Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ograniczanie czy kompromis?

Polecane posty

Gość gość

Czy według Was to ograniczenie, jeśli proszę chłopaka, żeby nie przesadzał z jaraniem trawki? Grzecznie powiedzialam mu, że jeśli będzie miał jakiś kontakt z narkotykami, to nie chce z nim być, nie chce zeby jarał trawke, na co on powiedział mi, że nie da sie ograniczać, że marihuana to nie narkotyk tylko roślina i nie uzależnia. Rozumiem, jest na wakacjach ze znajomymi, chce się zabawić. Ja nigdy nie brałam żadnych narkotyków, on miał z nimi styczność i naprawdę się boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez palilem, a raczej popalalem.... Juz od ponad 2lat nie zapalilem i nie zapale juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest juz stary, jakby miał zostać ćpunem to już by zostal robaczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 20 lat jesli chodzi o wiek XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrinakasia
Powiem tyle, jest uzależniony, a Ty nic nie wskórasz mu zabranianiem, ograniczaniem, czy proszeniem. On zrobi co będzie uważał. Jeżeli Ci to nie odpowiada- zwiewaj czym predzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 lat temu tyle mial, lepiej skup się na zdradach i na tym, że ciebie nie kocha a nie na tym, za zajara od czasu do czasu. Bardziej wstydzisz się ludzi co powiedzą jak ciebie zostawi, wykorzystał maksymalnie jak się da i kopa zasadzil w tyłek po rimmingu wzajemnym:p niż go kochasz, kto ciebie zechce po nim, to cię meczy żenująca babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×