Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczesliwa1

Totalnie upokorzyłam kochankę mojego męża w kościele

Polecane posty

Gość Szczesliwa1

Mąż często chodził do kościoła. Dokładnie to co niedzielę. Dowiedziałam się, że jedna z zakonnic to kochanka mojego męża. Nie czekałam. Ubrałam się rano w moją suknie ślubną, założyłam welon, córce założyłam sukienkę w której brała chrzest. Podjechałam pod kościół i otworzyłam wrota kościoła. Akurat odbywała się msza, pełno ludzi „WIDZĘ CIĘ” wrzasnęłam na cały kościół aż echo się rozbiło po całym pomieszczeniu. „bezcześcisz moje małżeństwo, brukasz, najświętszy związek! Zabierasz dzieciom ojca, tak dzieciom krzyknęłam! Podeszłam i uderzyłam ją w twarzą moim testem ciążowym! „ „Proszę księdza, ona niszczy mi małżeństwo” darłam się! Podniosłam córkę nad sobą i powiedziałam - ludzie patrzcie komu ta anielska zakonna niszczy rodzinę! Ludzie zaczęli płakać i wić się po ziemi z żalu. Ksiądz ledwo stał na nogach. Szybkim ruchem wzięłam kielich od wina i nim, tak nim! Zaczęłam niszczyć swoją suknię ślubną! Wstałam i mówię do tej szmaty- zobacz to nie są łzy maryjne a wino! Trochę wina na sukni nic nie znaczy, wszystko inne to Twoja wina maszkarado! Ludzie mieli już dość, krzyczeli do niej aby zostawiła moją rodzinę w spokoju dławiąc się łzami, każdy po kolei! Wzięłam córkę pod pachę i wróciłam do domu. Tam czekał na mnie mój wspaniały mąż. Opowiedziałam mu tą całą historie i powiedział, że dobrze zrobiłam i nareszcie ona da nam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstałam i mówię do tej szmaty- zobacz to nie są łzy maryjne a wino! Trochę wina na sukni nic nie znaczy, wszystko inne to Twoja wina maszkarado! X Hahahaha, wygryw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10/10 :D:D:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś , fajnie ze Twój maz jest z ciebie dumny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gimbaza się nudzi. No cóż,w końcu wakacje. ale podziwiam za bujną wyobraźnię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było. Nędza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś. Da wam spokój. Zapomniałaś napisać, że pojechałaś metrem do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umieram ze śmiechu :D :D :D Piękne... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z suknią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to historyjka zaczerpnieta z Chwili dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawo doszlam do wniosku,ze tu pisza debile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ktos zatrzyma te karuzele smiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Poczułaś się jak wśród swoich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Upokorzyłam kochankę „ nowa seria :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezłe! Chociaż z księdzem jako kochankiem byłoby lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×