Mój mąż ma koleżankę.

Ładną i młodą a ja szaleje z zazdrości.

Co zamierzasz ?

Głupia! Zapuszkuj go sobie ! Każdy może mieć koleżankę a ty nie masz kumpli i znajomych?

Z koleżanką się już raz chciał umówić. I przyjaciółke jeszcze ma. I szuka kolejnych. Ogólnie delikatnie mówiąc nie lubi on ludzi, na kobiety ma często wulgarne okreslenia i jednego dnia niby je kocha a drugiego wulgarnie nazywa bo ma np, zły dzień. On jest nieszczesliwy, o ile nie chory i kamufluje sie z tym

Owa młodsza koleżanka kiedyś za nim latała sam sie chwalił. Ta młodsza to widać łatwa jest

Młodsza kolezanka latała tez kiedys za dużo starszym. Chwaliła sie publicznie przez internet. Obydwoje łatwi pasują do siebie

Właśnie nie wiem co. Na razie robię mu tylko awantury

Głupia kobieta. Nie szalej a poszukaj sobie kolegi dla siebie. Szczypta zazdrości utrzymuje związek w świeżości.

23:37 ty jako pseudożona po rozwodzie tez jestes łatwa. i dzieciata

23.34 popieram

nie koleżanke młodszą ma, a młodszą kochanke. ona za nim latała, a teraz ona sie go boi na szpitalnych korytarzach.........

To co mam zrobić?

On często z nią pisze?

gość dziś To co mam zrobić? x Zająć się sobą, zadbać o siebie, być intrygującą dla męża stylem bycia, doświadczać życia i dobrze się bawić, plus zabezpieczyć własną przyszłość. Nie da się faceta utrzymać na siłę, jak będzie chciał, to odejdzie z inną i tyle.

On gustuje w /A

Jak chcesz wiedziec co ich łączy, czy Cię zdradzi, czy też niepotrzebnie się zamartwiasz ,napisz do mojej wróżki Sofii,jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Moj chłopak ma koleżanki i jest dla nich miły i sympatyczny dla mnie oczywiscie tez. Ja czasem jestem zazdrosna bo od czasu do czasu zerknę na jego pocztę i zobaczę jak puszczają sobie buźkę. Ja tez mam kolegów i tez jestem dla nich miła ale buziek do nich nie puszczam, nie kokietuje pisząc, ze ich lubię oczekujac wyznania ich sympatii do mnie choć tych kolegów mam więcej niż moj chłopak koleżanek ale moj chłopak nic a nic nie jest o mnie zazdrosny. On mi mówi, ze on wie, ze ja go kocham i go nie zdradzam a takie tam pisanie z innymi to jemu nie przeszkadza. Ostatnio zrobilam mu awanturę o jedna koleżankę taka wlasnie słodka idiotkę to mi powiedział , ze mam mieć więcej wiary w siebie bo jestem bardzo ładna i ogólnie super dziewczyna i on mnie kocha i nie ma zamiaru zostawić czy nawet zdradzić. Oczywiscie, żeby załagodzić sytuacje przestał pisać z ta kolezanka. Nigdy nie spotkałam takiego mężczyzny, który nie byłby zazdrosny. Moj były był zazdrosny oczywiscie z umiarem ale nawet kiedys mi powiedział, ze byłby zazdrosny o swoja dobra koleżankę, która by zaczęła rozmawiac z innym kolega z pracy tak jak z nim. Moj chłopak kochał sie kiedys w dziewczynie, ktora wybrała innego chłopaka i mimo, ze ona była z tamtym to nie był o niego zazdrosny. Powiedział mi, ze nigdy nie był zazdrosny o żadna kobiete choc o mnie mogły być zazdrosny np gdybym obściskiwala się z innym na jego oczach. Oczywiscie nie obściskuje sie z nikim nawet jak mojego chłopaka nie ma w pobliżu a tym bardziej przy nim.