Czy zrobiłybyście sobie paznokcie u chińczyka?

a może robiłyście? Koleżanka mnie namówiła na jutro, mam robić hybrydę, nie powiem kusi cena bo tylko 50zł, ale jak to się ma do jakości?

Ale że Chińczyk robi te paznokcie czy jak?

Nie, robia bardzo niechlujnie i niedokladnie

Za 50 zł to spokojnie ci zrobi jakaś pani co robi w domu, ja chodzę do takiej dziewczyny, która na macierzyńskim dorabia sobie i super robi, dokładnie i estetycznie, płacę 40-50 zł.

Chinczyk jak chinczyk, jak zle pomaluje to najwyzej nie wrócisz. Wez tylko koniecznie swoje narzędzia typu cążki czy pilnik bo dam sobie reke uciac ze nikt tego nie dezynfekuje. Drozsze salony maja urzadzenia do sterylizacji typu autoklaw. Jak tego nie maja to nawet nie ma mowy zebym poszla chyba ze ze swoimi narzedziami.

hybrydy ani u Chińczyka, ani u Polaka, rakotwórcze. Już tylko w Polsce dziewuchy za grosiki usiłują się "upiększyć"

tylko nie hybrydy!!! Polska zaściankowa jeszcze hybrydami stoi

U mnie Chińczycy paznokci nie robią, hybrydę potrafię zrobić sama ale szkoda mi czasu : )

Nie, hybrydy niemodne i niezdrowe, u nikogo bym nie zrobiła, szkoda kasy na bezguście

Ale hybryda to nic więcej ponad lakier ktory dłużej sie trzyma : ) to nie tipsy czy tam paznokcie zelowe

Ale co jest niemodnego w hybrydach? Wygladaja jak zwykły lakier tyle ze utwardzany lampa. Co do tego czy sa zdrowe czy nie to inna sprawa.

Koleżanka robi i jest zadowolona, tylko nie pozwala wycinać skórek. 30 zł hybrydy, 50 akryl. Co do techniki, to ma bardzo ładnie zrobione. Nawet ja myślał, by się wybrać tylko wziąć swoje narędzia.