Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zaproponować mu zaproszenie na urodziny

Polecane posty

Gość gość

Witam. Od prawie dwóch tygodni do sąsiedztwa wprowadziła się pewna rodzina, moi rodzice znają ich już trochę, bo wcześniej przyjeżdżali obserwować postęp, gdy trwał remont ich domu i tak jakoś się zapoznali. Przyjechali z daleka, więc pewnie nikogo jeszcze tutaj nie znają prócz moich rodziców. Mają syna, jest rok ode mnie młodszy, ja mam 22 lata. W środę mam urodziny, a w sobotę wyprawiam je dla znajomych w ogrodzie, zapoznałam się już z tym chłopakiem, przedstawiliśmy się sobie i mówimy sobie część. Jednak większego kontaktu nie mamy. Widzę jego cały czas jak coś robi na podwórku albo gdy spaceruje ulicą z psem, dzielimy razem płot i moi rodzice zaczęli się kolegować z jego rodzicami, mama codziennie wieczorem spędza czas z jego mamą, w sobotę były razem na zakupach. Chłopak tutaj nikogo nie zna i mama moja wyszła z pomysłem, abym zaprosiła go na urodziny, chciałam zrzucić to na nią, ale fakt że wypadałoby osobiście, mógłby poznać moich znajomych i jakoś się tutaj zaklimatyzować. Wydaję się fajny, moja mama w domu też go chwaliła, widać że pomocny w domu i z tego co mówiła to sympatyczny. Coś tam wspomniała przy nim że mógłby się zapoznać z Klaudią (ze mną) to byłoby mu tu łatwiej się oswoić. W sumie napisałam to tutaj luźno, bo często tutaj jestem, wiem że raczej miło by mu się zrobiła, ale jakoś tak nie mogę się przemóc ;) Postanowiłam, że jutro go zaproszę. To w ogóle dobry pomysł? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzice swingują z nimi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoi na pewno. Spadaj stąd kretynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł dobry. Dlaczego nie? No i przy okazji może on poznać bliżej którąś z twoich koleżanek o ile on jest wolny i szuka dziewczyny, a ona szuka chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będą też moi koledzy, razem około 12-15 osób, więc to szansa, że kogoś pozna. Pisałam też teraz na grupie, że chcę zaprosić tego nowego sąsiada, niektórzy wiedzą o nim bo im mówiłam, to teraz pisali że fajnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym w ogóle problem? Tak ciężko ci zaprosić sąsiada na urodziny? Polki mają naprawdę nawalone w głowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś tak mi głupio, no ale zaproszę, co my się znamy kilka dni. Tu bardziej chodzi o to że nikogo nie zna, więc powinien się zgodzić, zawsze to szansa na jakieś znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę autorko, że Tobie to nie tylko o te urodziny chodzi, co? :D Przystojniak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×