Jak wyglądają wasze kłótnie w związku??

O co się najczęściej kłócicie? Długo to trwa? Macie ciche dni? U mnie wygląda to tak że się nie odzywamy kilka dni.. ale pogodzenia nie ma.. zaczynamy po prostu rozmawiać jakby nigdy nic.. tak bardzo bym chciała by on przyszedł do mnie i mnie przytulił mocno i powiedział że mnie kocha.. zawsze na to czekam, ale niestety nic takiego się nie dzieje i muszę odezwać się pierwsza bo nie potrafię znieść takiej sytuacji.. Czasem mam wrażenie, że tylko ja się kłócę z mężem i że wszyscy wokół są szczęśliwi tylko nie ja :(

Dobrze myślisz, tylko ty jedna.

A jak mają wyglądać ?? Wyglądają normalnie. Mówię do niej : - ok, teraz bierz do ust i sśij do wytrysku Ona : - chyba oszalałeś, nie zrobię Ci tego ! Ja : - do k ..y nędzy, co ty robisz z naszego małżeństwa !! Bierz się za niego bo za godzinę jestem z chłopakami umówiony na browar !! Później ma focha cały wieczór , ale jej przechodzi i jeszcze herbatę mi zrobi jak wracam.

A o co się kłócisz? Często?

he he , brunet,ale pojechałeś ... He he he