Jak sobie poradzić z kompleksami lub zazdrością o swojego chłopaka?

Witam użytkowników kafeterii. Na wstępie dodam, że czuję się gorsza od swojego chłopaka. Przez początkowe jego zachowanie w związku (taki miał styl luzacki i musiał przy mnie za każdym razem zagadywać do jakiejś kobity), potem miałam problemy z tym, że się patrzył na kobiety, ale trochę to ogarnęłam i uspokoiłam z tym. Bardziej mnie zdenerwowało wczoraj jak siedzieliśmy na dworze w jednej restauracji i ja do niego mówiłam o czymś a mnie nie słuchał a patrzył się na babę na przeciwko, oczywiście z moim charakterem od razu mu wygarnęłam, że zamiast mnie słuchać to się przyglądasz jakiejś babie i specjalnie tu usiadłeś, ok przysiadł się plecami do tej baby ale, ale ale po powrocie do domu powiedział, że z twarzy zadbana, ale miała czarne zęby jak paliła papierosy i rozmawiała z kimś, czyli się przyglądał! Nie mogę sobie z tym poradzić, wiem, że nie jest to zdrada, ale przez to się czuję gorsza i rozumiem to tak, że nie jestem dla niego wystarczająca skoro musi wśród innych kobiet wyszukiwać i oceniać czy ładna czy brzydka, co to daje, że się będzie patrzył na kobiety? Do tego chwalił się, że w pracy jeden kolega powiedział na modelkę, "ale ma pod/ci/pi/e" i że to takie zabawne... I wytłumaczył mi dokładnie co to jest to podc***e, czyli, że niektóre mają szparę że można tam zajrzeć... Wytknął mi kiedyś oponkę i to, że mi się łączą u góry uda i że powinnam to schudnąć, faktycznie źle się czułam i ćwiczę sobie, zmieniłam nawyki żywieniowe na zdrowsze. Byłam kiedyś zdradzona przez byłego i stałam się przewrażliwiona, czuję że muszę rywalizować z każdą kobietą, nie wierzę w to jak mnie chłopak komplementuje, że jestem śliczna... Może mi ktoś napisać nad czym powinnam popracować? Może jakieś książki, które mi pomogą nie zajmować się takimi głupotami? Naprawdę nie czuję się dobrze komfortowo psychicznie z takim zachowaniem mojego chłopaka. Czy to ze mną problem i powinnam popracować nad zazdrością, kompleksami czy co? Wiecie jak się z tego wyleczyć? Jak wrócić do siebie poprzedniej? Od zdrady mojego byłego coś we mnie pękło, nie potrafię się często śmiać, mam lęki przed drzemkami, ponieważ boję się że zmarnuje sobie czas. Nie potrafię tego przyjąć na klatę, że mężczyźni traktują każdą kobietę jak klacz na wystawę, liczą kg, wymiary, wygląd, oceniają i nawet będąc w związku oceniają inne kobiety pod względem wyglądu jakby szukali zaplecza... My kobiety jak się zakochamy to nawet jak spojrzymy na przystojnego, przeciętnego czy umięśnionego jak na człowieka, nie oceniamy, jest dla nas obojętny i wydaje nam się gorszy od naszego mężczyzny jeśli kochamy.... ehh :( jak odnaleźć spokój i zaufanie do świata? Jak kobiety robią sobie na złość, rywalizują ze sobą która lepsza, dbają o siebie a mężczyzna nic ze sobą nie robi i tak jest ładny/przystojny bez makijażu a jeszcze nas ocenia...

Zachowujesz się tak jakbyś nigdy nie była kobietą. Każda kobieta dba o siebie , swój wygląd i ma to zapisane już w genach .Nie od dziś wiadomo , że męzczyzni są wzrokowcami i wygląd kobiety zadbanej ma dla niego duże znaczenie .Dlatego przegrywają zawsze kobiety , które w ogóle nie dbają o siebie i stąd ich późniejsze kompleksy , oraz zazdrość o partnera .

Zazdrosc moze zniszczyc kazdy zwiazek. Trudno sie tego pozbyc ale warto moze zdac sobie sprawe z tego, ze twoj chlopak jest z toba dobrowolnie i chocbys na glowie stanela, byla najpiekniejsza na swiecie i pilnowala go 24 godziny na dobe, to i tak moze w kazdej chwili od ciebie odejsc. Takie jest zycie, nie ma na nic gwarancji, ciesz sie tym, co masz. A jak ten uklad tobie nie pasuje, to sama zakoncz. Co to za przyjemnosc tak sie miotac.

gość dziś No dobra, ale dbanie to co znaczy w Twoim znaczeniu? Oprócz tego, że jesteś czysta, pomalowane paznokcie masz, ubrana ładnie. Czy takie dbanie pozbywa kobietę kompleksów? Czy choćbym była najpiękniejszą i miała najlepszą figurę to kompleksy dalej mogłabym mieć?

gość dziś Staram się opanowywać zazdrość chociaż jest to ciężkie. Szukam wskazówek- mnie też to męczy... Dziękuję za radę.

Bardzo atrakcyjne i inteligente kobiety miewaja rowniez kompleksy i bywaja bardzo zazdrosne. To jest problem psychiczny danej osoby. Taka byla np. moja matka. Piekna i wykszalcona, ojciec wygladal niezle, bez specjalnego rzucania sie w oczy. Miala wciaz pretensje, ze oglada sie za innymi kobietami, ze do tej sie usmiechnal, na inna patrzy, a z trzecia chcialby miec romans. Ojciec w koncu odszedl, nastepnego meza tez gnebila zazdroscia, wiec jej drugie malzenstwo zakonczylo sie rowniez rozwodem. Sprobuj moze porozmawiac z psychologiem.

Zerwij z nim nie warto tracić czasu z niedojrzałym facetem :)

10.40 Nigdy kobieta , która dba o siebie nie będzie miała kompleksów,Kazda kobieta ma w sobie coś jedynego , niepowtarzalnego , czego nie maja inne kobiety , wystarczy to tylko podkreślić .Była sobie kobieta blondynka , figura chłopca , raczej w jej figurze nie mogło nic pociągać jeszcze na dodatek chuda jak pies.Ale miała piękne dłonie , smukłe palce jak u artystki i niezwykle zadbane tak , ze zwracały od razu uwagę , no i ona sama starała się bez przerwy je pokazywać .Gdyby nie jej ręce nawet bym na nią nie zwrócił uwagi .Jeśli kobieta ma więcej darów od natury , powinna zawsze je akcentować .