Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Trudna sytuacja damsko męska proszę o poradę

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, chciałam poradzić się was w pewnej sprawie. Mam ponad 30 lat, 4 lata temu rozwiodłam się. Nikogo nie szukałam ale ostatnio w pracy pewien facet, kawaler 40 letni kawaler zaczął pisać do mnie. Na początku wszystko było ładnie pięknie. Żartowaliśmy, rozmawialiśmy. Po jednym dniu pisania on zaczął wypytywać mnie o dość intymne sprawy, dość mocno intymne bo np czy robiłam kiedyś jakiemuś facetowi loda i czy on odzwajemnil mi wiadomo czym... Ja jego pytania zostawiłam chwilowo bez odpowiedzi pisząc mu że potrzebuje więcej czasu aby otworzyć się w tym temacie. Wieczorem wypytywał mnie czy ja nie podkochuje się w nim, bardzo naciskał na odpowiedź. Odpowiedziałam twierdząco on miał po mojej odpowiedzi napisać co jak on traktuje nasza znajomość. Nie odpisał. Rano tylko odpisał że zasnął i jeszcze idzie spać więc ja odpisałam ok, że wiem wszystko i że między wierszami można sporo wyczytać czy to było źle ? Potem już wszystko było równia pochyła, strasznie wkurzyło go to że tak napisałam. W końcu zaproponował spotkanie wstępnie miałam wątpliwości ale zgodziłam się. On miał tego dnia rodzinna imprezę. Ja źle zrozumiałam że przyjedzie do mnie właśnie tego dnia wieczorem urwie się na chwilę z imprezy. On napisał że nie może na co ja odpisałam aha, ok, myślałam że to ty przyjedziesz i wtedy zaczął pisać że ja chcę go mieć na własność że chcę żeby był moim podnóżkiem że najpierw nie mogłam a teraz mam pretensje. Ja z kolei napisałam że nie byłam o to zła tylko źle zrozumiałam. On pisał że wątpi w to że chce mnie bliżej poznać zaczal pisać takie rzeczy że ja w końcu napisałam żebyśmy zostali tylko kolegami z pracy i nic więcej. Wtedy po tej wiadomości zapytal dlaczego tak napisałam a ja odpowiedziałam że strasznie na mnie napadł i wtedy to już był koniec zaczęły się wyzwiska groźby. Ja na początku nie wyzywałam go potem już tak mnie zdenerwował że też go wyzwałam. Sytuacja jest taka że razem pracujemy, widzimy się codziennie. On nie ma poczucia że powinien przeprosić. A ja z kolei mam taki charakter że podeszła bym ale po takich wyzwiskach powinnam ? Powiedzcie mi proszę czy ja naprawdę zrobiłam coś źle w tej relacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytałam wszystkiego, tylko dwie linijki i na pierwszy rzut oka widać, że to jakiś psychol. Zdala od niego. Urwij z nim kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie na poziomie nie zadaja takich pytań czy się komuś penisa lizalo i czy c**e ktoś lizal. Oblesne. Zakonczylabym znajomosc z panem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakończyłam tę znajomość. Ale strasznie mi przykro kiedy on podaje innym kobietom rękę na przywitanie w pracy a mnie nie.i te wyzwiska za co i dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie sam fakt ze ma 40 lat i jest kawalerem to juz by dalo do myslenia. Poza tym fakt, pytania o loda to z deka gorniarskie :-o zakoncZylabym taka znajomosc, za duzo dziwnych slow padlo typu ze chcesz go na wlasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to tez było dziwne dlatego też napisałam mu zebysmy zatrzymali nasza znajomość tylko na stopie koleżeńskiej, on wtedy po tym smsie zaczął mnie wyzywać że jestem wariatka najpierw coś chce potem sama nie wiem co, że oskarzylam go o napaść a mi chodziło o to że był tak bardzo na mnie zły i że tym oskarżeniem o napaść przegielam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na końcu on wyznał że ma żonę, która od razu po ślubie wyjechała za granicę na kontrakt i każde z nich robi co chce bo oni mają takie podejście do życia. O tym jego ślubie nikt z rodziny nie wie. Nawet jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urwij kontakt, nie daj się prowokować, a na przyszłośc - badz rozsądniejsza, od razu kasuj gościa, jesli tylko Wejdzie na niezręczny temat. To zwykli psychole z jakas mania:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys moja dobra kolezanka spotykała sie chwile z facetem, ktory był chyba w typie tego, którego opisujesz. W koncu zakończyła grzecznie znajomosc, a on w SMS pisał jej "zeby na siebie uważała":O itp itd, wyraźnie grożąc:O A co bardziej żałosne - zaraz zaczął romans z jakas mężatka i dzwonił do tej mojej koleżanki, Opowiadając jej, ze wlasnie dzis w nocy bzykał sie z tamta:-/ cos strasznego. A ty po pozbądź sie kompleksów, przestan dawać sobą tak manipulować i na pewno go nie przepraszaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś chociaz przecinki powstawać, bo czytac sie nie da. Powiem tak prostak i tyle wcale nie dziwi mnie fakt, ze jest sam mimo 40 lat. Daruj sobie znajomosc z tym panem, dobrze, ze te oblesne cechy wyszly na samym poczatku niz np przed samym slubem lub po. Wasz potencjalny slub mam na myśli oczywiście. Stać cie na kogoś lepszego, ja bym nie przejmowała sie tym, ze z innymi sie wita, a ze mną nie. Nawet cieszylabym się, nie chciałabym aby podstarzaly zbereźnik podawal mi dłoń. Ochlon koniec tej znajomsci ma same pozytywne strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten z kolei swoje grzozby napisał po tym kiedy kazałam zająć mu się swoją żoną on wtedy napisał napisz na nią jeszcze słowo a nie ręczę za siebie. Pisał, że mnie powinno się bić, że dobrze mój eks mąż robił kiedy mnie bil i że go rozumie. Ja w odwecie napisałam mu że teraz rozumiem dlaczego wciąż jest sam, że jest damskim bokserem tak jak mój eks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wdawalas sie z nim w te pyskowki? Po pytaniu o orala juz powinna Ci sie zapalic czerwona lampka! Trzeba bylo od razu uciac ostro ta rozmowe a typa zablokowac! Ja rozumiem ze jestes samotna, ze on Ci sie spodobal. Ale miej zdrowy rozsadek kobieto. Zablokuj go, olej zachowanie w pracy i zachowuj sie normalnie. Nawet sobie nie wyobrazasz, co za siare on Ci moze jeszcze zrobic. Nie wiesz, co w zlosci naopowiada o Tobie, co moze zrobic a po opisie jego osoby widac, ze to niezly swir. Oby wszystko rozeszlo sie po kosciach, bo jeszcze bedzie czekac Cie zmiana numeru tel albo pracy jak Ci typ gnoju narobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychol !! Olej gościa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym pytaniu już wiedziałam o co mu chodzi. A powiedzieć mu co nieco należało się po tym jak mnie potraktował. On mnie obrażał ja też chciałam się bronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej go i zablokuj natychmiast. Sama mialam podobna sytuacje. Bylam sama, zraniona po nieudanym zwiazku. I kolega mojego eks postanowil mi " pomoc" i zapoznac mnie ze swoim znajomym, tez singlem. A ze byli wtedy w wojsku, to pisalismy smsy. Fajnie sie pisali, wciagalo to bardzo. To byly jeszxze czasy, ze nie mozna bylo wyslac mmsa ze zdjecim. Igolnie ja pisalam do niego jak do kumpla. On jak sie pizniej okazalo, wyobrazal sobie o wiele wiecej. Tez mu sie zwierzylam z tej nieudanej milosci, zreszta ten nasz wspolny znajomy znal sytuacje. Przyjechal z tego woja na przepustke, zaprosil do siebie a ja glupia pojechalam. Na miejscu okazalo sie, ze on nagadal rodzinie ze przyjezdza jego dziewczyna, gdy nikt nie widzial chcial sie dobierac do mnie. Pojechalam w poplochu do domu pod byle lepszym pretekstem i probowalam wymigac sie z tego jego urojonego zwiazku. I sie zaczelo- wyzwiska, po kilkanascie smsow z obcych numerow, oblesnych, nie bede przytaczac, ale domysl sie. Oczywiscie nasz " znajomy" nie omieszkal podac numeru mojego bylego i on tez dostawal " ciekawe" wiadomosci, tyle wiemze jakas bojka sie wywiazala z tego powodu. W tamtych czasach wystarczylo tylko ze zmienilam nr telefonu ale niesmak i strach pozostal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie nalezalo powiedziec mu. Nalezalo uciac gadke od razu po tych intymnych pytaniach. A teraz to go rozjuszylas na maksa, kurna jak dzieci w przedszkolu sie dogadywalas. I jeszcze teraz analizujesz, dlaczego, po co, na co. Ja nie chce krakac, ale uwazaj... Oby sie rozeszlo po kosciach, bo moze byc 100razy gorzej. Glupia jestes jak but. Sorry ale wiadro zimnej wody na glowe Ci sie przyda. Jednego oszomoma ( meza) pogonilas. Nie masz wystarczajacej nauczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj na szczęście nie doszło do tego żeby przysyłał mi dziwne smsy z różnych numerów. Chyba tylko dlatego że postraszylam go policja, że zaniosę te jego smsy z groźbami na pały. A on ma zawiasy i gdybym to zgłosiła poszedł by siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej kolesia dla mnie chore ze dorosły facet pisze z kobietą, rozumiem żeby cię w ten sposób zaprosił na randkę -ok ,ale on nie mając z tobą żadnych relacji pyta cie o oral czy o to czy się w nim podkochujesz .Widać nie na darmo w wieku 40lat jest sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 13.30 co masz na myśli mówiąc nie chce krakac? Wiem że to nie było mądre z mojej strony. Jak dotąd w pracy nie dzieje się nic złego, widzę tylko że jeden kolega patrzy na mnie inaczej ale odpowiada mi cześć. On pracuje z tym kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz lepsze kwiatki wychodza. Dalej sie zastanawiasz co robic? Naprawde nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym wszyscy w pracy wiedzą i każdy mówił mi że on ma coś z głową i żebym nie przejmowała się nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty naprawde jestes glupia, skoro nie potrafisz przewidziec konsekwencji. I nie znasz psychiki takich psycholi. Moze juz nagadal ze jestes latwa, ze masz jezyk rozwiazany do opowiadania o swoim zyciu i ten drugi koles widzi szanse, ze " skorzysta".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam psychiki takich ludzi bo ja sama taka nie jestem i nie znam mechanizmów postępowania takich ludzi. Ten kolega patrzy raczej z pretensja na mnie. Gdybym była tak kompletnie głupia to dałabym nabrać sie na te jego czcze teksty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontakt z nim już dawno zerwalam to było tydzień temu. Nie pisze nie patrzę nie zwracam uwagi zachowuje się normalnie w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nad czym dłużej myśleć. Uznaj temat za zakończony i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, że piszesz z jakimś czubem z portalu erotycznego. Po co Ci w ogóle takie kontakty z kolegami z pracy. Na przyszłość nic nie zaczynaj. Nie słyszałaś, że nie sra się tam, gdzie jada czy co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On sprawiał wrażenie fajnego faceta, sam zagadał miałam nadzieję że może w końcu spotka mnie coś fajnego. Mówił że kocha dzieci zwierzęta że jest wrażliwy, na początku tak mówił. Dlatego zaczęłam z nim pisać bo wydawało się że jest spoko facetem. Pozory mylą jak widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×