Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sie zachowujecie jak was spławi dziewczyna

Polecane posty

Gość gość

w stosunku do jej osoby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy naprawdę do bab podchodzicie i gadacie z nimi sobie od tak zwyczajnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do bab nie, ale kobiet i dziewczyn to owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:30- Nie rozumiem pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak, ja nawet do pięknych bo jestem przystojny to się nie wstydze ale też dają kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do nieznajomej to bym za cholerę nie podszedł a przez neta to bym gadał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam innej w koncu nie jedna dziura jest na tym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziura? dla samej dziury bym nie był w związku ja mówię o dziewczynach które są potencjalnymi partnerkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.36 zdecydowanie, tyle starych płotów jeszcze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosz to nie koniec świata. Każdy go zaliczył. Ja nawet kilka razy. Nie jest to przyjemne ale życie toczy się dalej. Wiele jest dziewczyn na tym świecie. Przecież nie każda da mi kosza. Były takie, które mnie nie odrzucały i mój bilans w tej kwestii jest na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś dostałem kosza od mojej koleżanki, w której się zauroczyłem. Chciałem z nią przejść na wyższy level,ale ona nie czuła takiej potrzeby. Było mi głupio. Kilka miesięcy później ona zadurzyła się w moim kumplu. To było na imprezie sylwestrowej. Wiedziałem, że ona była u niego bez szans. Narzucała mu się i dostała upokarzającej kosza. Byliśmy kwita. Miałem z tego powodu dziką satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie doswiadczylem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zdarzylo mi sie. Milo to nie jest ale zyje sie dalej i szuka innej dziewczyny. W sumie szanuje dziewczyny ktore wprost mi mowia ze nie pasujemy do siebie bez calej tej delikatnosci i jakis gierek. Takie sa najmadrzejsze prosta sprawa i jasna sytuacja. A nie ze kobieta zaczyna gadac ze chce byc moja przyjaciolka nadal - bo za duzo ma korzysci z naszej znajomosci i moge byc jeszcze przydatny jako kumpel. Bez urazy ale do przyjazni to wole miec facetow lepiej sie czas spedza mozna wypic piwo i nie sluchac durnych kobiecych tematow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:43 otóż to ! dobrze piszesz ale nie tylko kobiety sa takie bo ja miałam taką sytuację z facetem. Spotykaliśmy sie kilka msc, był seks itd ale potem mu sie znudziło i zerwał. Ale wydzwaniał jeszcze kilka miesiecy że jestem jego przyjaciółka ale go w końcu spławiłam bo ja nie mialam zamiaru robić za pocieszycielkę jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×