Nudny związek

Witam wszystkich użytkowników! Szczerze mówiąc jest to mój pierwszy post na Kafeterii i chyba ogólnie, pierwszy wpis na jakimkolwiek forum. Kategoria jaką wybrałam: życie uczuciowe nie jest przypadkowa bowiem mam swego rodzaju dylemat w kwestii związku. Warto zaznaczyć już na początku, że mam 17 lat, a mój chłopak jest niestety rok młodszy

no to pisz o co chodzi

16 letni chłopak to jeszcze gówniarz. Nie rozumiem jak można być z takim w związku. No chyba, że związek polega na trzymaniu się za rączkę i całowaniu się w policzek.

1 rok różnicy to nie ma znaczenia :P

gość dziś x a ty myslisz, że 16- czy 17-latki to myslą tylko o seksie popukaj się w czolo niech ci się zrobi wesolo ps no chyba że swoją miarą mierzysz wszystkich :(

16 to latek i związek to dwie sprzeczności.

16sto letni chłopak myśli tylko o seksie i to 24 na dobe, 17 letnia dziewczyna fantazjuje o miłości jak w filmach, niestety chłopak ma to w doopie i chce tylko zamoczyć bo mu jaja rozsadza nadpobudliwość codziennie, to dwa inne bieguny pomimo podobnego wieku, a chłopak dopiero dorośnie umysłowo grubo po 30stce jak dobrze pójdzie.... dlatego dla młodej dziewczyny najlepszy facet po 30stce który nie rzuca się na nią jak na mięso

gość dziś x bzdura, nie każdy chlopak mysli jajami ;):P

Bzdura :d Ja mam 16 lat, a mój chłopak 17. Jest między nami 8 miesięcy roznicy...i w tym związku wiem że ja bardziej chce tego pierwszego razu. Jedynie sobie robimy dobrze ale rękami. On nie zbyt chciał. Przyznał się do masturbacji, ale to ja go namowilam na to. Jeśli chodzi o seks to ani ja ani on nie jest gotowy. Mówi że może chciałby ale boi się że moglibyśmy wpaść z ciążą bo gumki nie dają 100% zabezpieczenia. Nie każdy w tym wieku myśli penisem. A traktuje mnie poważnie, jest rozsądny. Już na imprezy rodzinne razem jeździmy :) a jesteśmy razem prawie rok, tyle że widzimy się codziennie po parę godzin. Znamy się bardzo dobrze. I kto wie...może kiedyś będziemy małżeństwem, ale nie ma co mówić naprzód..

Kochana i czasami mam wrażenie że mnie ten związek też nudzi. Wtedy proszę o dzień przerwy że chce pobyć sama. To wzmacnia związek. Jeśli on nie umie, to ty wyjdź z inicjatywą spędzenia czasu w inny sposób.

20.28 Gratuluję Wam obojgu rozsądku. Nie grozi Wam wczesne rodzicielstwo. Szkoda na to młodości.

gość wczoraj x Macie racje w 100% i bardzo rozsadnie podchodzicie do sprawy. Po jasną cho/lerę w tak młodym wieku zaczynać współżycie i robic sobie problemy. Życie przed wami, życzę powodzenia