Dlaczego osobami które najbardziej boli brak pracy synowej są teściowe?

Jakoś teść ma to daleko, rodzina męża nie komentuje tylko ona jedna ma problem, że byłam że swoim dzieckiem w domu zanim nie poszło do przedszkola. Stać nas.

Może im żal synów, że muszą zasuwać całe dnie w pracy.

Synowie i tak by zasuwali, przecież większość ludzi chodzi do pracy na 8 h. Mój mąż uwielbia swoją pracę i wiem tyle że gdybym zarabiała tyle co on, on i tak chodziłby do tej pracy. Jego to po prostu kręci, bo pracuje w zawodzie który jest jego powołaniem. Często to powtarza.

Ale dlaczego tak cię to boli, było minęło.Masz kompleksy i malutki móżdżek.

1. Żal im synów 2. Zazdrość bo same tego nie miały więc jakim prawem Ty siedzisz z dzieckiem, albo one nadal pracują i są zazdrosne o to że Ty jesteś w domu kiedy one pracują na stare lata 3. Nie spełniały się jako matki przy malutkich dzieciach i myślały że będą matkowac (moi teściowie właśnie chcieli bym wróciła do pracy żeby babka mogła wychować wnuki, nie dziękuję!)