Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy znacie faceta który gdy poczuł znów wolność np.na wyjeździe to był inny?

Polecane posty

Gość gość

Niestety u nas tak jest. Mąż jest zupełnie inny od kiedy mamy dziecko, jego zawód nie przewiduje wyjazdów, ale był na dwóch bo akurat w pracy im zaproponowali. No i jak przyjechał z tego długiego wyjazdu, a normalnie od 2 lat nigdy nie był bez dziecka i beze mnie dłużej niż 4 dni, to jest jakiś inny. Problem mu sprawia zajęcie się dzieckiem, problem mu sprawia wszystko. Jest jakiś inny, mówi że ma wrażenie jakby się znalazł w innym świecie. Gdyba tylko coś w głowie, wspomina jaki fajny kraj ten w którym byli z kolegą w tej podrozy, jakie ciekawe sZKolenie, jaki ten kraj bogaty nie to co Polska. Dlaczego jest tylu niedojrzalych facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele znam osób - mężczyzn, kobiet, nastolatków na wyjazdach a nawet starsze osoby, które jadąc na pielgrzymkę kościelną zachowują się zupełnie inaczej niż w domu :) Może to być wina jakiegoś Twojego zachowania, że on się czuje "uciśniony" i musi odreagować, a może też kłopot być w jego charakterze - tzn. sam w domu nie umie sobie stworzyć takiego miejsca do życia jakby chciał a na podwórku sąsiada zawsze jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybaczcie, ale diagnoza jest prosta. Facet ma ducha przygody, jego biologicznie naturanym miejscem nie jest ciągłe siedzenie w domu. To kobiety cechują się wytrwałością i statecznością, dlatego w przyrodzie w niemal 90% przypadków to samice dbają o dom i potomstwo. W dzisiejszych czasach, w których niestety faceci zarabiają zbyt mało, aby z ich jedynej pensji, rodzina mogła godnie żyć, w związku z czym kobiety też muszą* (czasem też chcą) pracować, to role społeczne i rodzinne się kompletnie poprzewracały. I niestety nie każdy facet z tym sobie dobrze radzi, z tą domową rutyną, z tą powtarzalnością. I nie bronię facetów, ale serio kij ma zawsze dwa końce i nie można na wszystko patrzeć subiektywnie ze swojej perspektywy. Moze po prostu pogadajcie o swoich potrzebach, czego wam w życiu brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ucisniony? Czym? Tym, że mamy dziecko wspólnie (ja go nie zg****ilam, sorry, wiedział co robi) i trzeba się nim zająć? Banda niedojrzalych facetów. Ja go właśnie w ogóle nie cisne już bo nie mam siły, nic to nie dawało. Nadal uparcie chodzi na późno do pracy i późno wraca. Mam wrażenie że dzisiaj dużo facetów nie doroslo do roli ojca i męża. Mój tata nigdy nie miał poczucia że potrzebuje uciec, nawet był na czymś w rodzaju urlopu tacierzynskiego w tamtych czasach. Chętnie wracał do domu, do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:12 Na chwilę obecną to ja siedzę w domu już drugi rok, więc nie rozumiem dlaczego niby jego duch "przygody" cierpi? On wychodzi do ludzi, a i tak mu źle. Widzę że niezłą krzywdę zrobiło mu posiadanie dziecka, szkoda że wcześniej przed ślubem mi nie powiedział że on nie zamierza mieć tradycyjnej rodziny z dzieckiem lub dziećmi. Przed ślubem to inaczej wyglądało, zachwycał się dziećmi z rodziny, ciągle mi mówił o dzieciach a jak już ma własne to robi wszystko, by wymigac się od obowiązku. Przy dziecku robi koszmarnie6malo bo nie ma go do wieczora, a i tak ma problem, narzeka mi że nie można już na spontanie wyjechać, nie można tego, tamtego, że on nie ma siły wieczorem nic już zrobić dla siebie. Normalnie nieszczęśliwy, dziś mu powiedziałam że uwolnie go od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w tym dziwnego? Ja też wyjechałam z mężem na wczasy bez dziecka (w tym czasie syn został u dziadków). Ostatniego dnia pobytu w Bułgarii miałam łzy w oczach, tak mnie zdołowała perspektywa powrotu do szarej rzeczywistości z opieką nad dwulatkiem i pracą w tle. Niestety, ale życie rodzinne w Polsce jest frustrujące :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko na IG wszystko jest cukierkowe. Faceci sa beznadziejni. Moj jest taki sam jak twoj maz a jak mu mówię o antykoncepcji (nie wyobrazam sobie miec kolejne dziecko z tym człowiekiem) to udaje, ze nie słyszy. Idioci. Dosłownie. Aktualnie już nie ma takich mężczyzn jak dawniej. Lub jest ich niewielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 11 :12 faceci nie zarabiaja zbyt malo tylko my mamy za duze wymagania. Moj zarabia obecnie najnizsza krajowa. Mial wiecej ale za to byl w pracy molestowany psychicznie. Jak nam brakuje na jakis wyjazd to latem dorabiamy w truskawkach itp. Dla mnie wazniejsze jest zdrowie i szczescie a nie kasa. Co do reszty zgadzam sie z Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 12:34 kiedys Samogon lał sie strumieniami,kobieta będąc w ciazy musiala isc w pole,zrobic wszystko w domu(kołdry,szyc ubrania itp itd,obrobic conajmniej 5tke dzieci. Facet szedl "tylko"w pole. Uwierz mi ze faceci sa tacy sami jak kiedys tylko czasy zmienily sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@13:36 Czy ja dobrze rozumiem, jak Wam brakuje to podrzucacie dziecko do dziadków i jedziecie na sezon w truskawki? Pięknie, dziecko nie cierpi z rozłąki katuszy psychicznych pewnie. Gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne niedorajdy z tych fagasow. Chcieliby żeby było jak dawniej, że kobieta jest od zap*****lu a on tylko pracuje. Na szczęście kobiety się zbuntowaly i nie chcą już robić za niewolnice. Niestety faceci nadal chcą by było jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej pani co pisała że mało się nie poplakala że wraca do domu i dziecka. Masakra. Po co robiłaś sobie dziecko? Większość ludzi się nie nadaje, ale robią jak te małpy jedna za drugą. Kosmos. Dla mnie to kosmos pojechać na tyle dni bez takiego maluszka, kosmos płakać że się wraca do dziecka. Ja pier..ole. Zacznijmy od tego że w życiu nie pojechalabym bez takiego malucha, może za kilka lat. Widzę jednak ze możecie sobie podać łapska z moim mężem, który z chęcią wyrwał się na dwutygodniowy, nieobowiązkowy wyjazd, a jak wrócił to ma doła, mimo że przy dziecku nie robil i nie robi prawie nic. Półludzie, niedorobieni emocjonalnie egoisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:58. Nie. Nie podrzucamy. Zbior trwa dwa tygodnie. Mozna zarobic 200zl dziennie/os w Polsce. W tym roku sadzimy swoje truskawki,15 arow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dlaczego jest tylu niedojrzalych facetów?" xxx A co w tym niedojrzałego? Nie za bardzo rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ale życie rodzinne w Polsce jest frustrujące smutas.gif xxx Myślisz, że tylko w Polsce? Myślisz, że dlaczego ludzie mają coraz mniej dzieci i coraz więcej jest bezdzietnych z wyboru. Bo ludzie zaczynają myśleć, nie chcą świadomie wikłać się w takie życie, wiedzą, że w życiu można robić masę innych rzeczy niż dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz mi ze faceci sa tacy sami jak kiedys tylko czasy zmienily sie. xxx I to jest najśmieszniejsze w tym wszystkim. Ludzie w ogóle nie uczą się na błędach poprzednich pokoleń. Dalej je beztrosko powielają. Ten zew natury, ten zwierzęcy instynkt rozmnażania kieruje ludzkim życiem. Możemy mieć cywilizację, postęp technologiczny, praktycznie nieograniczony dostęp do wiedzy, a głupie kobiety i tak będą rodzić dzieci głupich mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na szczęście kobiety się zbuntowaly i nie chcą już robić za niewolnice. " xxx Aha. Jasne. Zbuntowałyście się? I w ogóle nie robicie za niewolnice? Weź się w końcu obudź kobieto. Nie dość, że dalej jesteście niewolnicami, to dalej wychowujecie chłopców na takich samych facetów jak ich ojcowie. To Wy, jesteście pierwotną i wtórną przyczyną tego, że faceci są jacy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku syna bowiem matka rodzi, ale to ojciec wychowuje. Jak brakuje ojca to socjalizuje grupa rówieśnicza, koledzy z subkultury w okresie nastoletnim. Niestety, ale madki polki nie będą nigdy autorytetem dla synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta madralinska od postępu technologicznego i nazywająca matki głupimi, wiesz że narobiłas właśnie we własne gniazdo? Twoja stara była głupia że cię zrobiła z jakimś głupim facetem, zamiast się skupić na korzystaniu z, i tworzeniu, postępu technologicznego. Gdyby myślała głową a nie dooopą, nie musielibyśmy teraz czytać twoich rzygowin i wypocin. Skończ wascka, wstydu oszczędź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies spuszczony z łańcucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabawne jesteście :). A kto Wam powiedział, że świat jest sprawiedliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Akurat mój ojciec głupi nie jest. Moja matka też. Chodziło mi o takie przypadki jak autorka i jej mąż, czy innych narzekających na swoich mężów kobiet z tego forum. Zwyczajnie nic nie zrozumiałaś z mojego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś Zdenerwowałaś się bo ktoś napisał prawdę? Czy odpowiadamy za błędy naszych rodziców? Czy mamy wpływ na decyzje innych podjęte zanim jeszcze znaleźliśmy się na świecie? Czy płodzenie dzieci z nieodpowiednimi do tego osobami jest mądre? Czy można nazwać mądrą kobietę, która powołuje na świat dzieci z głupim w jej mniemaniu mężczyzny (według niektórych wszyscy są głupi)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I właśnie z takim niedorobionym półczłowiekiem zrobiłaś sobie dziecko. Zadowolona jesteś z wyboru ojca dla swojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet się wyrwał, napatrzył na piękne, uśmiechnięte kobiety, to i żałuje, że musiał wrócić i znów oglądać twoją skrzywioną wiecznie gębę. Nie wiem czemu cię to dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:25 a dziwi kretynko, bo moja gęba nigdy nie jest wykrzywiona, a jeśli juz to rzadko. Co ty wiesz. A poza tym, kojarzę twój styl pisania, słownictwo już z innych tematów na forum, patolko straszliwa. Co do tego że mam dziecko z "głupim" facetem to mało wiecie, bo same nie macie jeszcze dzieci. Tego nie przewidzisz jakim ktoś będzie ojcem, tym bardziej jak lubi dzieci i chętnie się z nimi bawił na spotkaniach rodzinnych, a poza tym codziennie mi o nich gadał. Tak że g...wno wiecie. Poza tym ktoś kto był zawsze sumienny, dobrze wykonywał wszystkie zadania czy to w pracy, czy w domu, i serdeczny oprócz tego, wydaje się dobrym materiałem na ojca. A tu zonk. Nie wierzycie to się przekonacie kiedyś, a na razie możecie sobie nieco poujadać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:25 a dziwi kretynko, bo moja gęba nigdy nie jest wykrzywiona, a jeśli juz to rzadko. Co ty wiesz. A poza tym, kojarzę twój styl pisania, słownictwo już z innych tematów na forum, patolko straszliwa. Co do tego że mam dziecko z "głupim" facetem to mało wiecie, bo same nie macie jeszcze dzieci. Tego nie przewidzisz jakim ktoś będzie ojcem, tym bardziej jak lubi dzieci i chętnie się z nimi bawił na spotkaniach rodzinnych, a poza tym codziennie mi o nich gadał. Tak że g...wno wiecie. Poza tym ktoś kto był zawsze sumienny, dobrze wykonywał wszystkie zadania czy to w pracy, czy w domu, i serdeczny oprócz tego, wydaje się dobrym materiałem na ojca. A tu zonk. Nie wierzycie to się przekonacie kiedyś (albo i nie, bo z taką zimną sooczą to chyba tylko desperat będzie chciał mieć dzieci, albo skrzywiony psychicznie) a na razie możecie sobie nieco poujadać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie... Ja też kojarzę tę patuskę od "patrzenia na piękne kobiety" i "wykrzywionej gęby", ten tekst już padł ze 2 razy co najmniej na forum. Patuska tylko to potrafi, jej dwa zwoje mózgowe pozwoliły zapamiętać te frazę i powtarza jak najeta. Pewnie zna z autopsji bo jej stary tak robil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Do tej pani co pisała że mało się nie poplakala że wraca do domu i dziecka. Masakra. Po co robiłaś sobie dziecko? Większość ludzi się nie nadaje, ale robią jak te małpy jedna za drugą. Kosmos. Dla mnie to kosmos pojechać na tyle dni bez takiego maluszka, kosmos płakać że się wraca do dziecka. Ja pier..ole. Zacznijmy od tego że w życiu nie pojechalabym bez takiego malucha, może za kilka lat. Widzę jednak ze możecie sobie podać łapska z moim mężem, który z chęcią wyrwał się na dwutygodniowy, nieobowiązkowy wyjazd, a jak wrócił to ma doła, mimo że przy dziecku nie robil i nie robi prawie nic. Półludzie, niedorobieni emocjonalnie egoisci xxx Ona też nie wiedziała, że nie ma instynktu macierzyńskiego, wyszło w praktyce tak jak i ty nie przewidziałaś, że twój mąż to wybrakowany produkt męski, burak i egoista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie... Ja też kojarzę tę patuskę od "patrzenia na piękne kobiety" i "wykrzywionej gęby", ten tekst już padł ze 2 razy co najmniej na forum. Patuska tylko to potrafi, jej dwa zwoje mózgowe pozwoliły zapamiętać te frazę i powtarza jak najeta. Pewnie zna z autopsji bo jej stary tak robil. x Może nieładnie napisane o tej gębie (to nie był mój wpis), ale to może być powodem zachowania męża autorki. Na wyjeździe nie miał obowiązków, nie musiał zajmować się dzieckiem, a w domu wróciła szara rzeczywistość, żona każe mu to czy tamto zrobić itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×