Siostra wtrąca się do wychowywania mojej córki

Siostra wtrąca się w wychowanie mojej 13-letniej córki. Mam dość jej zachowania! Sama wychowuje córkę ojciec dziecka nie utrzymuje z nami kontaktów. Zawsze radziłam sobie świetnie sama. Problem w tym że mieszkamy z siostra blisko siebie na jednym podwórku. Ona nie ma dzieci i próbuje podważać każdą moją decyzję przy dziecku. Nigdy jej nie obarczakam opieka nad córką. Np. Kupuję córce sukienkę (jesteśmy na zakupach razem z nią) to ona narzuca mi zmianę tego zakupu na inny. Kiedy mówię że nie stać mnie na inną sukienkę i ta jest ładna i że dziękuję za poradę ale nie zmienię zdania.To ona się obraża. Więc mówię jej że nie ma co się obrażać poniewaz ja decyduje bo to ja jestem matka a nie ona.To normalne że tak myślę. Są też sytuacje takie kiedy córka ma karę i nie pozwalam gdzieś jej iść to siostra wtrąca się razem ze swoim narzeczonych a mnie wyśmiewa. Szlak mnie trafią!!! Ona ma 33 lata a zachowuje się jak dzieciak. Takie sytuacje zdarzają się cały czas. Nie pozwolę żeby mnie przy córce podważała zdarza się że sie śmieje ze mnie a córka ja próbuje naśladować! Jak jej przemówić żeby się nie wracała???

Zaproponuj aby postarała się o swoje.

Już proponowałem. On sądzą że odchowane dziecko jest już lepsze. Siostra nie chce się poświęcać a ciąża to 9miesiecy poświęcenia. Już naprawdę nie wiem jak jej przetłumaczyć żeby się nie wracała. Boję się że córka nie będzie się ze mną liczyć przez moją siostrę. Nasza mama nie żyje pewno by siostrze zwróciła uwagę.