Jak myslicie co ma najwiekszy wplyw na charakter, osobowosc?

wychowanie czy racze geny i mozna powiedziec ze taka juz natura czlowieka?

Geny i srodowisko, najpierw wolne od krytykanctwa, pelne akceptacji i milosci oraz pozytywnych przykladow srodowisko rodzinne, pozniej rowiesnicze, tez pozytywne.

Środowisko 80 procent.

Dzieciństwo

U mojej znajomej na wykladach mowili, ze GENY to pierwsza sprawa. Potem srodowisko wraz z nawykami wychowawczymi.

Geny w głównej mierze

Moj byly ma ciezkie zaburzenia psychiczne i domniemam, ze w matke, bo ojciec byl w miare ulozony. Matka byla oschla, ostra, nieprzyjemma i nie znala granic.

Dokładnie - środowisko. Środowisko to 90% osobowości. Geny to 10%. Dodam, że geny to są jedynie pewne skłonności i to czy się uaktywnią czy nie, zależy właśnie od wychowania.

Wychowanie, owszem, ale też i indywidualne przeżycia, doświadczenia czy traumy - to też ma ogromny wpływ. A już śmiać mi się chce jak jakieś ameby piszą o tzw "patologicznych genach" :D:D:D Coś takiego nie istnieje. Patologię tworzy środowisko, nie geny. Genetyczna to może być np. skłonność do uzaleźnień, ale i wielu ludzi na poziomie czy wybitnych naukowców też się zmaga z nałogami, nie tylko ludzie z tzw. patologii.

14.45 zaniżasz .Są badania na bliżniakach i adopciakach . 14.54 coś niepokojącego jest w tym co piszesz, agresja wyzwiska Wiesz że jest inaczej ( może nie..) a mimo to się rzucasz .Są badania z USA Chin Japonii .Środowisko owszem , ale geny też .

Stan konta rodziców pacz lord kruszwil

A i jeszcze własny wygląd zewnętrzny

ja kiedyś oglądałam dokument o rozdzielonych bliźniakach jednojajowych, wychowywanych oddzielnie i byli zupełnie inni