uczelnia nie chce wydać świadectwa

Hej, mam taki oto problem. Wiele lat temu studiowałam na Uniwersytecie Wrocławskim, studia te musiałam przerwać. Oczywiście udałam się do dziekanatu z legitymacją studencką i dowodem osobistym, w celu odzyskania świadectwa maturalnego. Nie oddano mi go, bo nie miałam przy sobie karty zobowiązań studenta, która poświadczała rozliczenie się z biblioteką. Niestety, karty nigdy nie odnalazłam, zgubiłam i tyle.. Jak na ironię, nie pożyczałam od nich ani pół książki, po prostu nie miałam małej karteczki z potwierdzającym to stemplem.... Obecnie do nowej pracy jest mi potrzebne świadectwo maturalne..Czy jeśli uczelnia i tym razem odmówi mi wydania dokumentu, mam prawo wystąpić na drogę sądową? Z tego, co wyczytałam nie mają prawa przetrzymywać moich dokumentów. Minęło już ponad 8 lat od czasu mojej ostatniej wizyty w dziekanacie.

Po co musisz uczelnię. Wystap do kuratorium oświaty. Złóż wniosek o maturę czy co tam potrzebujesz.

wow...8 lat...bez swiadectwa... no niezle. a do jakiej to ambitnej pracy potrzebują swiadectwa maturalnego od 30 latki?hmm? Ps.nie maja prawa przetryzmywac tego swiadcetwa.Powiedz im to. Mozesz chyba jeszcze raz poprosic o karte obiegową i zalatwic te podpisy z biblotek itp.? Wydjae mi sie ze po 8 latach to swiadcetwo jest w oddziale kuratorium...w seksji archiwum.

Jesli jestes uczciwa to na pewno biblioteka potwierdzi,ze z niczym u nich nie zalegasz. Zrobienie obiegowki jest proste DLA tych co nie kravliste ksiazek.