co mysleć?

Miesiąc temu poznałam chłopaka napisał do mnie na fb, piszemy codziennie, po 2 tygodniach zaproponował spotkanie, odwiózł mnie po, teraz ja zaproponowałam, zgodził się. On od pierwszego dnia gdy zaczęliśmy pisać mówi, ze ma dużo pracy, ja w to wierzę, bo on jest bardzo ambitny, ale nie wiem co o tym myśleć, że przez te dwa tygodnie sam nic nie proponował. Miło ze mną pisze, pisał mi sporo komplementów

dziunia naucz się, że jak coś piszesz, to to ma miec sens. a jak piszesz z telefonu, to też uważaj bo mozesz stracić szacunek czytających te brednie! dziadoskim tematom mówimy zdecydowanie NIE!

co mysleć? x nie ryzykuj. jeszcze ci sie zmieni wyraz twarzy i chlopak cie nie pozna

Zastanawia mnie czy to ok, ze on nie proponuje spotkania