O Boże, a co jak mnie nie przyjmą na studia?

Oto progi z ostatnich lat: 2014 - 74p 2015 - 74p 2016 - 73,8p, 3,59 kandydata na miejsce 2017 - 73,8p, 3,32 kandydata na miejsce W tym roku mamy 3,95 kandydata na miejsce. :( Ja mam 82,8p. Dostanę się? Pocieszcie! Wyniki są w piątek, jak do tej pory nie dostanę zawału, to będzie cud. :(

to zostaniesz fryzjerka lub murarzem i będziesz zarabiać hajs :D:D

W Macu bedziesz pracować

Dostaniesz się. Buziaki. Trochę wiary w siebie

Ale z was sooooki, zamiast mnie pocieszyć, to snujecie czarne wizje.

jakie czarne wizje szmato dobry fryzjer to skarb

a jaki kierunek?

Turystyka i rekreacja. Taka ambitna jestem.

Oczywiscie ze sie dostaniesz. Ale serio ta turystyka? Chcesz byc koniecznie bezrobotna ?

Ktoś się pode mnie podszyl. Idę na pedagogikę.

Haha, debile. Idę na filologię angielską.

Haha, debile. Idę na filologię angielską. :D

Jeżeli ta ostatnia wypowiedź jest twoja to ... to uważam że z takim słownictwem to lepiej byś się nie dostała na te studia .

Nie wiem kogo bawią te podszywy. Ide na zarzadzanie

jestem ciekawa, gdzie jest tak dużo kandydatów, ale jakieś debile sie podszywają i raczej się nie dowiem.

ten podszyw o filologii angielskiej, miało być śmiesznie, a wyszło jak zawsze. Nie wiem co złego w tym kierunku, jest może średnio trudny, ale nie łatwy i do tego można dostać fajną pracę, idealną dla matek, które lubią pracować nie na cały etat. Ja akurat przygotowuję do egzaminów IELTS, moi studenci to głównie Azjaci, 3-4h dziennie. Pieniądze z tego są bardzo dobre, a pracę wykonuje się przed komputerem w ciągu dnia, bo u nich to wieczór. Mam czas na dzieci i na dom i do tego zarabiam podobnie jak mąż co na etacie zapiernicza.

O filologii to pisałam ja, autorka, reszta to jakieś podszywy. :D Gdzie takie progi na jakąś turystykę i rekreację, pomyślcie trochę. A poza tym to dostałam się.

No to gratulacje .

Dziękuję :p