziecko, i jeszcze będzie Grażynkę kłuć w oczy stylówami:O:(