Czy waszym zdaniem powinnam pomagac facetowi za darmo?

Mój facet ma sad, calkiem spory, teraz jest czas zbiorów. Oczekuje, ze bede mu pomagala, ale nie bede oczywiscie dostawala pieniedzy jak inni pracownicy, tylko za darmo bo jestem jego dziewczyna. Nie miałabym oporow gdyby nie to, ze jest to praca od rana do wieczora i ciezka. Waszym zdaniem powinnam sie na to godzic? Czy to ja jestem egoistka, ze wolalabym dostawac za to pieniadze jak inni pracownicy? Teraz mam wakacje i szczerze mowiac chcialam odpoczac bo wlasnie skonczylam studia, a zaraz czeka mnie szukanie pracy... Co o tym myslicie tak obiektywnie?

Pomoc możesz ale nie na pełen etat za darmo. Ja bym mu otwarcie powiedziała, że musisz znaleźć pracę,bo nikt Ci za darmo jeść nie da i nie opłaci twoich zobowiązań. Pomocą nie jest wyzysk, bo widać chłopak nie martwi się o twoje sprawy skoro chce byś za darmo robiła.

Powinien ci zapłacić. Ja swojemu robilam prezentacje w programie powerpoint i normalnie mi za nią zapłacił. Poza tym jesteś tylko jego dziewczyną, nie żoną, nie daj się wykorzystywać.

Ale, zeby ci facet robil za darmo, to juz bys chciala?!

11:52- przy jakichs mniejszych pracach bym nie miała skrupułów czy mu pomoc, ale w tym sadzie to jest konkretna harówka od rana do wieczora, wiec wlasnie nie wiem czy to by nie bylo wykorzystywanie mnie

wykorzystuje cię tylko. Nie daj się wykorzystywać.

jeśli mieszkasz z rodzicami, to rodzice będą mieli pretensje, że cię utrzymują i nie nie robisz a po jedzenie i na spanie przychodzisz

12:28-tzn. ja planuje poszukac pracy, ale za okolo miesiac bo chcialam zrobic sobie troche odpoczynku po studiach. Ale chodzi o to, ze przez ten miesiac faktycznie chcialabym odpoczac, albo cos zarobic, a praca w sadzie za darmo i to w dodatku ciezka srednio mi sie usmiecha...

12:43 mysl o sobie, bo potem będą pretensje, płacz. Wyzysk od wieków unieszczęśliwiał ludzi

To, że jesteś kobietą, nie znaczy, że musisz się podporządkowywać woli faceta, potem rodzic mu dzieci i zamykać się w domu na całe życie. Żyć w klatce. Nie daj się.

Ok, dzieki przynajmnej teraz znam obiektywne zdanie na ten temat ;) Faktycznie bym sie czula wykorzystywana bo dlaczego mam pracowac za darmo nawet u chlopaka...

Nie bądź frajerką. Niech zapłaci tobie tyle ile innym a nawet więcej powinien bo jesteś jego dziewczyną i chyba cie kocha???