Najlepsze uczennice z waszych klas jak potoczyło się ich życie

Dwie najlepsze dziewczyny z klasy poszły na SGH, obie są biegłymi rewidentami, pracują w dużych warszawskich korpo i nie narzekają. Następna jest lekarzem, robi specjalizację z anestezjologii. Następna jest radcą prawnym, jest wspólnikiem w średniej wielkosci kancelarii. Nastepna skończyła biotechnologię, zrobiła doktorat, wyjechała do Stanów i pracuje na uniwersytecie w Chicago w zespole zajmującym się poszukiwaniem terapii na cukrzycę. Kolejna skończyła iberystyke, jest tłumaczem, dobrze sobie radzi, dużo podróżuje. Nastepna jest matematykiem na UJ, już zrobiła doktorat. Jeszxze jedna jest architektem, prowadzi z mezem biuro. Te którym w szkole szlo słabiej tez pokonczyly studia, pracują jako urzędniczki, w szkołach albo trochę niższy szczebel w korpach.

gość dziś Ja i moj maz bylismy jednymi z najlepszych. Przejelismy gospodarstwa rolne po rodzicach i hodujemy bydlousmiech.gif grzebiemy sie w gnojuusmiech.gif kasa jest a szkola srednio potrzebnausmiech.gifusmiech.gif my to samo z męzem, ale teraz zaczyna być krucho z kasą , coraz gorzej, na rozbudowę gospodarstwa braliśmy kredyty i chba teraz będzie koniec bytu,

kompletne dno - w moich filmikach o moim zyciu w USA sa polskie napisy trzeba uruchomic na dole w prawym rogu www.youtube.com/watch?v=DMOjUJIN5yU

Jedna została nauczycielka wczesnoszkolna 1-3); Druga zaliczyła wpadkę w ostatniej klasie szkoły średniej (matura z angola oblana) siedzi na zasiłku. Obie miały średnie 5,0 w liceum!!!

Najlepsza uczennica w klasie poszła na psychologię, obecnie pracuje jako terapeutka.

Najbardziej rozrywkowa w klasie i jedna z ladniejszych wyszła za Szwajcara i jest kura domowa. W*****a cała klasę zdjęciami z Japonii, Australii itp. Ma 3 dzieci, mówi dobrze po francusku i angielsku. Najlepsza uczennica jest kierownikiem w jakiejś dużej firmie, wygląda jak księgowa z lat 80. Niestety gustu nie da się kupić. Wybudowała duży dom ale też bez gustu. Generalnie mam wrażenie że dużo pracuje dużo zarabia i wcale z tego nie korzysta. Najlepiej wyszła chyba klasowa para. Oboje średni w nauce ale bardzo towarzyscy i z umiejętnościami społecznymi. Z wyglądu 7-8/10. Oboje własne firmy. Ona jakieś salony kosmetyczne i hurtownia kosmetyczna, on firma transportowa i sala weselna. I po nich akurat widać że mają kasę. Tzn ona wygląda lepiej niż za młodu on tak samo. Facet był nawet radnym w naszym miasteczku.

Refresh.

Ja byłam jedną z najlepszych w podstawówce, w liceum i na roku na studiach (2 razy stypendium za wyniki w nauce). Obecnie pracuję w księgowości (zarabiam pow. 5 tys. na rękę), mam swoje (spłacone już) mieszkanie w Wawie (65 m), ale obecnie mieszkam z partnerem w jego domu (duży dom na 3 ha działce pod Warszawą). Mam trochę (jakieś 70 tys. ) oszczędności. Zwiedziłam trochę świata (różne kontynenty) i w sumie myślę, że nie jest najgorzej ;). Mam 35 lat.

Chciałaś powiedzieć że rodzice lub maz ci splacili mieszkanie bo z 5tys wypłaty to musialabys takie mieszkanie 30 lat spłacać;)