Jedzenie warzyw i takie rzeczy...

mam 23 lata,od jakis 10 lat mam inne zywienie (wlasne) jak bylam dzieckiem to matka raczej dbala o urozmaicone jedzenie, ale potem sie zbuntowalam i byly slodycze, chipsy , fastfoody a z picia bardzo czesto pepsi i inne gazowane. Wode zaczelam pic dopiero w polowie liceum ale drozdzowki i inne smieciowe zarcie ciagle jadlam chociaz juz mniej. 2 lata temu bylam na glodowce 10 dniowej. Teraz jem slodkie ze 2 razy w tygodniu,, fastfoody bardzo rzadko,raczej mieso, kasze, czasami jakies surowki czy inne wynalazki. ALE , gdy zjem warzywa to pierwszego czy drugiego dnia jest ok natomiast pozniej zamiast przyplywu energii czuje bol gdzies z tylu szczeki jakby w gardle, migdalkach,przy uszach, bol glowy czasem zebow..jak na przeziebienie. I taki ogolny dyskomfort .dlaczego tak jest?

up

Jesz same warzywa, czy w dodatku do tego, co napisałaś?

Warzywa, owoce czasem kasze jaglana lub jeczmienna

Wtedy tez nie jem slodyczy ani innych rzeczy.

up

up

mialas juz w szkole lekcje o zawodach? byly obrazki policjanta? strazaka? a taki pan w bialym kitlu z dziwnymi sluchawkami na szyi?

Hipochondryczka...

Ale zabawne, pytam powaznie

Tez tak mialam. W pierwszy dzien diety Jak jadlam surowke z warzyw.

to nie jest zabawne tylko zatrwazajace

Nie doszukuje sie w sobie chorob wrecz przeciwnie. jako dziecko czesto chorowalam ale szybko chcialam wyzdrowiec wszelkim kosztem dlatego uciekam od mysli o chorobie.. samo myslenie przypomina mi dziecinstwo :o co miesiac bylam chora na angine, ze 3 razy w roku przechodzilam grype,potem mialam problemy wzrokowe oraz zoladkowe i lezalam w szpitalu :o i tak do 9 roku zycia caly czas, pozniej spokoj po jakis szczepionkach i czyms jeszcze a ok.15 roku zycia znow szpital bo zoladek i jelita.

Każdy organizm jest inny. Im bardziej zaczynamy zmieniać dietę na tę własciwą, tym bardziej paradoksalnie;(( zaczynają się schody. Organizm się oczyszcza, wariuje... Za dużo by tu pisać, wejdź na bloga Pepsi Eliot.

Dziekuje zaraz wejde;*

Wow nie spodziewalam się tu fanek pepsi elitot! Potwierdzam polecam bloga;)

@ gość wczoraj W takim razie to normalne. Jest to efekt oczyszczania się organizmu. Jak się oczyścisz i podreperujesz stan zdrowia, to będziesz się czuła na tym żarełku normalnie, a potem zayebiście. Sprawdź również na googlu pojęcie reakcji Jarischa-Herxheimera. gość wczoraj

http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/reakcje-zwane-oczyszczaniem

Taaa je mięso i 2 razy w tygodniu słodycze a nawiedzone pierdolą ze sie oczyszcza :D Niezła z was beka

A ty umiesz czytać? " gość wczoraj Wtedy tez nie jem slodyczy ani innych rzeczy. "

I co z tego że parę dni nie je słodyczy? To nic nie zmienia, od warzyw sie nic jej wielce nie oczyści. Laska ma jakiś problem laryngologiczny i tyle

Wyjdź kretynie z tego tematu, jak g****o wiesz. Typowy polaczek-cebulaczek, "nie znam się, to się wypowiem".

"Laska ma jakiś problem laryngologiczny i tyle" Akurat tego nikt nie neguje, podczas diety rozpoczyna się proces naprawczy. EOT