Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Serio nie wiem jak niektorzy zyja za 3tys na 3os rodzine i niby niczego sobie

Polecane posty

Gość gość

..nie odmawiaja. Serio ja mam z mezem 5,5s razem i tez trzy osoby i starcza nam na styk. Oplaty to okolo 2,5tys. Nic nie odkladamy. Troche idzie na papierosy bo maz pali. Ale nie oplywamy w luksusy. Owszem ja uzywam dobrych kosmetykow ale przeciez nie kupuje ich miesiac w miesiac. Ciuchy tez jakos nie czesto. Np w czerwcu kupilam sobie tylko 2koszulki letnie. Jedna po 20zl. Duzo slodyczy kupujemy. Ale nie zeby jakies torty jest codzienmie. Prawda jest taka ze wezmiesz stowe pojdziesz do lidla i stowy nie ma. Dzis kupilam papryke mieso mielone, pepsi, sok z jablek, bulki chleb mleko i 50zli.poszlo prawie. Masakra. Kolezanka.mowi ze ma 3tys po zrobieniu oplat zostaje jej 2300 i twierdzi ze spokojnie daja rade a nawet cos odklada To ja nie wiem co oni jedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2500 a po oplatach zostaje 1400, bo mieszkanie drogie choc wlasnosciowe i male :( urok mieszkania w duzym miescie. Na jedzenie chyba duzo wydaje bo 700, dojazdy i lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość V12
Ja mam sam na na siebie ponad 10000, a chcialbym wiecej. To zalezy do jakiego standardu zyciowego czlowiek jest przyzwyczajony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my nie mamy duzego standardu zycia. Zaopatrujemy sie w lidlu lub jakis marketach. Nie w jakies almie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 1500 i musialem wrocic na wieś do rodzicow bo w krakowie to byla wegetacja...a znajomi z "branzy" jeszcze mi powiedzieli na odchodnym ze jestem "wygodny", bo nie chce zyc gorzej, ale zyc (tak, to wg nich jest "zycie" jak mieszkasz w dużym mieście), tylko jestem wygodny i "wegetuje" u mamusi na prowincji....brak słów 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidl wcale nie jest tani. Tańsza jest Biedronka, a jeszcze tańszy Grosik. Autorka kupuje śmieciowe=zbędne produkty spożywcze, które wcale do zycia nie są niezbędne (słodycze, pepsi, sztuczne soki),a potem sie dziwi że stówa za stówą ucieka...jakbym miał takie zakupy sobie robić do połowy miesiąca bym się spłukał, a co dopiero z tych ochłapów coś odkładać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zarabiam 2500 zł a stac mnie nawet na dentystę i robienie licówek u najlepszego dentysty w Polsce mieszkanie mam własnościowe więc nie wydaję masakrycznych pieniędzy napoi słodkich nie kupuję,gotowego jedzenia nie kupuję,nie palę , czasem, raz na dwa tygodnie wypiję piwo heineken gotuje obiady, ziemniaki, kasza, ogórki małosolne,sałatka ze swieżych warzyw, kompoty,pieczywo kupuję w piekarni -lepsze samochód mam peugeota 6 letniego do fryzjera nie chodzę tylko sama sobie podcinam włosy -włosy w dół i tnę,sama farbuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja zarabiam 2500 zł a stac mnie nawet na dentystę i robienie licówek u najlepszego dentysty w Polsce mieszkanie mam własnościowe więc nie wydaję masakrycznych pieniędzy napoi słodkich nie kupuję,gotowego jedzenia nie kupuję,nie palę , czasem, raz na dwa tygodnie wypiję piwo heineken gotuje obiady, ziemniaki, kasza, ogórki małosolne,sałatka ze swieżych warzyw, kompoty,pieczywo kupuję w piekarni -lepsze samochód mam peugeota 6 letniego do fryzjera nie chodzę tylko sama sobie podcinam włosy -włosy w dół i tnę,sama farbuję x a odklaadasz? ile za mieszkanue?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co? Jak ja mam 5-6 tysięcy na rękę na samego siebie i nie umiem za to wyżyć. :/ Brednie jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a odklaadasz? ile za mieszkanue? x za mieszkanie płacę 470 zł ze wszystkim ,57 m2 3 osoby mąż zarabia w granicach 1900zł -2300,raz miał 2680 ja opłacam mieszkanie,prąd do tego 110 zł ,migawkę 90 zł dla siebie mąż płaci za telefony ,tv i internet-razem 250 zł ,płaci za auto którym jeżdzi, wozi dziecko na zajęcia dodatkowe zostaje z moich mi miesięcznie ok.1000,wystarczy 5 miesięcy i już mam na koncie oszczędnościowym 6 tys z tego poprawiam sobie zęby u stomatologa Cynkiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×