Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciągłe niepowodzenia chłopaki, praca

Polecane posty

Gość gość

Czy Wy też macie ciągłe niepowodzenia? Kończę studia, wysyłam tysiące CV i nie mogę znaleźć pracy w zawodzie. Rozstałam się z moim pierwszym chłopakiem 6 miesięcy temu(zdradzał mnie i okłamywał - bardzo toksyczny związek, straciłam przez niego znajomych i chęci do życia). W czasie od rozstania starałam się odbudować swoje życie i spotkałam się z kilkoma chłopakami na kawę albo spacer, było ich może z 14. Wszystko na luzie, to oni mnie zapraszali. Każdy z nich po jednym spotkaniu mnie olał i nikt nie utrzymuje ze mną kontaktu. Z żadnym z nich nie calowałam się, ani nie byłam cicha i nieśmiała, ani wulgarna. Starałam się być sobą. - dwóch chłopaków spotkanych w kościele, jeden kiedy zgodziłam się na spotkanie z nim zaczął pisać do mojej koleżanki - jeden z chłopaków okazał się mieć dziecko - kolejny chłopak dziewczynę - inny chłopak totalny niedorajda życiowy cały czas narzekał - inny - dziennikarz TVP chciał, żebym pojechała z nim do jego mieszkania na herbatę, bo powinnam być zaszczycona, że się ze mną umówił (!) - jeden chłopak zwiał ze spotkania, kiedy byłam w łazience, bo nie chciałam go zaprosić do mieszkania (!) - inny - oficer-> nie chciałam z nim iść na wesele po jednym spotkaniu, więc napisał mi, że on z kolegami mści się na laskach, bo wszystkie są takie same! Ostatnio dałam swój numer chłopakowi w parku, gdzie czytałam książkę. Cały się trząsł kiedy do mnie się dosiadł. Powiedział, że dużo go kosztowało, aby do mnie zagadać i czy nie chcę się z nim umówić na sok. Dałam mu numer. Pisał do mnie kilka dni, kiedy mieliśmy umówić się na spotkanie objawił swoją drugą twarz, zaczął pisać bardzo niemiłe wiadomości, obrażać mnie, nazywać mnie perfidną, dzieckiem, mało ambitną - chociaż nic o mnie nie wiedział. Wydzwania do mnie z prywatnych numerów, próbuje włamać się na facebooka... GDZIE SĄ NORMALNI FACECI? Przez 2 lata robiłam magisterkę badawczą w bardzo toksycznym miejscu, gdzie był mobbing, obgadywanie, wyrzywanie się psychiczne. Musiałam tam spędzać każdą wolną chwilę w ciągu tych 2 lat, 10h dziennie, bo inaczej byłam nękana i to wszystko za darmo. Jestem mega silna i jakoś to znoszę, ale już mi coraz ciężej. Jestem wierząca i pracowita, staram się pomagać ludziom, wszyscy mówią jak pozytywna jestem, bo mam cały czas uśmiech na twarzy, jednak jak widać nie jest tak kolorowo. Chciałabym mieć chociaż w jednej dziedzinie życia jedno powodzenie. To wszystko jest jak jakaś wielka lawina. Wy też macie tyle niepowodzeń? Spotykacie samych nieudaczników i egoistów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki *wyżywanie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodatkowo widzę, jak człowiek, który mnie tak skrzywdził i którego tak kochałam odnosi same sukcesy i jest szczęśliwy z laską, z którą mnie zdradzał. Czuję przez to dodatkowy ciężar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam u psychologa z tym, który powiedział mi, że terapia potrwa rok i mam płacić 400zł miesięcznie za spotkania, na których będę mogła się wygadać. Zapytałam się jej, w jaki sposób Pani mi pomoże. Odpowiedziała, że samo to, że zbuduję z nią relację i będę się jej zwierzać mi ulży. Mam znajomych i rodzinę, której się zwierzam. Mam czas w życiu, gdzie nie mogę znaleźć pracy - więc nie mogę sobie pozwolić na psychologa i zauważyłam, że mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa jaka z ciebie jest jevzybula... Nie dziwie sie, ze s*******ali od ciebie! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam ciągłego doła. Wszysycy mamy jakieś niepowodzenia i trudności w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sratata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się w garść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze, ja też ciągle miałam doła, ale zrozumiałam, że tak się nie da żyć i wzięłam się za swoje życie. Nie zgadzaj się na spotkanie z pierwszym lepszym, poznaj najpierw tych facetów. Skup się na sobie, zacznij ćwiczyć, idź do jakieś pracy i szukaj innej w tym czasie, bądź silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie patrz w tył! Może oni nie byli Tobie pisani. Miejsce pracy możesz zawsze zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci to dupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś sama. Ile ludzi ma niepowodzenia, jesteś młoda za parę lat spojrzysz w tył i będziesz się z tego śmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z*********j z tym zyciem. Nie wysyłaj tylko pchaj się o pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ale to nie jest takie łatwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie udało się z pracą, zmiana zawodu, praca niebo a ziemia w porównaniu do wcześniejszych, zarobki tez i do tego spełnione marzenie z dzieciństwa. Uczuciowo może właśnie dopiero teraz szczęście się do mnie uśmiechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się, że Ci się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydajesz się być bardzo fajna, chętnie bym Cię poznał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko masz gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba juz nie ma normalnych facetów :( za dużo maja opcji i tak wybrzydzaja a nagle urywanie kontaktu jest u nich na porządku dziennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak samo jak kobiety zrywają kontakt bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×