Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile udaje sie Wam odkladac miesiecznie zyjac i pracujac w Londynie

Polecane posty

Gość gość

Jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Londyn jest strasznie drogi ale jakos zyc mozna,troche tez niebezpieczny.A gdzie znalezc prace z zakwaterowaniem w Londynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prace z zakwaterowaniem? Zapomij :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
65tys funtow i wszystko wywiozłem do PL. W czasach kiedy funt było po 6zł haha. Dzis zyje jak pan u siebie. Ani grosza nie zostawiac tym angielskim fałszywcom !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba pytania nie zrozumiałeś :) Ale ok, naciulałeś w UK i straciłeś zdolność czytania ze zrozumieniem. Bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mieszkam w Londynie, ale mieszka tam moja dobra koleżanka. Ona i jej mąż pracują na lotniskach - jedno na Gatwick, drugie na Heathrow. Oboje całe etaty, wiadomo różne wymiary godzin, jak to lotnisko. I nie jest to praca w lotniskowej Costa coffee, ale "typowo lotniskowe sprawy". Zarabiają nieźle, ile to nei wiem ale wiem jaki mają poziom życia. Kupili mieszkanie, pogranicze 3 i 4 strefy więc nie jakos super, no ale mogło być gorzej. to jednak nie 5 strefa. Mają jedno dziecko. Mają całkiem niezłe auto, co roku dwa razy wakacje zagraniczne typu Hiszpania, Włochy czy Norwegia. raczej też na pewno coś tam odkładają, ale oni po prostu żyją, nie ciułają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy o miesiąca. Czasem zostaje mi £1k czasem wydaję £1k więcej niż moja miesięczna wypłata. Nie oszczędzam. Nigdy też nie wchodziłam na debet i nie brałam pożyczek. Żyję dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oszczędzam i nie odkładam. Nie czuję takiej potrzeby. Żyjemy na dobrym poziomie - przyjechałam praktycznie na gotowe, mój mąż miał już dom, były dwa samochody. Wypłatę generalnie wydaję na siebie, ciuchy, kosmetyki, wyjścia z koleżankami. Do Polski nie wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabiam 3.700£ ale odkładam tylko 900£. Żyję normalnie i niczego sobie nie odmawiam. Do pl nie jeżdżę i nie posyłam ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie zarabiasz £3.700, jaka to praca/branża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 100% nie jest to branża dla ciebie :D uwielbiam jak się mnie tu pytają jaka branża, a gdzie ty tyle zarabiasz... jakbyście po zdobyciu tej informacji rzucili swoje prace w sklepie/na budowie czy sprzątanie i poszli na długie i trudne studia połączone z bezpłatnymi praktykami. Nie ma nic ot tak i za darmo. Nie ma dobrej kasy po szybkim byle jakim kursie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te £3.700 ma ale w simsach :D 🖐️ ja mam w PL 4800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie to znowu ta sama bajkopisarka typu tworzenie linkow czy UX cośtam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:24 to trochę smutne, takie zero sentymentu. Nasi dziadkowie przelewali krew za ojczyznę, a inni po prostu wydają na kosmetyki i do kraju wracać nie zamierzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracać do PL? A po co? Nie chcę z tym krajem mieć nic wspólnego. Nie chcę tam mieszkać ani nic posiadać. Nawet na wakacje tam nie jeżdżę i nie posyłam ani grosza. Skończyło się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo cie nie stac frajerze na urlop w PL. Gnijesz jak biay murzyn w uk buehehehehhehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, jeśli masz stąd wyjątkowo ciężkie doświadczenia, skłóconą i rozpadniętą rodzinę, żadnych przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic, bo zarabiam tylko 1100-1200 miesiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było sie uczyc w szkole w PL>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oszczędzam i nie odkładam. Nie czuję takiej potrzeby. X Bueheheeeee bo cie nie stac skoro zmywasz gary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 00:15 witam, tu twoja "bajkopisarka" :) Serio, trudno uwierzyc ze ktoś może tu mieć dobre fajne zlecenia jak ofreelancer, prawda? no najwyraźniej. Juz kiedyś tu duuzo o tym pisałam - z nieba mi to nie spadło, choć było w tym trochę szczęśćia, ale też musiałam się wykazać determiacją i UMIEJĘTNOŚCIAMI bo inaczej bym wypadła ze zlecenia. Poza tym, żadne zlecenie nie trwa wiecznie, ot uroki freelansu, i tego zlecenia już od dawna nie mam; mialam inne ale małe, ale od pewnego czasu mam pracę na cały etat, bo jednak wolę mieć stały dochod co miesiąc, niż np mieć - tak jak mialam w 2016 roku - dwa miesiące z rzędu na czysto 2500 funtów (już po kosztach zlecenia), a potem nagle tlyko 800 na miesiac. A UX cośtam - to nie moja działka więc nie wiem, co to ms do mnie. tyle wiem że UX to będzie UX design, UX Designer. UX czyli User Experience. tak ciężko wygooglować? pozdrawiam niedowiarków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna zarabiac tylko 1100 na miesiac w Londynie???! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce pensja minimalna dzisiaj jest wieksza, 2100. A to tylko do najprostszych prac. Biuro zarabia wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - ależ też mi prestiż pracować w biurze :p haha. żeby nie było, pracuję w biurze och ach, w UK. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka tysięcy funtów będąc freelancerem to normalna sprawa,nawet można pracować zdalnie z Polski albo z plaży w Tajlandii.Z tym,że to praktycznie dzialanosc gospodarcza i zwiane z nią obowiązki i ryzyko-skladki,brak zapłaty,przerwy w zleceniach lub ich brak.... Wszyscy się tutaj przechwalają kwotami a czy jest ktoś kto zbudował system? Tzn. jesteśmy na wakacjach a system zarabia,oczywiście pełna kontrola z naszej strony ale tylko kontrola bez działań operacyjnych i uwiązania. To jest najtrudniejsza sprawa bo to, że za dobre umiejętności i nasza pracę ktoś zapłaci to dobrze wiemy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież pracownik w biurze zarabia mniej niż sprzątaczki lub robole, o czym ty w ogóle pieprzysz, bingol? :D jaki prestiż? Chyba za komuny haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - garów to ja nawet w domu nie myję :D a do sprzątania przychodzi pani z Ukrainy. Bardzo miła. Wiesz, jak się ma odpowiednie wykształcenie i prowadzi biznes, to nie trzeba odkładać i ciułać. Dom mam, na Camden, samochód mam, na wakacje mnie stać bez ciułania. No to na ch*j składać pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj nie każdy freelancer zarobi kilka tysięcy. to naprawdę zalezy. moja znajoma musi dorabiać, ma 15-20 godzin tygodniowo recepcji hotelu, bo jej własny biznes idzie różnie, ale ogólnie, to tak średniawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×