Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy koło 30 stki Czy wasze dzieci mówią na Ty do waszych znajomych

Polecane posty

Gość Gość

Sama nie mam dzieci, ale mam bliskich znajomych, którzy mają po 30 lat, dzieci w wieku szkolnym i nie przeszkadza mi gdy mówią do mnie i partnera po imieniu. Sami mamy 25 i 29 lat 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xenia----25

A mnie drazni strasznie w Polsce kultura "ciociowania" i "wujkowania". Podobno nawet dzieci w przedszkolach do przedszkolanek zwracaja sie per "ciocia". Jak za dawnych czasow PRL-u w Zwiazku Radzieckim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 13.07.2018 o 00:17, Gość gość napisał:

21:15 czyli twoje dziecko mówi do twoich znajomych „pani magister Kowalska czy mogę się z panią pobawić?”

Slodkie!😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
17 godzin temu, Gość xenia----25 napisał:

A mnie drazni strasznie w Polsce kultura "ciociowania" i "wujkowania". Podobno nawet dzieci w przedszkolach do przedszkolanek zwracaja sie per "ciocia". Jak za dawnych czasow PRL-u w Zwiazku Radzieckim

A ja to lubie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 12.07.2018 o 23:15, Gość gość napisał:

Nie i wiek tu nie gra roli. Puerwsze urodzilam w wieku 24 a drugie 42 lat i od poczatku uczylam dzieci szacunki i odpowiedniego tytulowania osob z otoczenia.

Dokładnie. Nie na temat, ale mam pytanie jak z różnica wieku u Ciebie. Także pierwsze urodziłam w wieku 24 lat. Mam 30 i nie chce w tej chwili mieć drugiego. Myśle, ze 40 będzie świetnym okresem.

z góry dziękuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 8.01.2020 o 07:55, Gość Gosc napisał:

We Francji i Hiszpanii istnieje forma grzecznosciowa i jest normalnie używana: vous/usted. Chyba tylko w angielskim jest wieczne YOU.

 

Tak samo we włoskim (Lei), portugalskim (você albo o Senhor/a Senhora), niemieckim (Sie), niderlandzkim (U), w słowiańskich jest różnica ty/wy etc. W niektórych może tych form grzecznościowych być i kilka, o różnym stopniu "poufałości" ( węgierski ma  2 o ile pamiętam). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

Mieszkam w Niemczech od dzieciństwa i owszem jest forma Sie ale jest to bardzo oficjalne i dzieciaki mówią nawet na początku do nauczycieli po imieniu, do wszystkich sąsiadów również i nie jest to żaden brak szacunku. W Polsce natomiast bardzo mi się podoba zwrot pani+imie. To brzmi tak uroczo, z szacunkiem ale jednak bez dystansu Np Pani Marysiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aletotakjest
36 minut temu, Gość Iga napisał:

Mieszkam w Niemczech od dzieciństwa i owszem jest forma Sie ale jest to bardzo oficjalne i dzieciaki mówią nawet na początku do nauczycieli po imieniu, do wszystkich sąsiadów również i nie jest to żaden brak szacunku. W Polsce natomiast bardzo mi się podoba zwrot pani+imie. To brzmi tak uroczo, z szacunkiem ale jednak bez dystansu Np Pani Marysiu. 

To jest.forma pośrednia.

Język polski ma różne konfiguracje hierarchiczne w wymowie, są one zależne (np inne od osób niespokrewnionych lub rodziny).

Stopniując dystans wyglada to tak z obcymi:

1. Zwrot pan/pani "proszę pana, proszę pani" + trzecia os l.p.

2. Zwrot pan X/pani Y "panie Tomaszu, pani Anno" + trzecia os l.p.

W tym bardziej poufale: panie Tomku, pani Aniu,  + trzecia os l.p.,

Albo jeszcze bardziej "Tomku, Aniu + nadal trzecia od.l.p np: Aniu, chce pani herbaty? Tomku, widział pan ostatni raport?"

Jeszcze jest coś takiego jak zwrot do szefa czy kierownika czy sąsiada , czyli funkcja + trzecia os l.p np "szefie, czy szef da mi wolne? Kierowniku, niecha kierownik mi powie  co mam robić, witam sąsiada, czy sąsiad widział, że piwnica otwarta?".

A także na wy" "sąsiedzi, a gdzie tak się śpieszycie? "

3. Imię + druga os l.p., czyli zwrot na ty, po imieniu.

---------------------------

Stopniując dystans wyglada to tak z rodziną:

1. Zwrot funkcji + trzecia os l.p, tzw mówienie w trzeciej osobie np "mamo, niech mama mi poda sól, czy tata widział moje buty? Gdzie ciocia była? Dziadku, dziadek mi opowie o swojej młodości".

Jeszcze jest coś takiego jak zwrot "na wy" z funkcją czyli "mamo, podajcie mi sól, tato  czy widzieliście moje buty? Gdzie ciociu byliście? Dziadku, opowiedzcie mi o swojej młodości".  

2. Zwrot funkcji + druga os.l.p czyli na ty, ale po funkcji "mamo, byłaś dziś w sklepie? Tata, chodź do mnie, ciociu przeczytaj mi bajkę, dziadku pokaż album".

 

3. Zwrot po imieniu, imię + druga os l.p, "Agnieszka, daj mi tę książkę".

-----------------------

You w ang wcale nie znaczy "ty", to pierwotnie "wy" (kiedyś "thou" to bylo "ty"), dopiero przedrostek nadaje znaczenia czy "you" to "ty" czy "wy":

Jeśli jest imię + you, to znaczy "ty"

Jeśli jest pan, pani +nazwisko, czyli mr, mrs albo funkcja (szef , ksiądz) + you, to takie zwracanie się na "wy" jak w rosyjskim, czyli odpowiednik naszego zwracania się na pan.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdh

Nie! Poniewz ja sama nie mowie nikomu na pan/pani. Na szacunek trzeba sobie zasluzyc a nie byc tylko starszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdh

Nie! Poniewz ja sama nie mowie nikomu na pan/pani. Na szacunek trzeba sobie zasluzyc a nie byc tylko starszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Absolutnie nie !

Nie jestem niewychowanym bucem bez szczypty kultury.

Wole miec " kija w d.u.pie " niz bratac sie  z plebsem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bddjsp
11 minut temu, Gość gosc napisał:

Absolutnie nie !

Nie jestem niewychowanym bucem bez szczypty kultury.

Wole miec " kija w d.u.pie " niz bratac sie  z plebsem..

Tyle ze to plebs ma najtwardszy kij w odbycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Oczywiście, że tak. Przecież to są podstawy kultury osobistej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Oczywiście, że tak. Przecież to są podstawy kultury osobistej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×