Znowu wszystko było z pozoru idealne ale jednak zabrakło automatyzmu

jakiegoś niuansu przez który nie jestem doceniany. Wszystko zaczęło się jakieś 4 lata temu. Staram się być perfekcjonistą w tym co robię i robić to z polotem. Początki były obiecujące, czułem, że niedługo mi się uda. Ona zapewne miała coś w sobie, była tajemnicza, nieco pyskata ale kulturalna i słodka. Prowadziliśmy dłuższą konwersację i byłem pewien, że jest moja. Że wierzy w każde moje słowo. W pewnym momencie ucięła rozmowę nazywając mnie brzydko trollem. Może nie wyglądam jak Syriusz Black, ale jak troll też nie. Co to to nie...Bardzo podcięła mi wtedy skrzydła i wiarę w siebie. Później były wzloty i upadki. Powiedzcie, wszystko z pozoru wydaje się takie dopieszczone, idealnie zgrane, ale gdzieś musi być zgrzyt, zgrzyt który powoduje, że ludzie orientują się, że tematy które zakładam to prowokacje...

anonimowo idealny?śmieszne

Nie rozumiem co w tym śmiesznego.

Oj wielokropkowa i te twoje tematy provo.

tym razem wielokropkowa to facet.

Doradzicie coś?

Zawsze jak klikam na temat na tym forum to zanim zobaczę tekst cala strona obniza się i umieszcza przed moimi oczami reklamę. Jest to denerwujące, ale przyznam się szczerze ze nie umiem wymienić nawet jednego reklamowanego tu produktu. Ba, nawet nie umiem sobie przypomnieć co było na tej reklamie. Tez tak macie?

Może przestań pisać jako facet skoro twój kwiecisty styl wskazuje iż jesteś kobietą?

też uważam, ze temat założyła baba , tfuuu!

Stef Żeromski też był kobietą? To dyskryminacja mężczyzn! Może Kopernik też nią był, co? Zawiodłem się na was, po raz kolejny nie odpisujecie rzeczowo :(