Kobiety lecą na pozytywnych...hehe...chłopaków

Którzy ujmują je swoim pozytywnym hehe, nastawieniem do życia, własną hehe...fyrmą, a potem posuwaniem innej laski, olewaniem ich dla imprez,, albo zaliczeniem i zostawieniem, bo przecież trzeba kochać wszystkich, kochać życie i korzystać :D

Chorych na HiV?

Co ma pozytywne nastawienie do regularnego zaliczania lasek, ty przynudzający debilu? Uj ma piernik do wiatraka. Znam wielu roochaczy ponuraków i skrajnych cyników. Tak jak wielu optymistów, nie chodzących na imprezy albo takich w typie ciepłych kluch, a jednak na powodzenie nie narzekają i są w związkach, bo mają przyciągającą osobowość, czyli coś czego ci brak.