Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do samotnych z polską pensją. Co robicie w wolnym czasie?

Polecane posty

Gość gość

Moje życie jest takie nudne i żałosne. Wracam z pracy, robię obiad, odpalam lapka i tak codziennie. W weekend to już kompletne nudy. Książka, tv, facebook, trochę pobiegam, prysznic, jedzenie, tv, kafeteria...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo, na dodatek od dziś zaczynam urlop. Nigdzie nie jadę, nie mam chęci ani motywacji. Przeraża mnie samotny wyjazd. Nie jestem gotowa jeszcze na wypady w pojedynkę. Co innego jakbym miała auto, to może bym gdzieś pojechała a tak co mi pozostaje. W domu najczęściej gotuję obiady, sprzątam. ćwiczę 30 min dziennie, oglądam seriale, czytam książki, jak jest ładna pogoda to w weekend idę na krótki spacer. Ponadto układam puzzle, buszuję po necie. Raz w tygodniu idę sama do kina. Im jestem starsza tym bardziej mi się już nie chce wielu rzeczy. Nie widzę sensu w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To i ja się dolacze.Tez sama nigdzie nie pojade nie jestem na to gotowa,boje sie.W tygodniu wracam,cos ugotuje,i siadam przed TV albo na necie.W weekend skocze do kina na jakieś zakupy i tak mi beznadziejnie życie mija.Nie mam pomysłu na siebie a czuje się strasznie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo. A najgorzej jak wszyscy pytają Gdzie jedziesz na urlop? I wszyscy się chwalą gdzie jada z rodzinami :( Zwykle to siedzę w internecie i nic nie robię więcej. Dobrze że dużo pracuje, inaczej bym zwariowała. Zastanawiam się czy nie wybrać się na speed dating…niedługo organizują w moim mieście. Był ktoś może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłam jeszcze na szybkiej randce. Urlop? Nawet mi nie mówcie. Chociaż trzeba się przemóc i pojechać gdzieś na urlop dla singli. Najlepiej do ciepłych krajów, bo w Polsce czułabym się na plaży żałośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak...jestem muwcom motywacyjnym i zachecam ludzi do sukcesu, ludzie sukcesu nie maja zon, zechecam facetuw do zaliczania lasek, krutkich zwiazkow, przygod na dyskotekach, ale nigdy slubu, bedziesz przegrywem jak sie ozenisz, sluchaj ludzi sukcesu nie porazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się boję jeździć sama :o a za granicę to już w ogóle strach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bardzo duże zarobki ,ale za to mało czasu , nie wiem co gorsze, nie mam kiedy wydawać pieniędzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem sam. W zeszłym roku miałem podejście jak wy drogie panie ale w tym roku jadę sam w góry w sierpniu. Jestem samotny ale nie zamierzam być więźniem własnych myśli i uczuć. Koniec. W tym roku zacząłem jeździć nad wodę więcej niż zwykle. Biorę wędkę i chodzę sobie po brzegu lowiac ryby, podziwiam przyrodę, odpoczywam. Miasto nie jest dla mnie chyba, że muszę zakupy zrobić czy załatwić coś. W przyszłym roku pojadę do Włoszech bądź Grecji na jakąś wyspę zobaczyć jak ludzie żyją na luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie samotnych wakacji. Kiedyś poszłam sama do teatru i czułam się jak plew społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na zachodzie Europy czy w stanach pójście do kina samej czy samotne wakacje to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my mieszkamy na wschodzie…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez na kompie siedze, ogólnie b duzo w internecie... Z innych rzeczy to chodze na konie, i samotnosc mi pomaga w tym hobby, bo nie musze sie przynajmniej kłócic ze mnie nie ma w domu, jak kiedys. Na krótki wyjazd pojechałam w tym roku, 4 dni w górach. Za dnia łaziłam do totalnego wyczerpania, wieczorem miły odpoczynek, tv, net, po drodze spotkałam kilka fajnych osób, troche sie pogadało. Mogłam isc moim tempem, nie mam kondycji, wiec chyba tym lepiej ze sama, i wysypiałam sie b długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kończę pracę to konsola gry lub kafeteria na smartphone, potem masturbacja porno, YouTube lub jakiś film (ale ta wymaga wielu godzin ściągania więc rzadko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zachodzie...tez h.. samemu sie chodzi do kina, nie mowiac o wypadach na sloneczne wakacje, jak sie czujesz samotna lub samotny to nie ma znaczenia czy siedzisz w domu przed tv czy za kierownica nowego Audi ...kiedy brakuje kogos bliskiego zeby sie tym dzielic...znam to bo bylam i w PL i bylam sama w tej 2 opcji, wiec co moge wam radzic??? nie narzekajcie, bierzcie zycie w swoje rece, nikt was w PL nie trzyma jak czujecie brak perspektyw, to samo jesli chodzi o partnera...szukajcie zamiast sie zalic na kafe, warto o siebie i swoje szczescie zawalczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak was czytam, że facet potrzebny więc skąd tyle wymagań gdy już jakiś się interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem samotny przez swoje marzenia, które zrealizowałem ... od zawsze chciałem być lekarzem i dopiąłem celu . Czas jednak minął mi jak z bicza strzelił, co zaowocowało brakiem partnerki . Jedyne pocieszenie znajduje w tym ,że jestem niezły w swoim fachu, co przejawia się w holistycznyn podejściu do pacjentów . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo. Niedługo kończę lekarski. Mieszkam sama od 4lat. Nigdy nikogo nie miałam. Będę samotną, zgorzkniała lekarka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś teraz już rozumiem dlaczego gdy byłem młody człowiek tak zadowolone były gdy mi robiły zastrzyk w tylek, mogły coś powiedzieć bzyknal bym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze nie robią zwykłych zastrzyków. W Polsce przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie bez obrazy ale z wami jest cos nie tak. Boicie się zwykłych spraw, zachowujecie się jak 14 łatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego się niby boimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boicie się wyjechać sami, boicie się sami wyjść. Ktoś zastanawia się nad Speed datingiem, Ludzie niby inteligentni jesteście, wiecie że was jest wielu tzn samotnych i robicie z tego problem. Jesteś dziewczyną. Idź gdziekolwiek i usiądź a w ciągu 5 minut ktoś podejdzie To nie musi być wielka miłość ale przynajmniej będzie z kim wieczór spędzić i porozmawiać. Jesteś facetem. Powiedz prosto z mostu że nie masz towarzystwa na dzisiaj i czy możesz postawić drinka. Jak myślisz jak zachowują się zajęci jeśli wyrwa się na samotny wieczór bez drugiej połowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak zachowują się zajęci, jak są normalni to raczej nie zdradzają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odkąd jestem sam na brak pieniędzy nie narzekam. Po pracy różnie, a to bar ze znajomymi, a to gdzieś do klubu wyjdę, a to kolarzówka, a czasem ma się ochotę zostać w domu i pograć w gry. W zasadzie życie singla spodobało mi się na tyle, że już raczej na stałe dziewczyny szukać nie będę, z resztą dzisiejsze kobiety się nie nadają do stałego związku i ja chyba też przestałem się nadawać do tego. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat? Brzmicie jak srare gramole, nie chciałoby mi się spędzić nawet godziny w Waszym towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy zdradzają czy nie to nie ma moc do rzeczy. Ktoś wyjeżdża w delegację nikogo nie zna i jakoś w obcym mieście potrafi znaleźć kogoś z kim mozna pogadać wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że boję się sama jechać za granicę i to chyba normalne. A nie to że się boję gdzieś sama wyjść a po prostu nie lubię chodzić sama, nie sprawia mi to przyjemności. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niby miałabyś się bać jechać sama zagranicę? A to że chodzenie z kimś jest przyjemniejsze to fakt ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×