moj partner bije bije psa jak ona spi na lozku

Mamy psa, sunie, ma 10 lat .byla w schroniksu,potem jego kolega mial ja a potem oddal ja bo sie rozwodzil.i tak ona jest z nami od 1.5 roku. jesli nie ochroni sie klamki to ona sobie sama moze otworzyc drzwi i idzie sie polozyc na lozko (potem jest jej pelno siersci). dzis przyjechalismy razem do domu, drzwi do sypialni byly otwarte ja juz wiedzialam ze ona tam lezy.moj facet zaczal krzyczec na nia-co to jest, co to jest blisko jej glowy,ona sie polozyla na plecach a on ja uderzyl kilka razy itak za kazdym razem jak sie go nie slucha.ja sie poplakalam,jest mi smutno patrzec na ta sytuacje.on mowi,ze tak trzeba bo ona sie nie slucha.prosze, napiszcie cos .pocieszcie mnie

co za debil z twojego faceta, powinnas mu w łeb z całej siły przyjebać. biedny pies - schronisko, pierwsi pojebani właściciele, teraz natępny właściciel psychol chroń tę psinę, ona ma tylko Ciebie!

ale znacznie czesciej bije konia

On kilka razy uderzy potem ja przytula

Niech po prostu ją siłą wygania złóżka - w końcu się oduczy, ale niech jej nie bije.

92- lecz w końcu ten upośledzony łeb :O nikt nikomu nic nie zrobi za głupie uderzenie psa. Nawet podczas profesjonalnych tresur nadal czasami uderza się psy, jak są oporne na tresurę.

strasznie mnie to boli,wiem ,ze niby bije sie psy podczas tresury ale wole chyba rozbestwiona sunie,niz zeby ja klepac bo cos tam zrobila /typu ukradla slodycze czy czekoladki i zjadla .../

Chlop ma racje,ze bije psa. Pies ma sluchac pana ,i musi znac swoje miejsce. Moze wkrotce piesek zacznie ciebie obracac,a ty nie odmowisz,bo bedzie ci go zal.Idiotka !!!