Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Można wybaczyć zdradę jak się ma za dużo do stracenia

Polecane posty

Gość gość

Mam 31 lat. Prowadzimy z mężem firmę, mamy jedno dziecko, stać nas na opiekunkę. Wiem że mąż nie raz mnie zdradził. Rodzice namawiają zebym się z nim rozwiodła. Ale ja nie chcę. Nie dlatego że jestem brzydka czy religijna tylko dlatego że życie z nim jest wygodne. Po rozwodzie gorzej bym stała finansowo a jestem przyzwyczajona do wygody. I śmiać mi się chce z tych wszystkich naiwnych gęsi które myślą że jak facet zdradzi to zostawi żonę. Prawie nigdy tak nie zrobi a jakby tak zrobił to jest głupcem. Ona biedna budzi się z płaczem w hotelu bo jej obiecał złote góry a on i tak wróci do mnie. Mam tę przewagę nad słodkimi idiotkami. Nie mówię tu o jakichś naiwnych małolatkach tylko o kobietach w moim wieku czy nawet starszych. Je tylko p*****ał,a ja jestem prawną żoną. I nie mówcie że jest ze mną bo siedzę w domu i mu gotuję obiadki. Pracujemy,dom prowadzi nam emerytowana gosposia,ona gotuje i sprząta. Więc jak widzicie zawsze żona będzie mieć przewagę nad kochanką. Jestem ładna i zadbana,dużo ładniejsza od niektórych kochanek . I dlatego zawsze do mnie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zwykłym śmieciem bez szacunku do siebie. I tak cię w końcu zostawi bo jesteś dla niego pośmiewiskiem. To ty jesteś głupią gęsią a nie kochanki bo pewnie leżąc w łózku śmieją się z ciebie. Na dodatek jesteś do niczego nieprzydatna skoro nawet nie prowadzisz domu i nie wychowujesz dziecka. Jeszcze traci na tobie bo jak prowadzicie firmę to musi się finansowo dzielić z pasożytem. Z twoim rozumem to pewnie w tej firmie podlewasz jedynie kwiatki z miłym uśmiechem,w innej roli cię nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka szmata,gdzie szacunek do samej siebie kobieto?ohyda ludzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo napisane przez facecika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej napisane przez zdradzona żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie mój mąż wiele razy zdradzał,więc raz się odpłaciłam pięknym za nadobne i też go zdradziłam. Tyle że ja byłam zaniedbaną,bezrobotną kurą domową. W końcu powiedziałam sobie że koniec z takim życiem i wróciłam do pracy. Znowu zaczęłam dbać o siebie. Szybko zainteresował się mną brat szefa. Więc zaczęłam romans. Jak mąż się o tym dowiedział wpadł w szał. Moich argumentów że on wiele razy mnie zdradzał nie brał pod uwagę. Po prostu się ze mną rozwiódł. Dzieci nie mielismy więc rozwód szybko się odbył.Teraz mam córkę z innym mężczyzną, kiedyś jak dorośnie przestrzegę ją przed facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z niejednego pieca chleb jadłam. Byłam i żoną i konkubiną i kochanką. Ale zawsze byłam rozczarowana facetami. Teraz stawiam na niezobowiązujący seks bez bycia ze sobą w związku,bo potem są zawsze jakieś problemy. Lubię też odwiedzać kluby dla swingersów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jakby na przykład był jakiś nieszczęsliwy wypadek,np. pożar i firma by się spaliła to wtedy nie mając nic do stracenia odeszłabyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się w końcu zakocha i cię zostawi. Będziesz mieć 40 -45 lat i dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pośmiewisko z siebie robisz i po co w ogóle zakładasz durny temat?mąż ma cię gdzieś a ty zadowolona,żałosna baba bez honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szczekaj tak żałosna kochanko ty śmieciu bez szacunku do siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zdrady nie wybaczy, co potwierdziła Pani wyżej (swoja droga - zaniedbana kura domowa, kiedy nie było dzieci?); dla facetow zdrada to jedynie, kiedy oni zostaną zdradzeni, ale kiedy dymają na boku - to ok. To kobiety sa idiotkami - kochanka, bo wierzy w słowa misia, bo rozwiedzie sie na pewno, ale jeszcze nie teraz:D, żona - bo nie da mężowi odejść. I zaczyna sie żałosna walka o fiuta, ktory rozkłada tylko pawi ogon, a ego mu pęka w szwach, ze jest taki z******ty, Bo walczą o niego. A obie powinny go kopnąć w jaja. Kobieta, ktora gra na dwa fronty, jest spalona, jesli jej gra wyjdzie na jaw. Ale facet juz nie. Bo baby sa głupie i wszystko wybacza - dlatego Dochodzi do zdrad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.55 dokladnie. Wstyd mi za kobiety ze nie maja za grosz honoru i wszystko wybacza, byleby facet był, faceci przynajmniej maja honor ale nie mowie tu o tych co maja podwójne standardy i sami zdradzają na prawo i lewo ale zdrady nie wybacza :D hipokryci je...i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smieszy mnie i jedno i drugie, ta ktora pozwala na zdrade moze i nie szanuje sie to fakt, ale ta ktora sie bzyka ze swiadomoscia, ze facet ma zone nie tylko nie szanuje siebie, ale tez innych ludzi. Smiech na sali, ze sobie ublizacie. Zaden facet nie jest wart tego by sie tak ponizac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli małżonkowie wychowywali się w domach z zasadami,nigdy nie zdradzą;zasady to zasady!!!małżeństwo to nie gra jeśli któreś z nich zdradzi,odchodzi,druga strona nie wybaczy niestety wiele małżeństw nie dobiera się w/g jednakowych wartości i wtedy to,co obiecali sobie,przyrzekali dało w łeb życie nie jest bajką i morału w nim nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×