Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wykluczenie otyłych kobiet z życia społecznego?

Polecane posty

Gość gość

Cześć, czy jesteście za wykluczeniem otyłych kobiet z życia społecznego? Moim zdaniem powinno tak być, powinny być zabierane dzieci, taka osoba nie powinna mieć prawa wypowiedzi i prawa głosu, przymusowe leczenie w izolacji od społeczeństwa do puki do puty nie osiągnie normalnej wagi. Oczywiście wszystko ze względów zdrowotnych i estetycznych oraz żeby zapobiec wpajania młodemu pokoleniu złych nawyków żywieniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już sama się wykluczyłam, nikt nie musi tego robić. A co najlepsze codziennie jeżdżę na rowerze i i tak jestem za gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym z Tobą pojeżdził a jak jesteś sama to już byś miała faceta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się należy również wykluczać otyłych januszy z bmi powyżej 25 z powodów jak wyżej oraz prawików powyżej 20 rż bo są to jednostki ciężko zaburzone i nierokujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie mam faceta, coś tam kombinuję z jednym kolegą ale nam nie wychodzi. Jestem otyła, ale z tych "ubito-nalanych", jakieś tam kształty mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przydało by się coś ala obozy pracy w Korei, wtedy by schudły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może jeszcze tak wykluczyć anorektyczki,palaczy,niepełnosprawnych,chorych na raka,serce itp...Jak już to już....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedzcie co was do otyłosci doprowadziło czyz nie 10tys kalorii dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przede wszystkim chorych psychicznie tych na pierwszym miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to chorzy na raka czy niepełnosprawni są winni tego, że tacy są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo mam rozwiazanie, jedzenie dla otyłych powiedzmy przydział 1500kcal dziennie możesz kupić i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety idealne zostają :-) Otyłe na przymusowe odchudzanie, a szkieletory na przymusowe dożywianie :-) Wszystko do wagi idealnej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, ja też się sama wykluczyłam. Wiem, że i tak nikogo nie znajdę, to się nie ośmieszam i nikomu nie narzucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie chorzy nie są temu winni, a otyłym jest sie na tylko i wyłącznie własne życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leniwe ściery nic nie robią tylko żrą a potem wychodzą chodzą po ulicach i obrzydzają normalnych ludzi. Powinny być dla nich przymusowe ćwiczenia coś na zasadzie jak prace społeczne. W razie braku efektów po jakimś czasie izolacja w zamknięciu najlepiej gdzieś daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś w 100% popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nic nie mam do otylych, mino ze jestem szczupla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem czy dadza coś obowiazkowe ćwinczenia, jak taka pójdzie do domu i zeżre jeszcze wiecej, troche na zmęczenie, troche na urojona depresje itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem z czego to wynika, ale większość kobiet, które znałem i które uważałem za tzw. laski, po ślubie zamieniły się w pasztety. Przestały o siebie dbać, zapuściły się, mocno przytyły. Zastanawiam się czy w ogóle warto się żenić jeśli rok czy dwa po ślubie z ładnej, szczupłej żony niewiele zostanie. PS. Żeby nie było, ja dbam o siebie i nie wyobrażam sobie np. przestać chodzić na siłownię po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie wykluczać Wszystkich którzy zdaniem idiotów nie mieszczą się w tym co pokazują gazety??A wiesz że np mając raka z osoby szczupłej możesz stać się grubą w ciągu pół roku??Nie wiesz bo w twoim tępym mózgu takie rzeczy się nie mieszczą....A teraz masz zagwostkę do jakiej grupy mnie kwalifikujesz chorych na raka czy grubych????Ten rak jest niczym w porównaniu z idiotami którzy nie wiedzą co ich może spotkać za dzień,dwa czy miesiąc. Bo za tyle właśnie możesz modlić się o swoje życie nawet za cenę otyłości.I się wtedy dowiesz co jest w życiu ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam lubię kobiety z ciałkiem i mogą mnie mieć kiedy chcą , na stałe już też .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słyszałem zeby miejac raka tyć, chyba ze któś jest chory na łeb i zajada smutki, i zamiast sie leczyć na głowe on je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to płytkie.Jestem otyła i co jestem złym człowiekiem .To dla swego męża brałam tabletki anty byłam zawsze gotowa kiedy chciał to dla swojej rodziny doprowadziłam do budowy domu i brałam w tym udział czynny wychowanie dzieci praca wszystko na mojej głowie w domu wszystko pod nos podane dzieci dorołe między nami nie ma sexu zabiegam ale nic z tego czuje się wykorzystana nawet dziś zapropnowałan wyjazd odmowa mimo kg dbam o siebie .ciało z wiekiem się zmienia ja koccham za to jaki jest a nie kim jest mam42 lata czy to koniec życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masa jakaby nie była niemoże sie wziać z niczego, pod wpływem chorób i leków możemy mieć tendęcje tylko do tycia, co itak nic nie zmienia jeśli jemy w ramach rozsądku 1500 czy 1700 kcal dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A osły bez ukończonej podstawówki piszące do puki do puty powinny być wysyłane na przymusowe roboty do kamieniołomów bez szansy na seks kiedykolwiek w życiu, aby wadliwe geny się nie powielały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.36 to obyś musiała czy musiał kiedyś usłyszeć a nawet samemu się przekonać bo jak Ci czerwonkę wleją wlewem to nie wiem czy będziesz miał czy miała apetyt ale na pewno zaaplikują ci tam ogromną dawkę leków sterydowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście trzeba oddzielić otyłość z powodu choroby od otyłości z powodu obżerania się czym popadnie. To nie jest wina chorego, że nie może schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ktoś jest wiepszem, znam dziewczyny co waza po 50 kg i jedzą po 5 tys kalorii dziennie i co jak są zdrowe to może i nie tyja, ale jak by zachorowały to zaczną, chyba że zmniejszą ilość kalorii do 1500 powiedzmy, wiec nie zasłaniaj sie chorobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore mózgi myślicie że zawsze będziecie piękni i młodzi życie szybko wszystko zweryfikuje otyła pozdrawiam do siebie podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×