w czym wam niby przeszkadza obecność studentów przy porodzie?

gość dziś Jak wszystkie rodzące zrobią się takie cywilizowany to studenci będą musieli się uczyć odbierać porody na krowach ropłodowych. I w końcu zaczniecie być traktowane przez lekarzy jak trzeba :-D

"gość wczoraj Wy naprawdę jesteście pojepane. Niech każda ma prawo wyboru. Proste. Po co obrzucac się błotem?" x Powiedz to przede wszystkim jepniętej autorce, która założyła ten temat.

13.52 to nie g****arze piszą lecz ginekolodzy niechcący osób bliskich podczas badań zabiegów i porodów bo boją się świadków ze strony pacjenta który może nagrać i założyć kilkudziesięc***ysięczną sprawę odszkodowawczą! Mamy prawo do obecności osób bliskich i to one są przeszkodą zboczonych ginekologów!

gość wczoraj Nie pojmę, jak można świadomie planować dziecko w wieku, gdy inni już mają dziesięciolatka albo nastolatka. To chyba trzeba pochodzić z patologii, studia przejechać na plecach sponsora (bo jak ktoś nie korzystał, to by mu nie przyszło do głowy pisać, że studentki tak żyją) po takiej "sławie" w swoim otoczeniu ciężko jest znaleźć męża, wreszcie trafił się na Sympatii jakiś nieudacznik 50km dalej z najniższą pensją, potem bida tak piszczy, że wreszcie około 40tki ledwo można sobie pozwolić na jedno dziecko. Podróże są na pole do teściów, a z języków dziecko nauczy się tylko łaciny podwórkowej na darmowych kursach w bramie. Tak widzę życie typowej czterdziechy z dwuletnim dzieckiem z kafe pechowiec.gif Xxx Nie pojmę, jak można płodzić dzieci nie reprezentując sobą nic, nie mając nic oprócz 20 lat. Typowa Karyna 20-23 lata rozkracza się jakiemuś Januszowi, wesele organizują rodzice zaciągający na tę wspaniałą okoliczność kredyt i to szybko póki brzucha nie widać. Mieszkają kątem u rodziców/teściów albo luksusowo wynajmują dwa ciasne pokoiki na zapyziałym osiedlu gdzie płodzą kolejne dzieci. Raz w miesiącu Karyna przeżywa orgazm pod bankomatem, bo raptem jest bogata gdyż bankomat wypluł 3x500+ i w końcu można zaszaleć w osiedlowej pizzeri. Po 10 latach będąc jeszcze młodą kobietą wygląda na dziesięć lat więcej niż ma, sfrustrowana, zaniedbana oglądająca palmy i plaże jedynie w tv. Z pretensją do życia nienawidzi kobiet młodszych i starszych od siebie, bo tym pierwszym zazdrości młodości a tym drugim dobrobytu. Raptem dociera do niej że babki ok. 40stki i po wyglądają lepiej od niej, podróżują, wynajmują opiekunki do dzieci, mają fajnych mężów, wygodne domy, auta. Karyny z nienawiścią obgadują i wyśmiewają wszystkich dookoła, bo to na chwilę sprawia im ulgę w ich smutnym, trudnym życiu. Tak widzę życie typowej dwudziestoparolatki z trójką Brajanów z Kafe.

gość dziś Bardzo dobrze napisane :-D

Juz chyba wszystko zostalo powiedziane w temacie. Kobieta ma prawo wyboru i z niego korzysta. Teraz to juz glopoty nie na temat piszecie.

gość dziś A lekarz ma prawo być niedouczony i popełniać błędy. Amen.

Ale ten wybor powinien byc konsekwentny - jezeli rodzisz w klinice, ktora ksztalci mlodych lekarzy, to logiczna konsekwencja jest obecnosc studentow przy porodzie (tak jak przy innych zabiegach / operacjach) i nie powinno byc tam prawa odmowy. W innych szpitalach trzeba to omowic z prowadzacym lekarzem i zadac respektowania mojej decyzji (ZA ZAPLACONA LEKARZOWI I POLOZNEJ LAPOWKE). Inaczej tez nie masz nic do powiedzenia.

Co Wy p*********e ;) Jeszcze nie słyszałam aby któraś z moich koleżanek, sióstr opowiadały że miały jakiś stażystów podczas porodu więc to nie jest niewiadomo jak powszechne aby każda rodząca musiała się zgadzać na telewidzów podczas porodu. Także na tyle ile jest tych stażystów, tyle jest bab co się na to zgadzają. Są tak zwane wstydliwe choroby, wstydliwe momenty i poród jest taką chwilą i istnieje takie coś jak etyka lekarska również i muszą brać to pod uwagę a nie traktować jak ból paluszka. Jakbyś była badać hemoroidy i wypinała paskudne zapryszczone dupsko lekarzowi też byś nie chciała aby zapytali Ciebie o zdanie czy życzysz sobie obecności jeszcze kogoś? Bezwstydne rozklapiochy ;)

ość dziś Oczywiście że nie ma prawa. Nikt go nie zmuszał do bycia lekarzem. Odmowa rodzącej do jego nauki na niej to nie jest trwała przeszkodą do bycia dobrym lekarzem. Bez przesady. Głupia kretynko, piszesz jakieś bzdury tak zaciekle bronisz tych studentów a sama nie WIESZ NIC o tym jak wygląda ich edukacja, zajęcia, program nauki. Typowa Grażyna Polka, nic nie wiem, ale się wypowiem. Nie sorry, wyskrzecze

gość dziś Wstydliwe choroby? Masz na myśli weneryczne?

gość dziś Lekarz MA prawo się pomylić. No nie wiem, kto tu jest "głupią kretynką" :-D A normalnie to umiesz się odzywać, czy w każdej wypowiedzi musisz dorzucać takie epitety? W domu tak do Ciebie mówiona? A może mąż (jeśli go masz) tak Cię nazywa?

Nazywam rzeczy po imieniu, nawalam ciebie tak bo taka jesteś. Co ma mąż do tego. Jezu, jaki patriarchat w pustej głowie, że już nawet tam proste sprawy jak słownictwo sprowadzasz do roli męża. Jakie to żałosne...

Mogą być i weneryczne jeśli rozjaśni to Twój umysł :P

Lekarz nie ma prawa się pomylić, a jeśli to zrobi to odpowiada za to. Gdyby miał to by nie musieli opłacać OC. Ale co ty o tym wiesz. Umiesz tylko krzyczeć że bez obejrzenia absolutnie każdej rodzącej lekarz będzie konowalem. Nie rozumiesz tak prostych spraw że aż cię szkoda. Życie musi być ciężkie kiedy ma się ograniczone myślenie.

gość dziś Dla mnie Twoje słownictwo jest prostą sprawą. Świadczy o Tobie. Normalna osoba w dyskusji nie nazywa drugiej osoby "głupią kretynką" itp, tylko podaje celne argumenty. Skoro już musisz wpleść w swoją wypowiedź takie słowa, to znaczy, ze z Tobą jest coś nie tak i w Twoim otoczeniu jest to normalne, ze tak się nazywa ludzi.

gość dziś No właśnie ma prawo :-) Jest ubezpieczony, poszkodowany dostanie odszkodowanie. Ale zdrowia czy życia już mu to nie wróci.

Niestety czasem trzeba użyć epitetów jak argumenty nie docierają. Za to słownictwa (mało istotnej kwestii) czepiają się Ci co im własnie brak argumentów ;)

gość dziś tak, jeśli brakuje argumentów to zostaje kontratak. P*****l dalej swoje bzdety. Przed chwilą wyzywalas i źle zyczylas tym co nie chcą mieć studentów przy porodzie, a jak ktoś ci wytyka głupotę to nagle czepiasz się jedynej rzeczy jakiej mozesz. Jestes kretynka dlatego tak cie właśnie nawalam. I słownictwo nie ma tu nic do rzeczy. Odsylam do defenicji tego słowa skoro nie rozumiesz czemu cie ktoś tak nazywa

Jeżeli dla ciebie fakt że Lekarza ma obowiązek mieć OC to znaczy że ma prawo kogoś zabić lub okaeczyć to wiesz co? Nie ma słów na twoją głupotę. Serio :D dawno tak durnej baby nie spotkalam.

"Jestes kretynka dlatego tak cie właśnie nawalam. " xxx Tak mnie "nawalasz"? Gdzie tak się mówi?

gość dziś Rozumiem znaczenie słowa "kretynka" Znaczenie słowa "głupia" również. Rozumiem też, że ktoś stosuje epitety wobec innych osób, gdy brak mu argumentów a do tego pochodzi ze środowiska, w którym tak się do siebie mówi. Osoba na poziomie tak się do nikogo nie zwraca, nawet jeśli tak o kimś myśli.

Mówi to osoba która kilka postów wcześniej życzyla komuś lekarza konowala tylko dlatego że ten ktoś korzysta ze swoich praw. Hipokryzja level Master

Właśnie ma OC by mieć prawo do pomyłki :D A jeśli lekarz pracuje na etacie to szpital odpowiada a nie lekarz :)

A ja mam prawo cię przejechać samochodem na przejściu dla pieszych

gość dziś Jaka gluuupia :D:D :D Wsiok się bierze za zrozumienie świata. Powodzenia idiotko

Ech durna babo, jak masz od czegoś prawo to mozesz to robić bez żadnych konsekwencji prawnych. Wróć do szkoły

14.24 nie wierzysz to sprawdź. Jeżeli lekarz pracuje na kontrakcie to odpowiada finansowo w całości za siebie. Jakie prostaczki tu piszą. Słownictwo rodem z rynsztoka. Plebs.

gość dziś Mówię plebsie o tym że uważasz że jeśli kupujesz OC to masz prawo coś robić. Nigdy nie masz prawa. Jeśli lekarz doprowadzi do śmierci to idzie do paki, traci prawo do zawodu i palci odszkodowaniez tego twojego magicznego OC. No właśnie. Plebs to siedzi i nic nie rozumie bo głupi i niewykształcony, a bierze się za pisanie. Rynsztok masz w główce. Intelektualny

gość dziś Jescze zapomniałaś dodać czy matka cię nauczyła i czy w domu też tak mówisz. I jescze o uczeniu dziecka też zapomniałaś dodać. Idź ryczeć gdzies indziej kretynko