Niania siostrzeńców i duży problem

Otóż mam 20 lat mieszkam z rodzicami. Moja siostra niedawno otworzyła restauracje wiec moja druga siostra postanowiła pracować u niej. Opiekuje się jej dwójka dzieci (3 latek i roczny bobas) zajmuje się nimi od 9-18 ( oczywiście siostra mi za to płaci). Niestety od dłuższego czasu mój szwagier zaczął pić dzień za dniem, kłoci się z siostra i rozważają rozwód. Było ustalone bez mojej wiedzy ze mam opiekować się maluchami do sierpnia jednak sama mam problem ponieważ w klasie maturalnej nie zdałam z matematyki. Moja siostra o tym nie wie a mama kazała mi trzymać język za zębami określiła to zdaniem „ twój problem trzeba było zdać jak dziecko śpi to się ucz” niestety to nie jest takie łatwe trudno się nauczyć kiedy trzeba patrzeć na 3 latka (jest bardzo rozbrykany i lubi rozrabiać) nie byłabym w stanie się nauczyć (próbowałam) jestem między młotem a kowadłem. Chce powiedzieć siostrze o tej poprawce ale z drugiej strony widzę jak cierpi i chce jej pomóc.

Weekendy masz na nauke i wieczory.

W weekendy zostaje z maluchami jeszcze dłużej bo od 9-21

Słyszeliście może o czymś takim jak prawo do wypoczynku? Poza tym dziewczyna ma 20 lat nie ma doświadczenia z dziećmi, jak ma ogarniać i problemy siostry i swoją poprawkę? Dajcie spokój z popisywaniem się, bo skwitować żeby zasuwała od rana do nocy bez chwili wytchnienia (tymbardziej w wakacje) to troche żenujące. Jak macie pisać takie komentarze to lepiej nie piszcie nic.