Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chyba sie zakochalam w facecie ktorego zauwazylam na

Polecane posty

Gość gość

silowni. Caly czas mam ochote na niego patrzec, a przeciez nie moge, jak on cwiczy i ja tez tam po to przyszlam. I on jak zwykle nie jest zainteresowany. Chcialabym, zeby mi przeszlo, wiec wmawiam sobie, ze na pewno jest zonaty, ma 5 dzieci albo ze jest chamem albo gejem (z reszta na pewno jest zajety). Pisze o tym bo to takie dziwne dla mnie, zazwyczaj malo kto zwraca moja uwage. On nawet nie ma twarzy modela ani nic a cos mnie zainteresowalo. Eh idiotka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak kobieta często trzy na faceta to jest zakochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, moze nie zakochana, ale zainteresowana. Bo przeciez nie wiem jakim jest czlowiekiem. Po prostu cos mnie do niego ciagnie. i wiem, ze jestem glupia ;/ A co do pytania to tak - ludzie lubia patrzec na cos/kogos co/kto im sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mnie patrzy jedna dziewczyna od długiego czasu a mnie nie chce więc nie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzeć można zawsze. Zwłaszcza na ładnych ludzi. Więc patrz się bez krepacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to troche krepujace, dla niego pewnie tez. I wydaje mi sie, ze kazdy tam widzi, ze ja sie na niego gapie. Musze sie pilnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to go próbuj poderwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się naucz tak gapic że nikt się nie kapnie. Potrafię każdy szczegół z przyczajki ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam go "poderwać"... tzn. mówimy sobie cześć, czasem proszę go o pomoc, jestem usmiechnieta - nic nie działa :( Czyli już się pewnie pokapował... ale tacy faceci nigdy nie są sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam ze rzadko kiedy ktoś mi się podoba, coraz rzadziej...dlatego jeśli w końcu trafi się ktoś kto mnie zainteresuje ale ma mnie w d...e, nie widać wzajemności to jest to szczególnie bolesne :(. Albo gdy widzę go np w sklepie samego i zaraz podchodzi do niego dziewczyna wiec się orientuje ze jest zajęty, to juz się gotuje we mnie, jestem wściekła ze on kogoś ma :( mimo se refo po mnie nie widac, nie mogę zapanować nad tymi uczuciami.Gdyby częściej ktoś mi się podobał machnelabym na to ręką a tak to jestem wkurzona. Tak malo jest facetów w moim typie, w ogóle takich wnkaore przystojnych chociaż jest malo, wokół same buraki, a tacy w moim wieku i starsi (mam 26 lat) to czesto maja piwne brzuchy, łysine, brzydkie twarze, no porażka jak widzę tych Januszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W miarę przystojnych*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gb Grażyna z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalejga
Nie znasz gościa, nawet z nim nie zamieniłaś słowa, a twierdzisz, że się w nim zakochałaś? Ciekawe… Ciekawe w jaki sposób można się w ten sposób zakochać. Zauroczyć, pewnie ok. Jednak miłość to zupełnie coś innego. Nie przesadzaj, to tylko facet, który Ci sie wizualnie podoba, nie rób dramatu, że to jakiś nietrafiony związek i teraz cierpisz. Wydaje mi się, że wiele osób nie potrafi rozróżnić miłości od jakiegoś zauroczenia czy po prostu podobania się. Widzę to na innych forach, na temat związków poznawanych przez internet, jak dziewczyny piszą, że zakochały się w kimś, kogo znają tylko przez internet. Tego nie rozumiem. Sama w ten sposób poznaję facetów, jednak jakoś nie potrafiłabym stwierdzić, że kocham kogoś, z kim rozmawiam na mydwoje, a nawet się z nim nie spotkałam. Portal służy do nawiązania znajomości, a dopiero po spotkaniu i na kolejnych spotkaniach związek może się rozwijać. Jeśli naprawdę tak Ci się podoba, to zagadaj do niego, dowiesz się czy jest wolny czy nie, może coś z tego wyjdzie, może nie, ale przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×